DUNCAN TAYLOR GLENALLACHIE 2008 52,6% 0,7L

Dlaczego warto kupić whisky Glenallachie 2008 Octave Finish Duncan Taylor 6 years old?

1. Dzięki przejęciu gorzelni w 2017 roku przez spółkę The GlenAllachie Distillers Company destylarnia GlenAllachie jest jednym z niewielu niezależnych, nie należących do wielkich koncernów, szkockich zakładów produkujących słodową whisky
2. Debiutowała w 2015 roku jako niezależny bottling (tzw. Independent Bottling, IB) uznanego szkockiego bottlera Duncana Taylora
3. Żywa, świeża, młoda i lekko nieokrzesana, sporo miodu, świeżych owoców zawieszonych w spirytusie (ananasy, gruszki, jabłka, morele, melony, pomarańcze, grejpfruty), do tego toffi, dębina, gorzka czekolada, wanilia, kardamon, cynamon, goździk, imbir i mięta
4. Stanowi jeden destylat z pojedynczej beczki (tzw. single cask) leżakowany przez 6 lat w dębowych beczkach, przy czym 6-miesięczny finisz odbył się w beczce typu Octave (o pojemności 50 litrów)
5. Nie filtrowana na zimno, nie barwiona, butelkowana z naturalną mocą alkoholu (tzw. cask strenght) 52,6% ABV
6. Wydestylowana w 2008 roku, zabutelkowana w 2015 roku, numer beczki 308902
7. Stanowi nie lada gratkę dla kolekcjonerów – na świecie tylko 88 butelek!

Rzadki single malt z destylarni Glenallachie

Niezależna firma Duncan Taylor, przedsiębiorstwo produkujące i butelkujące alkohole, połączyła swoje siły z najlepszymi destylarniami w całej Szkocji, tworząc serię The Octave. Jedną z pozycji z nietypowej kolekcji jest single malt z destylarni Glenallachie. Trunek został poddany destylacji w 2008 roku, leżakował w dębowych beczkach przez 6 lat, a ostatnie miesiące spędził odpoczywając w specjalnych beczkach oktawowych, zanim zabutelkowano go z mocą 52,6%. Na rynku dostępne jest jedynie 88 butelek wypustu. Single malt prezentuje intensywne aromaty kandyzowanej skórki pomarańczy, smak czerwonych jabłek i lekki, waniliowy finisz.

Destylarnia Glenallachie powstała w 1967 roku i jest jedną z młodszych gorzelni na terenie kraju. Mieści się w rejonie Speyside, który znany jest z delikatnych i finezyjnych słodów. Pierwszym właścicielem i twórcą zakładu była firma Mackinlay McPherson Limited, spółka zależna od Scottish & Newcastle Breweries Limited. W 1985 roku destylarnia trafiła w ręce Invergordon Distilleries, a następnie została zakupiona przez Campbell Distillers, firmę należącą do Pernod Ricard. W tym czasie zdolności produkcyjne gorzelni podwoiły się i zakupiono dodatkowe dwa alembiki. Do dzisiaj Glenallachie kojarzona jest głównie z produkcją blended whisky, wykorzystywanej w takich mieszankach jak Clan Cambell, Chivas Regal i House od Lords. Tym bardziej warto pokusić się o test rzadkiego single malta z tego miejsca.

Cenny surowiec ze źródeł Ben Rinnes

Słód jęczmienny, na którego bazie wytwarzany jest każdy single malt, również 6-latek z Glenallachie, pochodzi ze słodowni firmy Chivaz. Zakład mieści się w Banffshire i dostarcza słody najlepszej jakości wielu gorzelniom w kraju. Glanallachie wykorzystuje słód pozbawiony dymnych i torfowych akcentów. Woda natomiast, wykorzystywana w wielu etapach produkcji whisky, pochodzi z położonych w sąsiedztwie gorzelni źródeł Ben Rinnes. Krystalicznie czysty surowiec pomaga zachować delikatność alkoholu i wygładzić jego teksturę.

88 butelek z beczki oktawowej

Destylarnia Glenallachie produkuje rocznie 3,2 miliona litra whisky. Wykorzystuje proces dwuczęściowej destylacji, który jest charakterystyczny dla szkockiego sposobu wytwarzania złotego alkoholu. Gotowa ciecz ląduje w klasycznych dębowych beczkach na okres sześciu lat, a później spędza parę miesięcy w beczkach oktawowych. To od nich wzięła nazwę linia The Octave. Beczki oktawowe wytwarzane są z części innych, rozebranych wcześniej beczek. Zakłada się, że w każdej nowej beczce oktawowej można znaleźć 1/8 części drewna z innych beczek. Beczki oktawowe są niezwykle małe, co determinuje ilość butelek trunku i wpływa na intensywność smaków i aromatów, a także na głębie koloru. W przypadku single malta z Glenallachie zawartość beczki wystarczyła do napełnienia 88 butelek.

Kandyzowana pomarańcza, czerwone jabłka i dębowy finisz

6-latek Glenallachie z kolekcji The Ovtace prezentuje się wyjątkowo ciekawie. Płyn prezentuje subtelne nuty pomarańczy i dębu. Zdziwić mogą bogate w słodycz akordy czerwonego jabłka i mięsisty, tłusty finisz.

Barwa: ciemne złoto;

Aromat: skórka pomarańczy, nuty słodkiej sherry, akordy dębowe;

Smak: czekoladowe batoniki, czerwone jabłko prosto z drzewa, wanilia;

Finisz: mięsisty, dość długi, waniliowy;

Odczarujmy mit single malt whisky

Szkockie single malty rzadko kojarzone są z koktajlami. Nad zmianą tego stanu rzeczy pracuje współczesna miksologia. Barmani z całego świata starają się odczarować mity, że single malt whisky nadaje się jedynie do picia na czysto lub na lodzie. Jedną z motywacji jest poszukiwanie połączeń i kombinacji smaków dostosowanych do określonego podniebienia. Sztuczka polega na tym, aby znaleźć sposoby uzupełnienia głębokiej złożoności whisky, zamiast zagłuszać jej walory w mieszance. Destylat Glenallachie zda zatem egzamin w klasycznych drinkach, jak Old Fashioned czy Whisky Sour. W tym temacie nie ma barier, które zainteresowany poszerzeniem smaków mógłby sobie postawić. Single malt whisky zostawia szerokie pole do popisu i z powodzeniem skomponuje się z wieloma składnikami. Wystarczy zdobyć się na odwagę i poeksperymentować.

Geometryczny, czarny symbol

Linia The Octave jest niezwykle spójna w swoim prostym i minimalistycznych designie. Każda z pozycji serii umieszczona została w przezroczystej, zgrabnej butelce o biało-czarnej etykiecie. Etykieta informuje o roku destylacji trunku, o jego mocy, objętości szkła i typie. Jedyną formą graficzną, którą uznać można za ozdobnik, jest czarny, geometryczny symbol serii umieszczony na froncie. Butelka pakowana jest w białe, prostokątne pudełko.

Glenallachie udowadnia wysokie umiejętności swoich gorzelników

Obecna na rynku zaledwie od pół wieku destylarnia Glenallachie udowodniła, że zna się nie tylko na blendach, ale również na whisky słodowych. Jej 6-letni wypust, stworzony we współpracy z firmą Duncan Taylor, przypadnie do gustu fanom owocowych i słodkich trunków. Seria The Octave to niezwykle ciekawy pomysł, a każdy jej destylat wyróżnia się na tle innych. Wypusty z kolekcji wychodzą na rynek w mocno ograniczonej liczbie, co nadaje produktom luksusowego i limitowanego charakteru. Warto mieć w swojej kolekcji parę butelek z niezwykłej linii, która prezentuje umiejętności gorzelnicze wielu szkockich destylarni.