SMOKESTACK BLENDED MALT 46% 0,7L

Dlaczego warto kupić whisky Smokestack Blended Malt?

1. Firma Vintage Malt Whisky została założona w 1992 roku przez Briana Crooka, byłego wieloletniego dyrektora do spraw eksportu w koncernie Morrison Bowmore
2. Debiutowała w 2016 roku (batch 1)
3. Mocno dymna, dużo torfu, podkładów kolejowych, elementów metalicznych, ropopochodnych, szpitalnych, przypalonych (bekon, dąb), ostro-cierpkiego imbiru, a także cytrusów, miodu, orzechów, wanilii, suszonych owoców, gorzkiej czekolady, jodu i soli
4. Stworzona z około 8-letnich destylatów słodowych (single maltów) pochodzących z gorzelni z regionów Islay i Highland i leżakowanych w beczkach po Bourbonie
5. Koncentracja fenoli (poziom torfu) podana jest na etykiecie i wynosi 30 p.p.m.
6. Nie filtrowana na zimno, butelkowana z mocą alkoholu 46% ABV
7. Wydawana z małych, limitowanych edycjach (batch) [po 4200 butelek każda]
8. Nazwa (z ang.) oznacza albo „Komin” (Smokestack pisane razem) lub „Kłęby dymu” (pisane osobno Smoke Stack)
9. Srebrny medal International Wine & Spirit Competition w 2018 roku

Niezależna dystrybucja szkockiej whisky

Markę Vintage Malt założył w roku 1992 Brian Crook, który po wielu latach pracy w branży whisky, jako Dyrektor Eksportu w jednej z najbardziej znanych szkockich gorzelni, postanowił samodzielnie stworzyć kolekcję trunków. Jego pragnieniem było stworzenie serii whisky słodowych produkowanych przez najlepsze gorzelnie w Szkocji i udostępnienie ich niezależnym importerom na całym świecie. Okazało się, że pomysł Briana przypadł do gustu konsumentom i 25 lat później jego firma eksportowała ponad 10 milionów butelek whisky single malt do ponad 30 krajów na całym świecie. Co więcej, dziś marka uznawana jest za jedną z wiodących niezależnych firm w Szkocji.

W 1997 roku do grupy dołączyły marki należące do firmy Highlands & Islands Schotch Whiskey Co, a w 2005 roku grupa przejęła również CS James & Sons, producentów Islay Storm. Doskonały pomysł i staranne wcielenie go do rzeczywistości zostało nagrodzone w 2016 roku złotym medalem w konkursie „Independent Bottler’s Challenge” oraz przyznaniem tytułu „Lowland Indeprendent Bottler of the Year”.

Dym, dym i jeszcze raz dym

Nazwa whisky „Smokestack” oznacza „kłęby dymu” i uosabia jej charakter. Jest nową propozycją marki, która debiutowała na rynku w 2016 roku. Tworzą ją destylaty pochodzące z regionów Islay oraz Highlands, a jej receptura pozostaje tajemnicą jej kreatora – Mistrza Gorzelnika. Wyróżnia się koncentracją związków fenolu średnio na poziomie 30 ppm, co potrafi naprawdę „uderzyć” oraz bogatym torfowym charakterem. Leżakuje w beczkach z amerykańskiego dębu i butelkowana jest w małych ilościach, około czterech tysięcy butelek bez określania wieku.

Kolor: intensywnie złocisty;

Nos: świeży i dymny; wanilia, słodki dym torfowy, karmel, imbir, gruszka, jabłko, cytrusy, skórka pomarańczowa, drzewo sandałowe, nuta jodu, kandyzowany imbir, pudełko na cygara, wilgotne drewno;

Smak: oleisty; poszycie lasu, wanilia, miód kwiatowy, płatki śniadaniowe, słodki torf, cytryna, grapefruit, gałka muszkatołowa, biały pieprz, imbir, dąb, dym;

Finisz: trwały; wanilia, płatki zbożowe, cytrusy, pieprz, dym;

Klasyczne koktajle

Doskonałe whisky do tworzenia klasycznych koktajli w dymnej odsłonie – drink zwycięzców czyli Manhattan o dodatkowym aromacie dymu i cygar lub Old Fashioned dla elegantów na spotkaniu w męskim gronie. Równie dobrze posmakuje w wersji saute, sączone spokojnie z niskiej szklanki o grubym dnie.

Intrygująca etykieta

Whisky zamknięto w wąskiej okrągłej butelce z jasnego szkła wyróżniającej się bardzo wąską i długą szyjką. Szyjka obleczona jest czarnym kapturem, a środkową część butelki zajmuje szeroka etykieta o intrygującym designie. W górnej części etykiety widnieje wstęga w stylu rock’end’rollowym, a pod nią nazwa whisky i wizerunek pędzącego pociągu, do którego uderzenia porównywane jest uderzenie z jakim odbiera się torfowy charakter trunku. Po środku pociągu umieszczono jeszcze imitację czerwonego stempla, informującego iż whisky jest wydawane w limitowanych edycjach.

Dla miłośników torfu

Pokochają je wszyscy koneserzy szkockich torfowych whisky! Trudno o trunek bardziej nasączony dymem, który uosabia torfowe podłoże Szkocji. Dla laików może być zbyt intensywne, lecz dla osób, które już miały pierwszy kontakt z torfowymi nutami może stać się doskonałym wstępem do dalszych poszukiwań i degustacji tego unikalnego charakteru.