Destylarnia Balblair została założona w 1790 roku przez Johna Rossa. Jednak według nieoficjalnych dokumentów whisky była destylowana już od 1749 roku. Destylacja była wtedy nielegalna w regionie Highlands, więc odbywała się potajemnie. Destylarnia pozostawała w rękach rodziny Rossów przez kolejne trzy pokolenia. Biznes zaczął kwitnąć, gdy w pobliżu gorzelni otwarto linię kolejową - umożliwiło to rodzinie Rossów sprzedaż whisky do Anglii i reszty świata. W latach 1894 i 1895 przeprowadzono remont gorzelni i unowocześniono wyposażenie. Ponadto gorzelnię przesunięto bliżej linii kolejowej, aby ułatwić pozyskiwanie węgla i jęczmienia. Wszystko to wydarzyło się pod kierownictwem nowego właściciela Alexandra Cowana. Gorzelnia została zamknięta w trudnych ekonomicznie latach 1911-1948, podczas dwóch wojen światowych. Ostatecznie Robert James „Bertie” Cumming kupił destylarnię za 48 000 funtów w 1948 roku i ponownie zaczął produkować whisky. Cumming zarządzał Balblairem aż do jego przejścia na emeryturę w 1970 roku. Poprzez Cummingsa gorzelnia trafiła do kanadyjskiej grupy Hiram Walker, która była również właścicielem Ballentine & Son. W 1996 roku właściciel Allied Domecq sprzedał gorzelnię firmie Inver House Distillers. Balbair Malts jest ważnym składnikiem Ballintine's Blended Whisky. Niecałe 15% z 1 300 000 litrów wyprodukowanego alkoholu jest butelkowane i sprzedawane jako czysta whisky single malt.
Charakter whisky z destylarni Balblaira najlepiej można opisać jako „bardzo owocowy” i „wyjątkowo słodki”. Klasyczne niuanse często występują w połączeniu ze świeżością i smakiem trawy lub siana. Niektóre słody dojrzewają w taki sposób, że smaki te są łączą się w pikanterią i drzewnymi nutami.
Kiedyś, gdy nie było jeszcze oryginalnych, niezależnych butelek whisky Balblair, za butelkowanie odpowiadała wyłącznie firma Gordon & MacPhail. W 2019 roku podstawowy asortyment destylarni Highland został zmieniony wraz z projektem butelki. Do tej pory gama Balblair składała się z butelek vintage, które zostały zastąpione trzema standardowymi butelkami: 12-latką z beczek po bourbonie, 15-latką w beczkach po sherry i 18-latką. leżakowane zarówno w beczkach po burbonie, jak i po sherry. 25-latek z finiszem w beczkach po sherry to rzadkość. Poza single maltami z podstawowej gamy popularnością wciąż cieszą się edycje vintage, klasyfikowane jako luksusowe i rzadkie destylaty. W ostatnich latach produkcja Balblaira znacznie wzrosła do 1,4 miliona litrów whisky rocznie.
Destylarnia znajduje się w Edderton, w Północnych Wyżynach, w otoczeniu urwistych gór. Woda do produkcji whisky pochodzi ze strumienia Allt Dearg - jest wykorzystywana zarówno w kadzi zaciernej do whisky, jak i jako woda procesowa, np. do chłodzenia. Aparaty destylacyjne są bardzo płaskie i nie mają kulek refluksowych ani zwężeń. Przy normalnej destylacji dałoby to ostry i podobny do wódki charakter, jednak w przypadku Balblair jest inaczej. Ponieważ Balblair ma dwa destylatory spirytusowe, normalną wydajność można osiągnąć przy wolniejszym tempie destylacji. To lepiej oddziela alkohol, co skutkuje bardzo gładkim i owocowym Balblairem, tak bardzo uwielbianym przez smakoszy z całego świata. Destylarnia używa głównie słodu niedymnego, który podlega kruszeniu w młynie Portus.
Balblair posiada kadź zacierną ze stali nierdzewnej, zarówno ze względu na efektywność energetyczną, jak i ochronę środowiska. W jednym procesie zacierania w kadzi zaciernej można namoczyć 4,4 tony startego jęczmienia. Drewniane wachbacki firmy Balblair są wykonane z daglezji i zostały zainstalowane w 2001 roku, ich pojemność to 19 tysięcy litrów.
Szkocka destylarnia stosuje nieco dłuższy czas fermentacji wynoszący 60 godzin. Zwykle zatrzymuje się najpóźniej po 48 godzinach, ale zespół Balbair poświęca trochę więcej czasu, aby uzyskać jeszcze więcej owocowych i słodkich smaków w whisky.
W Balblair jest wiele magazynów, z których wszystkie są bardzo niskie. Ma to dwojaki wpływ na produkcję: z jednej strony logistyka jest bardziej złożona, ponieważ wyższy magazyn z paletami jest znacznie łatwiejszy w obsłudze, z drugiej strony jednak „udział aniołów”, czyli parowanie, zależy w dużej mierze od tego, gdzie dokładnie beczka jest przechowywana w magazynie. Ze względu na niskie magazyny, każdy z zaledwie trzema rzędami beczek, beczki dojrzewają bardzo powoli z niewielkim parowaniem.
Ciekawostką w procesie przechowywania whisky Balblair jest to, że whisky wlewa się do beczki w stanie nierozcieńczonym, tj. ze znacznie wyższą zawartością alkoholu niż w innych destylarniach. W innych zakładach zwykle jest to 63,5%, w Balblair około 68,5%. Wiele beczek po bourbonie i amerykańskich hogsheadach wypełnia magazyn Balblaira, a jedynie 5% wszystkich to beczki po sherry.