BENRIACH 17Y SEPTENDECIM 46% 0,7L

Ukryty klejnot regionu Speyside

Benriach to jedna z najlepszych destylarni na rynku, która oferuje intensywnie torfowe i dymne słody. W jej ofercie znajdziemy również Heavily Peated Speyside Single Malt Whiskey ze Speyside, dojrzewającą w beczkach po bourbonie przez 17 lat. Trunek butelkowany jest przy 46% alkoholu.

Szkocka whisky single malt ze Speyside, tak intrygująca i niezwykła jak Benriach, nie mogłaby istnieć bez wyjątkowego dziedzictwa, datowanego na rok 1898, kiedy to założyciel John Duff zbudował swoją destylarnię. Benriach stoi na terenie starej farmy Riach w północnym Speyside. Dzięki wieloletniej tradycji destylowania trzech stylów whisky: klasycznej, torfowej i potrójnie destylowanej; wraz z eklektycznym wyborem beczek z całego świata, gorzelnicy zakładu byli w stanie odkryć pełne możliwości smakowe single malt whisky, tworząc jedne z najbogatszych, najbardziej wielowarstwowych whisky w regionie Speyside.

W 1978 roku gorzelnia została zmieniona na zakład Seagrams, który z kolei w 2001 roku kupił Pernod Ricard. W tym czasie destylarnia nie pracowała na pełnych obrotach. Ostatecznie destylarnię wyzwoliła niezależne przedsiębiorstwo BenRiach Distillery Company Limited.

Tradycja wciąż żywa, czyli słodowanie podłogowe

Roczna produkcja wynosi około trzech milionów litrów alkoholu. Destylacja produkuje swój własny słód, co nadaje procesowi tradycyjnego charakteru. Nie jest powiedziane, czy cała produkcja wykorzystuje jęczmień słodowany na podłodze, ale nadal można doświadczyć tej klasycznej praktyki podczas wycieczki po destylarni Benriach. Destylarnia do swoich whisky używa zarówno słodu torfowego, jak i pozbawionego fenoli. Gorzelnia wykorzystuje wodę ze źródeł Burnside Springs.

Niespotykane alembiki w Speyside

Alembiki, wykorzystywane w procesie destylacji mają kształt gruszki, co nie jest typowe dla whisky ze Speyside. Dzięki specjalnej budowie miedzianych narzędzi, whisky staje się bardzo delikatna, a jej tekstura niezwykle gładka. Przed destylacją odbywa się fermentacja przy użyciu drożdży, podczas której płyn nabiera cech piwa bez chmielu. Wszystkie etapy kończą się wyprodukowaniem destylatu, który ląduje w drewnianej beczce wykonanej z drzewa dębu. Tam alkohol dojrzewa przez 17 lat, aż zostaje sprawdzony przez Master Distillera i wysłany do butelkowania.

Miodowe otulenie i torfowa moc

Dymny, ognisty single malt przybrany nutami orzechów i miodu oraz akordami zielonych jabłek zapewnia mocny, wyrazisty finisz.

Barwa: jasne złoto;

Aromat: torf, nuty jabłek i prażonych orzechów, odrobina miodu;

Smak: dym z ogniska, nuty skóry, słodycz, rodzynki z dodatkiem miodu i orzechów;

Finisz: mocny, nuty palonego węgla;

Jak traktować torfową whisky?

Torf dzieli. Niektórzy opisują jego obecność w whisky jako cierpki, leczniczy, podobny do koktajlu smołowo-jodowego. Inni wręcz nie potrafią go znieść. Torf najczęściej występuje w szkockiej kategorii whisky single malt, choć można go znaleźć w whisky z Japonii, Irlandii i USA. Nawiasem mówiąc, nie słuchaj ludzi, którzy mówią, że cała szkocka jest dymna - w rzeczywistości whisky torfowa to stosunkowo niewielka ilość whisky produkowanej w Szkocji.

Jak traktować whisky torfową? Jeśli nie miałeś nigdy do czynienia z trunkiem tego typu możesz być zaskoczony. Mamy nadzieję, że pozytywnie! Z początku testuj dymny alkohol bez dodatków, z czasem możesz dodać parę kropli dla udelikatnienia smaku. Pamiętaj o skorzystaniu z niskiej szklanki typu tumbler.

Bogactwo smaku i etykiety

Whisky Benriach jest bogata zarówno w smaku, jak i...w wyglądzie. Już na pierwszy rzut oka, butelkę trunku można określić jako zupełne przeciwieństwo minimalistycznego stylu. Jej design jest wręcz barokowy. Złote, finezyjne napisy na czarnym tle oraz złote zdobienia towarzyszące dużej grafice, która przedstawia starą destylarnię sprawiają, że nie wiadomo na czym skupić się w pierwszej kolejności. Sama butelka jest wysoka i zgrabna. Single malt sprzedawany jest z równo nieoszczędnie zdobionej tubie.

Konkurencja dla słodów z Islay

17-letni Benriach to kolejna warta uwagi propozycja w świecie torfowych single maltów. Jest wciąż jeszcze nieodkrytym klejnotem regionów Speyside i śmiało może konkurować z klasyczną, dymną whisky z wyspy Islay. Obok palonego ogniska, doświadczony smakosz wyczuje nuty orzechów i jabłka. Wielbiciele mocnych smaków docenią wyrazisty i dość długi finisz.