Jesteś tutaj:KukunawaCała ofertaEVAN WILLIAMSZnaleziono: 3 whisky
zdjęcie produktu BN EVAN WILLIAMS 4Y 50% 0,7LBN EVAN WILLIAMS 4Y 50% 0,7LEVAN WILLIAMS | 4Y | 50 | 0.7L | USA | Bourbon Whiskey | Everyday dram109.00 zł |
zdjęcie produktu BN EVAN WILLIAMS SINGLE BARREL 43,3% 0,7LBN EVAN WILLIAMS SINGLE BARREL 43,3% 0,7LEVAN WILLIAMS | NAS | 43.3 | 0.7L | USA | Bourbon Whiskey | Everyday dram215.00 zł |
zdjęcie produktu BN EVAN WILLIAMS 43% 0,7LBN EVAN WILLIAMS 43% 0,7LEVAN WILLIAMS | NAS | 43 | 0.7L | USA | Bourbon Whiskey | Dobrze znane79.00 zł |

Klasyka na rynku amerykańskiego bourbona

Evan Williams to jedna z tych marek, które przez lata wypracowały sobie status klasyki na rynku bourbonów i które trudno pominąć, mówiąc o historii Kentucky. To trunek, który na pierwszy rzut oka nie sili się na efektowność, a jednak w swojej prostocie i spójności pokazuje, czym bourbon powinien być – uczciwy, bogaty w smaku i przy tym na tyle uniwersalny, by każdy znalazł w nim coś dla siebie. Podstawowy Evan Williams Black Label to propozycja, która świetnie wprowadza w świat amerykańskiej whiskey – od razu czuć w nim słodycz kukurydzy, aromaty wanilii i karmelu, przełamywane lekką pikantnością przypraw. To bourbon o charakterze przystępnym, ale nie banalnym. Z kolei edycje takie jak 100 Proof czy Single Barrel pozwalają odkryć głębszą warstwę marki – pokazują, że Evan Williams to nie tylko popularna etykieta na półkach, lecz także destylat z tradycją i ambicją. To marka, która potrafi ucieszyć zarówno początkujących, jak i doświadczonych miłośników whiskey, bo każdy wariant ma swój własny, odrębny język smaku.

Historyczne nazwisko

Evan Williams to nazwisko, które w historii bourbonu zapisało się wyjątkowo wcześnie. Uważa się go za pierwszego oficjalnie zarejestrowanego destylatora w Louisville, pod koniec XVIII wieku. Działał w czasach, kiedy Kentucky dopiero zaczynało stawać się sercem amerykańskiej whiskey, a pierwsze gorzelnie powstawały z inicjatywy osadników, którzy chcieli wykorzystać nadwyżki kukurydzy z żyznych pól. Williams nie tylko prowadził swoją destylarnię, ale też wyznaczył kierunek rozwoju całej lokalnej tradycji – dzięki niemu Louisville zaczęło być kojarzone z produkcją bourbona, a jego nazwisko stało się symbolem pionierstwa i rzemieślniczego podejścia do whiskey. Współczesna marka, prowadzona przez Heaven Hill, nieprzypadkowo sięgnęła właśnie po tę postać. Wpisuje się ona w narrację o historii Kentucky i przypomina, że bourbon od zawsze był mocno związany z miejscem, ludźmi i ich pasją do tworzenia czegoś trwałego. Evan Williams stał się więc nie tylko nazwą marki, ale też pewnego rodzaju pomnikiem całej tradycji.

Siła tkwi w tradycji

Proces produkcji Evan Williamsa nie odbiega od klasyki Kentucky – i to właśnie w tym tkwi jego siła. Destylat powstaje z kukurydzy, żyta i jęczmienia, a następnie trafia do nowych beczek z amerykańskiego dębu, które przed napełnieniem są wypalane, by oddać trunkowi barwę, aromat i słodycz drewna. To w beczkach dzieje się magia: bourbon nabiera złocistego koloru, a z czasem pojawiają się w nim nuty karmelu, wanilii, przypraw i delikatnego dymu. Black Label to wersja najbardziej przystępna, delikatna i wszechstronna – idealna do koktajli, ale także do picia na czysto. Wersja w białą etykietą (50%) to już głębsza interpretacja marki – bardziej intensywna, z wyraźniejszym dębowym akcentem, przypominająca, że Evan Williams ma ambicję wyjść poza ramy bourbona codziennego. Single Barrel natomiast to zupełnie inna opowieść. To przykład, że w Evan Williamsie wciąż obecny jest duch indywidualności i autentyczności.

Wielowymiarowy katalog produktów

Evan Williams jest bourbonem, który potrafi odnaleźć się w niemal każdej sytuacji. Dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z whiskey, Black Label jest świetnym punktem wyjścia – nie przytłacza, a jednocześnie daje pełny obraz tego, czym bourbon jest. To trunek idealny na spotkania w gronie znajomych, do klasycznych koktajli, ale także jako baza do prostego drinka z lodem po długim dniu. Wersja biała (mocniejsza) sprawdzi się wtedy, gdy chcemy czegoś bardziej wyrazistego – to już propozycja na wieczory, kiedy mamy czas, by skupić się na aromacie i smaku. Single Barrel natomiast to bourbon dla tych, którzy lubią wyjątkowe, jednorazowe doświadczenia – tu każda butelka jest jak osobna historia. Można więc powiedzieć, że Evan Williams to marka dostępna cenowo, ale zróżnicowana tak, by każdy znalazł coś dla siebie.

Urok tkwi w prostej i autentycznej butelce

Butelki Evan Williamsa są zaprojektowane w duchu tradycji – klasyczne, z charakterystyczną etykietą, która od razu kojarzy się z historią i solidnością. Nie ma tu przesadnej ozdobności, ale właśnie w tym tkwi siła marki: prostota, rozpoznawalność i konsekwencja. Na półce Evan Williams od razu rzuca się w oczy, a w dłoni daje poczucie trzymania czegoś autentycznego, zakorzenionego w tradycji Kentucky. To butelka, która nie udaje luksusu, a mimo to wzbudza szacunek dzięki swojej prostocie i autentyczności.

Pasuje nawet do grillowanego mięsa

Evan Williams najlepiej pokazuje swój charakter wtedy, gdy daje się mu trochę czasu. Niezależnie od wersji, można pić go z lodem, ale też na czysto, by wyłapać słodycz kukurydzy i lekko waniliowy finisz. Wersje bardziej zaawansowane najlepiej sprawdzają się w kieliszku tulipanowym, powoli, z chwilą na poznanie wszystkich warstw smaku. To bourbon, który dobrze komponuje się także z jedzeniem – z grillowanym mięsem, pikantnymi potrawami albo deserami na bazie czekolady i karmelu. Można powiedzieć, że Evan Williams to bourbon, który daje się lubić w wielu różnych kontekstach i nie wymaga „świętowania”, by sprawiał przyjemność.

Strefa Klienta

Mapa SerwisuArtykuły o whisky

Informacje

Regulamin PlatformyRegulamin PełnomocnictwaPolityka prywatnościKlauzula informacyjna RODOOdstąpienie od umowy

Kontakt

biuro@kukunawa.pl FacebookKontaktO nas