ISLAY VIOLETS 33Y 46,2% 0,7L

Sekretny 33-latek

Elixir Distillers, rozlewnie stojące za Port Askaig, Elements of Islay i The Single Malts of Scotland, wypuszczają nowe wydanie, Islay Violets. 33-letni single malt Islay z nieznanej destylarni. Destylaty Islay dojrzewały w amerykańskim dębie przez 33 lata, a następnie finiszowały były w beczkach po koniaku. Typowy single malt Islay w stylu lat 80-tych z unikalnym i niezbyt powszechnym wykończeniem. Butelkowany na poziomie 46,2% w 2020 roku w bardzo limitowanej ilości zachwyca niuansami fiołka, jaśminu, soku z pomarańczy i miętowymi falami.

Bogata historia whisky

Dowody historyczne sugerują, że Irlandczycy byli pierwszymi, którzy destylowali alkohol, i jest oczywiste, że ich bliscy sąsiedzi na Islay mogli być pierwszymi Szkotami, którzy nauczyli się od nich tej techniki. Być może destylatorzy z Islay są teraz tak dobrzy w robieniu whisky, ponieważ mieli przewagę nad resztą Szkocji. . Według standardów zachodniego wybrzeża Islay (wymawiane „eye-la”) jest skromnie obdarzona scenerią. Zamiast tego jest jednak bogata w grubą warstwę torfu, który zdefiniował whisky z tej lokalizacji. Klimat też pomaga. Mrozy zdarzają się rzadko, a na zachodzie wyspy jest wystarczająco żyzna gleba do uprawy jęczmienia. Ciepło, czysta woda, ziarno: trzy podstawowe elementy whisky.

Finisz w beczkach po koniaku

Podwójna maturacja to dość powszechny zabieg stosowany przy produkcji whisky. Wykorzystano go również przy 33-latku Islay Violets. Po fermentacji ziarna i destylacji, powstały alkohol trafił do beczek z amerykańskiego dębu, a dopełnił się finiszując w beczkach po koniaku. Beczki po koniaku wcale nie są tak często wykorzystywane w przemyśle whisky, co czyni złocistą ekspresję jeszcze bardziej wyjątkową. Finalnie dram został zabutelkowany z mocą 46,2% alkoholu – przypomnijmy, że dla szkockiej whisky najmniejsza dopuszczalna moc butelkowania to 40%.

Dym, szałwia, kolendra i koperek

33-latek Islay Violets zdominowały nuty ziół, akcenty fiołka i....meblowego wosku.

Barwa: ciepły bursztyn;

Aromat: bardzo kwiatowy z nutami fiołka, jaśminu, wosku meblowego, skórki limonki, dymu i przypalonej szałwii;

Smak: fiołek, dąb, jałowiec, sosna, rozmaryn, sok grejpfrutowy i syrop różany;

Finisz: nuty warzywne z suszoną miętą, eukaliptusem, kolendrą i nasionami kopru włoskiego;

Wydobycie smaków i aromatów za pomocą kropli wody

Istnieje jedna słuszna forma degustacji 33-letniego słodu: bez dodatków. Warto przemyśleć też dodanie do ekspresji odrobiny wody, który wyciszy torfowe akcenty, wyłaniając z głębin wachlarza smaków aromatów bardziej delikatne niuanse ziół i jaśminu. Komponowanie alkoholowych koktajli na bazie tak rzadkiego wydania zdecydowanie odpada!

Kwiecista etykieta

Eleganckie smaki to nie wszystko. Ale marka Islay Violets postarała się również o wyrafinowaną i luksusową prezentację. Butelka z bezbarwnego szkła, przyozdobiona etykietą całą w fioletowych kwiatach i złocisto-czerwonych napisach, kryje się w białym pudełku. Styl i design wydania świetnie odzwierciedla naturalny charakter tej ekspresji.

Nieco bardziej delikatna odsłona Islay

33-latek Islay Violets to doskonale przemyślana ekspresja prezentująca – poza klasycznym torfowym wymiarem wyspy Islay – nieco bardziej delikatną stronę lokalizacji, w której powstawała. Zaraz obok dymu z ogniska jawią się nuty ziół, jaśminu i różanego syropu. Idealnie wyważone wydanie, doskonałe na prezent dla smakosza z delikatnym i doświadczonym podniebieniem.