BALBLAIR 1999 VINTAGE 46% 0,7L

Dlaczego warto kupić whisky Balblair 1999 Vintage?

1. W Balblair jęczmień słodowano do 1975 roku, od tamtej pory sprowadza się go z wyspecjalizowanego zakładu
2. Edycja Vintage Collection debiutowała w 2007 roku
3. Głęboka, wielowarstwowa, oprócz ziołowo-owocowych nut typowych dla Balblair znajdziemy tu także pełnię akcentów sherry z bożonarodzeniowymi wypiekami na czele
4. Leżakowana przez ponad 10 lat w beczkach po Bourbonie i kilka kolejnych po sherry
5. Nie barwiona i nie filtrowana na zimno, butelkowana z podwyższoną mocą alkoholu 46% ABV
6. Limitowana, ograniczona do rocznika destylacji, świetna na inwestycję

Trudne lata II Wojny Światowej i nowy właściciel Balblair tuż po jej zakończeniu

Na cały okres II Wojny Światowej teren i budynki należące do Balblair zarekwirowało wojsko, które zaadoptowało gorzelnię do własnych celów (jeden z magazynów przebudowano i zaadaptowano na stołówkę). Niezależnie od tego destylarnia przetrwała najtrudniejsze lata, zaś w 1948 roku znalazła nowego nabywcę. Był nim Robert James „Bertie” Cumming, adwokat z Banff i właściciel Pulteney Distillery, który decyzję o zakupie Balblair podjął, podobno, „pod wpływem”. Transakcja opiewała na 48 tysięcy funtów szterlingów. Cumming zarządzał gorzelnią aż do swojej emerytury w 1970 roku. Przez te lata nie tylko wznowił produkcję (1949), ale i zmodernizował zakład, zwiększył liczbę alembików, zaopatrzył Balblair w nowoczesny kocioł parowy oraz powiększył liczbę magazynów. Dzięki temu produkcja whisky zwiększyła się w Balblair aż czterokrotnie, a w czasach nam współczesnych możemy delektować się edycją Vintage, w tym Balblair 1999 Vintage Whisky.

Perfekcja wykonania widoczna na każdym z etapów produkcji

W 1996 roku gorzelnię Balblair zakupił szkocki koncern Inver House, który właścicielem zakładu pozostaje do dziś. I to on spowodował, iż Balblair weszło w nową dla siebie erę – produkcji whisky słodowej. Tak w 2007 roku powstało niezwykłe jak na standardy światowe portfolio składające się tylko i wyłącznie z limitowanych edycji Vintage. Tak też powstała Balblair 1999 Vintage Whisky, stworzona z pietyzmem i dbałością o każdy możliwy szczegół na każdym z etapów produkcji – od wyboru jęczmienia aż do butelkowania w wyróżniające się na tle wyrobów innych producentów charakterystyczne pękate butelki.

Dwa typy beczek i długi okres starzenia

Balblair 1999 Vintage Whisky to słodowa whisky stworzona z myślą o tych, którzy cenią sobie niezrównaną jakość. Kilkanaście lat w beczkach z amerykańskiego dębu po Bourbonie i finisz w beczkach z dębu hiszpańskiego po sherry, a także brak filtracji i sztucznego barwienia sprawiają, że Balblair 1999 Vintage Whisky to propozycja dla wysublimowanych wielbicieli najwyższej klasy szkockich whisky, z naciskiem oczywiście na przepastnych rozmiarów region Highland.

Ogromne bogactwo zamknięte w jednym konkretnym roczniku

O Balblair 1999 Vintage Whisky można powiedzieć wiele, bo po otwarciu butelki wiele się w tymże destylacie dzieje. Akcenty mnóstwa owoców, od jabłek i gruszek poprzez morele aż do dojrzałych bananów i cytrusów przeplatają się z waniliowym kremem i wielością przypraw z imbirem, cynamonem i włoskim koprem na czele. Do tego wpływ beczek po sherry, a więc nuty czekolady, świątecznych wypieków, czy przyprawy do piernika, a także od-beczkowe akcenty skórzano-dębowe ostatecznie i nieodwołalnie czynią Balblair 1999 Vintage Whisky produktem godnym nie tylko szacunku, ale i na tyle intrygującym, że i w pełni zasługującym na pożadanie.

Kolor: Intensywnie miedziany, z refleksami stonowanego brązu

Nos: Bogaty, złożony, mięsisty, miód, zielone i czerwone jabłka, gruszki, świąteczne ciasto owocowe, suszone owoce, pomarańcze ze skórką, limonka, cytryny, mandarynki, banany, toffi, suszone kwiaty polne, czekolada, kawa, herbatniki, wanilia, przyprawa do piernika, kardamon, cynamon, imbir, biały pieprz, koper włoski, odrobina mięty, tytoniu, dębu i akcentów skórzanych w tle

Smak: Pełny, słodki, lekko korzenny, krągły, znów miód, gorzka pomarańcza, grejpfrut, mandarynka, jabłka, cytrusy, mirabelki, gruszka, morela, toffi, suszone daktyle, suszone kwiaty, trawa, tosty z masłem i cukrem pudrem, krem waniliowy, skóra, dąb, wędzonka, suszony imbir, żywica jodły, hibiskus, pieprz, koper włoski, gałka muszkatołowa

Finisz: Ciepły, gładki, długi, wyrazisty, lekko wytrawny, skórki cytrusów, dojrzałe i przejrzałe owoce, jabłka z cynamonem, krem waniliowy, ciemna czekolada, orzechy włoskie, akcenty herbaty, tytoniu, skóry, imbiru, pieprzu, kardamonu i dębu

Z wodą lub bez, bez kombinowania

Balblair 1999 Vintage Whisky to na tyle klasowa whisky, iż nie uznaje ona niepotrzebnych kombinacji. Ewentualna odrobina wody otworzy nam pełnię możliwości Balblair 1999 Vintage Whisky, która świetnie pasować będzie do potraw cięższych, tłustszych, których z kolei bazę stanowią wysokiej jakości przepyszne mięsiwa, tudzież wyszukana deska serów na początek, a i lekko pikantny deser na zakończenie wykwintnego posiłku.

Zachód słońca z przewagą soczystej zieleni

Balblair 1999 Vintage Whisky zachowuje design stworzony specjalnie dla całej serii Vintage. Przód kartonika oraz jego lewy i prawy bok zdobi zdjęcie wzgórz w regionie Highland na tle wody jeziora, w pobliżu gorzelni Balblair. Zdjęcie to przedstawia zachód słońca, gdzie wzgórza są czarne, poprzetykane zaś chmurkami niebo ma kolor intensywnej zieleni (różne jej odcienie), która z kolei odbija się w tafli jeziora.

W górnej części na przedzie kartonika znajdziemy ramkę naniesioną z orientacją ku prawej (ramka nie zajmuje całej szerokości przodu pudełka, zaczyna się ze skraju prawej strony i kończy mniej więcej w 2/3 tejże szerokości). W środku, od góry, zaznaczono: napis „BALBLAIR” (na całą szerokość ramki; kolor kremowy), pod nim, po prawej, kremowy napis „Established in 1790”, pomarańczowy, w dwóch rzędach, „Highland Single Malt Scotch Whisky”, poniżej zaś, w dwóch rzędach po dwa, przedzielone pionową kreską, cztery kremowego koloru napisy informujące o dacie beczkowania, butelkowania oraz o braku filtracji na zimno i dodatkowego barwienia. Po lewej stronie, pod napisem „BALBLAIR”, znajdziemy rocznik destylacji 1999 (z czego pierwsze dwie cyfry są małe i nad nimi, w pionowej orientacji z przechyłem ku lewej, umieszczono jeszcze pomarańczowy napis „Vintage”, zaś dwie kolejne duże) w kolorze pomarańczowym.

Góra pudełka jest w kolorze czarnym, wytłoczono na niej (wpisano w ów czarny kolor) ozdobną duża literę B; spód pudełka jest po prostu czarny. z tyłu pudełka, na czarnym tle, kremowym kolorem pociągnięto: u góry napis „Balblair”, pod nim, w orientacji ku prawej, mniejszy napis „Established in 1790”, pod spodem, z krótką przerwą, kilka ogólników odnośnie serii Vintage w formie cytatu wypowiedzi managera gorzelni Balblair, Johna MacDonalda; na samym dole znajdziemy prostokątna ramkę bez zaznaczonych ramion, wpisaną w czarne tło na tej części pudełka – umieszczono tam informacje techniczne, a więc pojemność butelki, procentową zawartość alkoholu 46% ABV, etc., a po lewej stronie, w orientacji pionowej z przechyłem ku lewej, kod kreskowy (czarne znaki na białym tle).

Pudełko otwiera się za pomocą zielonej wstążki umieszczonej na dole kartonika po prawej stronie. W ten sposób otworzymy przód kartonika (ku prawej), dzięki czemu będziemy mogli otworzyć też drugie „wierzeje”, czyli prawy bok. Zarówno lewe, jak i prawe „drzwiczki” posiadają kilka istotnych informacji. Po lewej, na czarnym tle, znajdziemy dwa akapity (tytuły na pomarańczowo, treść – na kremowo), z których pierwszy mówi w kilku zdaniach o serii Vintage, drugi zaś dotyczy nt degustacyjnych samej Balblair 1999 Vintage Whisky. po spodem znajduje się jeszcze czarno-białe zdjęcie mężczyzny degustującego Balblair 1999 Vintage Whisky (jest to najprawdopodobniej sam John MacDonald). Po prawej, z zachowaniem kolorystyki z lewej strony (czarne tło, tytuł akapitu pomarańczowy, treść – kremowa) mamy jeden akapit mówiący o powstaniu serii Vintage z naciskiem na historię i bogactwa natury, z których korzysta gorzelnia Balblair. Pod spodem znajdziemy jeszcze dwa czarno-białe zdjęcia – jedno rzędów beczek z whisky Balblair (na pierwszym planie beczka o nr 1373 z rocznikiem 2006), drugie – okolic gorzelni Balblair, czyli jeziora, wzgórz i samej destylarni w tle.

Pośrodku wewnętrznej części pudełka znajdziemy butelkę Balblair 1999 Vintage Whisky. Jest ona bardzo charakterystyczna, pękata, z grubego szkła, masywna, szeroka, spłaszczona (denko przypomina kształtem jajo).

Na przedzie, w górnej części butelki Balblair 1999 Vintage Whisky znajdziemy jedną, przypominającą „naprasowankę” prostokątną „etykietkę”, która zaczyna się mniej więcej w 1/3 jej szerokości (patrząc od lewej), a kończy w 1/3 szerokości z tyłu butelki (okrąża ją). Sama etykietka tło ma czarne i z przodu znajdziemy na niej to samo, co na ramce z przodu pudełka (kolorystyka poszczególnych znaków graficznych identyczna), z jednym zastrzeżeniem. Otóż pod pomarańczowym napisem „Highland Single Malt Scotch Whisky” znajdują się informacje o pojemności butelki i procentowej zawartości alkoholu, a pod nimi tylko data destylacji i butelkowania (a nie jak na kartoniku, zamiast pojemności i zawartości alkoholu – wzmianki o braku filtracji i barwienia).

Pośrodku etykiety, na umownym łączeniu przodu z tyłem butelki, umieszczono, patrząc od góry, napisy informujące o: destylacji, leżakowaniu i butelkowaniu w Szkocji, braku barwienia i filtracji na zimno oraz adres gorzelni Balblair.

Tył etykietki to, z prawej, informacje techniczne, z lewej – kod kreskowy (orientacja pionowa, z przechyłem ku lewej, czarne znaki na kremowym tle).

Warto dodać, iż na przedzie butelki, w dolnym lewym rogu znajduje się specjalne żłobienie przypominające kwiat, zaś korek butelki jest duży, okrągły, masywny, drewniany, w kolorze czarnym, z wytłoczoną weń ozdobną literą B i wystaje on po części na zewnątrz, chroniony tylko po bokach za pomocą czarnego „sreberka”.

Otworzyć? Szkoda i nie szkoda…

Balblair 1999 Vintage Whisky jest wersją Balblair Whisky limitowaną w obrębie jednego rocznika. Z tego względu na świecie jest jej coraz mniej. Przez wzgląd na jakość jej wykonania, posiada ogromny potencjał inwestycyjny, przez co zdecydowanie szkoda ją otwierać. Z drugiej zaś strony po otwarciu single malta Balblair 1999 Vintage Whisky odwdzięczy się wszystkim tym, co ma w sobie najlepszego. A jest tego naprawdę dużo. Tak więc szkoda i nie szkoda jej otwierać, spróbować natomiast naprawdę warto…

Informacje szczegółowe