Glenallachie 1989 roku to unikatowa whisky ze znakomitego rocznika. Limitowana edycja oferuje wszystko to, co najlepsze do zaoferowania ma szkocka destylarnia. Wyrafinowany rarytas dla prawdziwego wielbiciela i znawcy single maltów, zabutelkowany z mocą 45,8% alkoholu, został rozlany z jednej beczki. Oferuje nuty delikatnej wanilii, kremowych orzechów i owocowe fale w tle.
Destylarnia Glenallachie została założona w 1967 roku w celu destylacji jak największej ilości słodów o lekkim i owocowym charakterze Speyside dla mieszanek braci Chivas. Z początku nie podjęto żadnych wysiłków, aby zareklamować destylarnię lub wyróżnić ją indywidualnymi butelkami. Spadem popularności marki miał bezpośredni wpływ na rozwój linii single maltów, reklamowych jako słody prosto ze Speyside. Pernod Ricard, właściciel Chivas Brothers, zdecydował się na sprzedaż destylarni w 2017 roku. Billy Walker (ex-BenRiach Master Distiller), Graham Stevenson (ex-Inver House Distiller Master Distiller) i Trisha Savage kupili Glenallachie za nieujawnioną sumę i rozwinęli markę.
Destylarnia obejmuje nie tylko budynki produkcyjne, ale także 16 magazynów z około 40 000 przechowywanymi beczkami po whisky, których historia sięga lat 70-tych. Niezrównany skarb – albo trudne dziedzictwo. Dopiero po przetestowaniu wszystkich beczek można stwierdzić, jak dobre są te whisky. Glenallachie jest bardzo dumny z tego, że Billy Walker spędził nieskończone godziny na osobistym degustacji każdej beczki. Dziś Glenallachie wykorzystuje obecne single malty z zapasów i wypuszcza nowe butelki starych whisky. Czas fermentacji w gorzelni został wydłużony i obecnie wynosi stosunkowo 120 godzin. Mówi się, że wydłużony czas trwania sprawia, że destylat jest bardziej owocowy i wyrazisty.
Wyważony i elegancki Glenallachie z 1989 roku zachwyca nutami orzechów w połączeniu z owocową słodyczą i kremową wanilią.
Barwa: ciepły bursztyn;
Aromat: orzechy, kremowy miód i owocowe fale;
Smak: jeszcze więcej owoców, waniliowy pudding, orzechy laskowe i słodycz;
Finisz: aksamitny i wyrafinowany, długi;
Limitowana, dopracowana w najmniejszym calu whisky powinna być degustowana w odpowiedni, przemyślany sposób. Na pewno musimy odpuścić sobie wszelkie drinki i alkoholowe koktajle. Wydanie z 1989 roku najlepiej smakuje bez dodatków lub serwowane z paroma kroplami wody. Taka praktyka sprawi, że bogaty wachlarz smaków i aromatów odsłoni swoje najbardziej skrywane sekrety i niespodzianki.
Elegancka, pękata butelka z bezbarwnego szkła, kryje w sobie bursztynową whisky o luksusowym charakterze. Na froncie butelki umieszczono prostą, czarną etykietę o białych i złocistych napisach. To właśnie na niej znajdziecie wszystkie informacje dotyczące tego wydania, jak na przykład numer beczki, czy dokładną datę destylacji. Glenallachie 1989 czeka na rozpieczętowanie w zdobionym grafiką stylizowaną na marmur pudełku.
Glenallachie 1989 to propozycja dedykowana prawdziwym, doświadczonym smakoszom whisky słodowej. Ekspresja z najwyższej półki nie zawiedzie, ale zostanie w pełni doceniona jedynie przez specjalistów, będących w stanie dostrzec najmniejszy szczegół.