Beczki po winie Syrah (znanym także jako Shiraz) to wyjątkowy materiał, coraz częściej wykorzystywany przez destylarnie poszukujące intensywniejszego, bardziej wytrawnego profilu aromatycznego. Syrah to odmiana czerwonych winogron pochodząca z Doliny Rodanu we Francji, charakteryzująca się mocną strukturą, głęboką barwą i bogatym bukietem aromatycznym, w którym dominują nuty czarnego pieprzu, dojrzałych owoców, skóry i przypraw. Wina te, dojrzewające w dębowych beczkach przez wiele miesięcy, pozostawiają w drewnie intensywny ślad tanin, kwasowości i owocowej głębi. Kiedy whisky trafia do takiego dębu na okres finiszowania, efekt jest wyrazisty i wielowymiarowy – trunek zyskuje na strukturze, aromatyczności i długości finiszu.
Whisky dojrzewająca w beczkach po Syrah wyróżnia się złożonością aromatów. W nosie pojawiają się nuty ciemnych owoców – jeżyn, śliwek i czarnej porzeczki, uzupełnione o akcenty przyprawowe: czarny pieprz, cynamon, czasem odrobina dymu lub skóry. Na podniebieniu whisky jest pełna, lekko oleista, z wyraźnie wytrawnym tonem, który odróżnia ją od finiszów po słodszych winach, takich jak sherry. W smaku można odnaleźć czekoladę, kawę i czerwone owoce, a finisz jest długi, bogaty, niekiedy z delikatnie tanicznym zakończeniem. Dzięki takiemu profilowi beczki po Syrah pozwalają uzyskać whisky o wyjątkowej równowadze – łączącej moc i elegancję, z wyraźnym, wytrawnym akcentem.
Beczki używane do dojrzewania win Syrah pochodzą głównie z południowej Francji – Dolina Rodanu, a także z regionów Hermitage czy Crozes-Hermitage. To obszary, gdzie wina charakteryzują się intensywnością, głębią barwy i dużą zawartością fenoli. Część producentów korzysta również z beczek po australijskich winach Shiraz, które z kolei wnosi do whisky bardziej słone, ciepłe nuty – owocowe, gęste, o wyraźnym charakterze.
W porównaniu z popularnymi finiszami po sherry, porto czy winie Marsala, dojrzewanie w beczkach po Syrah daje bardziej wytrawny i ziemisty profil. Zamiast dominującej słodyczy, pojawia się tu głębia, przyprawy i taniczna struktura. Whisky z takiego finiszu często ma wyraźniejszy charakter wina czerwonego – bardziej dębowy, mniej cukrowy, ale za to bardziej szlachetny i złożony. To kategoria, która cieszy się rosnącym uznaniem wśród koneserów poszukujących nietypowych, ambitnych wydań.
Tego typu whisky kierowana jest przede wszystkim do doświadczonych degustatorów, którzy doceniają wytrawność i głębszy charakter trunku. Nie jest to propozycja dla miłośników łagodnych, deserowych aromatów, lecz raczej dla tych, którzy w whisky poszukują złożoności i siły. Świetnie sprawdzi się również wśród fanów win czerwonych – szczególnie tych, którzy cenią wina z Rodanu, Prowansji czy Australii.
Whisky finiszowaną w beczkach po Syrah najlepiej degustować w temperaturze pokojowej. Warto dać jej kilka minut w kieliszku typu Glencairn, aby w pełni otworzyły się nuty owoców i przypraw. Dodanie kilku kropli wody może uwolnić z niej dodatkowe aromaty – szczególnie czerwonych owoców i dymnego dębu. Pod względem kulinarnym jest to whisky, która dobrze współgra z mięsnymi potrawami – dziczyzną, stekami, dojrzewającymi serami, a także deserami na bazie gorzkiej czekolady.
W ostatnich latach beczki po czerwonych winach, zwłaszcza po Syrah, zyskują na znaczeniu w świecie whisky single malt i blended malt. Producenci coraz częściej sięgają po tego typu finisze, chcąc wprowadzić do swoich edycji nową głębię i ekspresję. Whisky po Syrah to wyraźny trend premium – kierunek, w którym dojrzewanie nie polega już tylko na słodyczy, ale na budowaniu struktury, równowagi i długiego, wytrawnego finiszu. O eksperymenty z tymi beczkami pokusiły się już destylarnie Octomore i Balvenie.