Zabutelkowany z mocą 40% alkoholu, bursztynowy single malt z regionu Highland, zadebiutował w grudniu 2019 roku. Ekspresja dojrzewała w trzech rodzajach beczek, stąd nazwa Dalmore Trio. W finiszu wykorzystano dębowe beczki z pierwszego napełnienia po bourbonie, beczki po sherry Matusalem w wieku 30 lat oraz 10-letnie beczki po portugalskim winie. Ekspansja smaków i aromatów niesie ze sobą niuanse soczystej maliny, kremowego miodu, czekoladowych ciastek i biszkoptów maczanych w czarnej herbacie.
Dalmore jest jednym z bardziej znanych single maltów na świecie ze względu na rekordowe ceny, jakie osiąga na aukcjach. Przez pewien czas był rekordzistą najdroższej whisky, jaką kiedykolwiek sprzedano na aukcji, 62-letnia ekspresja kosztowała na aukcji 25 tysiecy funtów. Alexander Matheson założył destylarnię w 1839 roku z fortuny, którą zgromadził na nielegalnym handlu opium w Azji. Dalmore było przeznaczone do zajęcia legendarnego miejsca wśród szkockich, będąc własnością klanu Mackenzie, szkockiej szlachty, przez prawie sto lat. Eksploatacja destylarni przebiegała stosunkowo płynnie do 1917 roku, kiedy brytyjska marynarka wojenna zaczęła wykorzystywać ujście, na którym znajduje się destylarnia, do produkcji min głębinowych. W 1920 roku znaczna część zakładu została zniszczona w wyniku eksplozji, a następnie pożaru spowodowanego detonacją miny. Walka prawna między Andrew Mackenzie, ówczesnym kierownikiem gorzelni, a Royal Navy trwała ponad pół dekady i została wniesiona przed Izbę Lordów. Destylarnia w końcu wznowiła produkcję i od tego czasu płynie na fali sukcesów. W latach 60-tych firma z klanu Mackenzie, Mackenzie Brothers Ltd., połączyła się z gigantem whisky Whyte & Mackay. Od tego czasu destylarnia przeszła szereg fuzji i sprzedaży, a Diageo nabyło większościowy pakiet udziałów w spółce macierzystej gorzelni.
Nowa kolekcja marki Dalmore prezentuje trzy serie: The Trio, The Quartet i The Quintet – wypusty finiszowały kolejno w trzech, czterech i pięciu beczkach. To właśnie beczki tworzą whisky. Dobrane przez doświadczonych specjalistów odpowiadają za finalny charakter single malta. Magazyny w Dalmore są czymś w rodzaju miejsca pielgrzymek, ponieważ mieszczą jedne z najstarszych zapasów whisky na świecie. Na terenie gorzelni znajduje się dziewięć magazynów: cztery tradycyjne, niskie magazyny sztauerskie oraz pięć większych, bardziej nowoczesnych magazynów regałowych. Wiele z nich jest wielopiętrowych, co daje całkowitą pojemność magazynową do oszałamiającej 65 000 beczek.
Dalmore Trio, zabutelkowany z mocą 40% alkoholu, oferuje przyjemne nuty soczystych owoców w zestawie z przyprawami korzennymi i akcentami tytoniu.
Barwa: soczysty, ciemny bursztyn;
Aromat: skórka z pomarańczy, biszkoptowe ciasto z malinami i goździki;
Smak: owoce leśne, suszone śliwki, cynamon, tytoń i skóra;
Finisz: ciastka w czekoladzie, korzenne przyprawy i kremowy, głęboki dąb;
Szkocka whisky finiszująca w trzech rodzajach beczek ma wiele do zaproponowania. Aby w pełni odkryć każdy, nawet najmniejszy akcent, warto degustować dram w odpowiedni sposób. Sięgnij po specjalny kieliszek do degustacji lub dowolną szklankę o kielichu w kształcie tulipana i ciesz się pełnią smaków i aromatów Dalmore Trio.
Jeleń na froncie – symbol marki pozostaje taki sam od dziewięcioleci, a ma oczywiście związek z klanem Mackenzie. Tym razem przybrał srebrny kolor i zajmuje górną część pękatej butelki z gładkiego szkła. Poniżej, na niewielkiej srebrzysto-fioletowej etykiecie, zawarto nazwę i informacje o pochodzeniu ekspresji. Elegancka butelka czeka cierpliwie w obszernym, fioletowym pudełku w kształcie prostokąta, również z dorodnym zwierzem na przodzie.
To edycja stworzona z myślą o wielbicielach wielowymiarowych whisky. Różnorodność trunku była możliwa do osiągnięcia dzięki niezwykle przemyślanej degustacji, której proces z pewnością zostanie doceniony przez fanów oryginalnych formuł. Dalmore Trio to idealna opcja na prezent dla fana owocowych smaków i akcentów korzennych przypraw.