KING CAR CONDUCTOR 46% 0,7L

Dlaczego warto kupić whisky King Car Conductor?

1. Pierwsza whisky z serii nazwanej imieniem holdingu King Car – właściciela destylarni Kavalan.
2. Wydana bez deklaracji wieku, debiut około 2018–2019 roku, jako hołd firmowej filozofii.
3. Banan, papaja, cynamon, toffi. Kremowe tropikalne nuty, wanilia, kokos, przyprawy.
4. Dojrzewanie w dębie amerykańskim po bourbonie i beczkach po sherry.
5. Brak filtracji na zimno, niebarwiona, butelkowana z mocą 46%.
6. Dla miłośników kompleksowych, egzotycznych whisky.
7. Dobra do picia solo, z odrobiną wody, lub jako uzupełnienie finezyjnych dań (tajska, japońska kuchnia).
8. Złote medale ISC 2018–2020.
9. Elegancka butelka i ekskluzywny charakter – idealna wizytówka jako prezent premium.

Wielkie marzenie o destylarni

Tien-Tsai Lee marzył o zbudowaniu własnej destylarni i produkcji whisky od wielu lat, niestety surowe prawo Tajwanu utrudniało mu spełnienie tego marzenia. Kiedy więc w 2002 roku kraj przystąpił do Światowej Organizacji Handlu, przedsiębiorca nie potrzebował zbyt wiele czasu by wykorzystać nowe możliwości. W ten sposób powstała firma King Car oraz gorzelnia o nazwie Kavalan, która przejęła swoją nazwę od nazwy plemienia, które niegdyś zamieszkiwało równinę Lan-Yan, a w języku tajwańskim oznacza „szczerość” oraz „uczciwość”. Zanim jednak gorzelnia w ogóle powstała, nie mówiąc już o produkcji alkoholu, właściciel firmy spędził kilka lat na poszukiwaniu idealnego miejsca, wyposażenia oraz ludzi, którzy podjęliby się wybudowania tego typu przedsiębiorstwa Nie było łatwo, ale ostatnie udało mu się znaleźć nawet więcej, niż oczekiwał.

Gorzelnia powstała w północno-wschodniej części wyspy w pobliżu miejscowości Yilan, gdzie ma stały dostęp do czystej źródlanej wody oraz wody roztopowej z lodu, pochodzących z pobliskich gór Snow Mountain. Budowa przeszła w iście ekspresowym tempie – w zaledwie 9 miesięcy powstała w pełni funkcjonująca destylarnia, w której mieszczą się trzy alembiki pozwalające na moc przerobową sięgającą 3 milionów butelek rocznie. Pierwszy destylat został w nich stworzony dokładnie 11 marca 2006 roku. Alembiki zostały sprowadzone ze Szkocji, zresztą tak samo jak Master Blender, Ian Chang. Ian ukończył studia w Wielkiej Brytanii oraz stawiał tam pierwsze kroki w alkoholowym przemyśle.

Po raz pierwszy 2-letnia whisky od Kavalan dała się poznać podczas Worl Whisky Awards, gdzie do oceny została poddana wraz z dużo dłużej leżakowanymi whisky ze Szkocji. Była wtedy zbyt młoda, by wygrać, jednak nie musiała czekać na swój sukces zbyt długo. Po raz kolejny do oceny została poddana 3-letnia whisky, która w formie eksperymentu prezentowana była jako „młoda szkocka” i zestawiona z innymi trunkami produkowanymi na wyspie. Tajwańska whisky od Kavalan została wtedy oceniona jako najlepsza z zaprezentowanych. Dziś marka uznawana jest za pioniera w sztuce tworzenia whisky single malt w hrabstwie Yilan na Tajwanie.

Unikatowe warunki produkcji

W związku z odmiennym klimatem Tajwanu (względem Szkocji), metody produkcji różnią się od klasycznych i dostosowywane są do wymogów kraju. Destylaty produkowane są na bazie krystalicznie czystych wód źródlanych i roztopowych spływających wprost do gorzelni z gór Snow Mountain i Central Mountains. Słód mielony jest taką samą metodą, jak ziarna kawy, którą firma King Car produkuje od dziesięcioleci i doskonale zna wszystkie najlepsze techniki mielenia. Po powstaniu brzeczki i dodania drożdży każdy z destylatów jest podwójnie destylowany.

Gotowe destylaty leżakowane są w beczkach po Bourbonie, Sherry (Fino i Oloroso), Porto i po różnych winach. Duża wilgotność i znacząca amplituda temperatur sprawia, że beczki eksploatowane są do granic możliwości i dlatego też wykorzystywane są do leżakowania jedynie raz. Przyśpieszona maturacja to także wysoki procent ubytku trunku w beczkach, który wynosi nawet około 10% w skali roku. Wypełnione trunkami beczki podczas składowania są dodatkowo ze sobą wiązane linami na wypadek trzęsień ziemi, które w tym regionie świata są naprawdę częste. Gorący klimat Tajwanu sprawia, że destylaty bardzo szybko i w dużym stopniu przejmują aromaty z beczek, dzięki czemu szybciej są wypuszczane na rynek i wyróżniają się prawdziwą intensywnością.

Wspaniałe tajwańskie whisky

King Car Conductor jest pierwszą whisky wydaną pod nazwą całej grupy King Car. Jej nazwa nawiązuje do zamiłowania założyciela gorzelni do muzyki klasycznej – „conductor” oznacza dyrygenta w orkiestrze. Destylaty, które ją tworzą starzone były w dębowych beczkach po Sherry oraz po Bourbonie. Butelkowana jest bez podawania wieku.

• Barwa: bursztynowy;

• Aromat: owocowy; pomarańcz, maliny, ananas, banan, brzoskwinie w syropie, toffi, skórka chleba, wanilia, cappuccino, siano, kremówka, miód, cynamon, gałka muszkatołowa;

• Smak: słodki i bogaty; pomarańcz, banan, mango, kokos, papaia, mleczna czekolada, zielone jabłko, krem waniliowy, kakao, pumpernikiel, karmel, białe kwiaty, cynamon, biały pieprz, goździki, jasny dąb;

• Finisz: długi i przyjemny; marmolada pomarańczowa, suszone śliwki, brzoskwinia, kakao naturalne, czarna porzeczka, cukier brązowy, wanilia, pieprz, dąb;

Tajwańska whisky i tajwańskie jedzenie

Egzotyczny i unikalny smak whisky King Car Conductor nie powinien być łączony w kieliszku z żadnymi dodatkami – sam w sobie jest tak doskonały. Warto za to kieliszek whisky skomponować z tajwańskimi przekąskami o bogatym smaku i zapachu, np. bułkami z czarnym pieprzem lub smażonym tofu w gęstym sosie znanym jako a-gei.

Wyróżniająca się z tłumu

Butelkę King Car Conductor z pewnością wyróżnia użycie na etykiecie dwóch alfabetów – łacińskiego oraz chińskiego. Sama etykieta o nietypowym kształcie ze skośną górną krawędzią utrzymana jest w złoto-czarnej kolorystyce z białymi napisami – nazwą marki oraz kilkoma informacjami na temat whisky. Butelka ma klasyczny kształt z delikatnie wypukłą szyjką, która obleczona jest w górnej części złotym kapturem. Butelka zamykana jest drewnianym korkiem, co pokazuje jej związek z klasą Premium.

Butelka zamykana jest dodatkowo w prostokątnym pudełku o szarym tle, na którym widnieje czarna nazwa marki w alfabecie łacińskim oraz złota nazwa w alfabecie chińskim. Dodatkową ozdobą na pudełku są ukośne linie tworzące geometryczne wzory. Pudełko i butelka tworzą spójną całość o eleganckim i nowoczesnym charakterze.

Dla prawdziwego konesera

Prawdziwa gratka dla koneserów i doświadczonych smakoszy, którzy zdążyli już poznać większość tradycyjnych szkockich whisky, a teraz poszukują czegoś nowego, unikalnego i interesującego. Z pewnością przypadnie do gustu wszystkim smakoszom i stanie się perłą w koronie domowego barku.

Informacje szczegółowe