CAPERDONICH UNPEATED 30Y 48% 0,7L

Dlaczego warto kupić szkocką whisky Carpedonich Unpeated 30 letnią 53,6% 0,7L?

1. W latach 1902-1965 Caperdonich pozostawała w uśpieniu – przez ponad 60 lat używano tu tylko pieców, słodowni i magazynów
2. Debiutowała w czerwcu 2019 roku
3. Niezwykle bogata, intensywna, gładka i wyważona, pełna owoców (morele, gruszki, ananasy, śliwki), akcentów miodu, wanilii i pełnej gamy ciepłych, aromatycznych przypraw
4. Stworzona z nietorfowych destylatów leżakowanych przez 30 lat w beczkach z dębu amerykańskiego po bourbonie (barrels) typu firstfill
5. Nie filtrowana na zimno, butelkowana z naturalną mocą beczki 53,6% ABV
6. Stanowi część ekskluzywnej kolekcji SecretSpeyside, w skład której wchodzi po 3 wersje whisky z gorzelni Braes of Glenlivet, Longmorn i Glen Keith oraz 6 wersji (3 torfowe, 3 nietorfowe) z nieistniejącego zakładu Caperdonich
7. Edycja limitowana (na etykietach znaleźć można m. in. numer butelki, czy daty destylacji i butelkowania)
8. Złoty medal na International Spirits Challenge w 2020 roku

Najstarsza z nietorfowych whisky Caperdonich

Nieczynna szkocka destylarnia Caperdonich w ramach Secret Speyside Collection zaprezentowała aż sześć single maltów – trzy o torfowym charakterze oraz trzy pozbawione dymnych nut. 30-latek, butelkowany z mocą 48% alkoholu, posiada słodki miodowy aromat o świeżym ananasowym posmaku na podniebieniu i długim, słodkim i gładkim finiszu. Caperdonich bez torfu to single malt o mocy prosto z beczek. Jedyne dostępne partie pochodzące z nieczynnej już destylarni z pewnością skuszą niejednego smakosza whisky słodowej.

Whisky z niedziałającej gorzelni

Caperdonich został zbudowany po drugiej stronie ulicy od Glen Grant w celu rozszerzenia produkcji. W następstwie tzw. „krachu Pattisona”, wiele gorzelni z regionu Speyside zostało zamkniętych, w tym właśnie Caperdonich. Słodownia w gorzelni i magazyny nadal były wykorzystywane do zapewniania zasobów dla Glen Grant, ale destylatory pozostawały uśpione do 1965 roku. W tym momencie destylarnia została ponownie otwarta i rozbudowana o dwa nowe alembiki dodane w celu zwiększenia popytu podczas boomu whisky lat 60. i 70. XX wieku. W 1977 roku firma Seagram kupiła destylarnię i zmieniła nazwę na Caperdonich. Destylarnia działała do czasu, gdy Pernod Ricard kupił ją w 2001 roku, a następnie zaprzestała produkcji. Alembiki gorzelni zostały odpalone ponownie w celu wydestylowania whisky dla Secret Speyside Collection.

Okazja do zapoznania się z wyjątkowym charakterem Caperdonich

Whisky z Caperdonich miała pasować do profilu smakowego swojej siostrzanej destylarni Glen Grant. Gorzelnia powstała bardziej jako rozszerzenie marki-matki niż osobna działalność. Profil Caperdonich jest jednak subtelny, ale wyraźnie inny. Jest to lekki, kwiatowy styl o dość kremowym tle. Owocowość jest bardziej ziemista niż w przypadku whisky Glen Grant, ale alkohol nadal ma charakter gruszki i jabłka. Pod owocami wyczuwalna jest również nuta ziół. Mimo, że wypusty produkcji destylarni Caperdonich były wykorzystywane częściej w szkockich mieszankach niż w niezależnych butelkowaniach, to jednak marka zjednała sobie wierne grono fanów. Dzięki serii Secret Speyside Collection jeszcze więcej smakoszy bursztynowych alkoholi ma szansę zapoznać się z tą wyjątkową whisky.

Soczyste owoce i kremowy miód

Przyjemna, słodka i otulająca whisky od Caperdonich prezentuje finezyjną i delikatną stronę regionu Speyside. Na palecie klasyczne dla tych terenów akcenty owoców i ziół.

• Barwa: jasne, ciepłe złoto;

• Aromat: soczyste jabłka i słodka gruszka, grzanka maczana w miodzie i zioła z ogrodu;

• Smak: owocowy koktajl, maślane grzanki, mięta, rozmaryn i miód;

• Finisz: słodki, owocowy i dość długi;

Degustuj w odpowiedni sposób

Ciesz się delikatną stroną i finezyjnym charakterem tego wyjątkowego 30-latka. Trzy dekady w dębowych beczkach to nie byle co! Z takim słodem należy obchodzić się z należytym szacunkiem, co oznacza raczyć się whisky w odpowiedni sposób i bez dodatków! Chwyć więc za specjalistyczny kieliszek do degustacji i delektuj się single maltem z dwoma kroplami wody o pokojowej temperaturze. Taki niepozorny dodatek sprawi, że ukryte głęboko pod złocistą szatą akcenty staną się bardziej wyczuwalne dla podniebienia.

Tutaj rządzi zieleń

Sześć propozycji od destylarni Caperdonich zyskało spójny design opakowań. Torfowy single malty przybrały barwę ciemnej lawendy, podczas gdy serię dramów bez dymnego zabarwienia zdobią zielone akcenty kolorystyczne. Zielona jest zakrętką wieńcząca długą szyjkę oraz prostokątne pudełko, w którym na rozpieczętowanie cierpliwie czeka single malt. Na beżowej etykiecie o złotych i czarnych napisach wykonanych finezyjną czcionką znajdziecie wszystkie informacje na temat 30-latka z Secret Speyside Collection.

Być może jedyna taka okazja

Najstarsza z nietorfowych propozycji od destylarni Caperdonich to z pewnością interesujące wydanie. Wielbiciele whisky słodowej będą zachwyceni, mogąc spróbować dramu z niedziałającej już gorzelni w regionie Speyside. Kto wie, być może to jedyna taka okazja i zamknięty zakład nie będzie już nigdy miał sposobności odpalić na nowo swoich alembików. Nie ma na co czekać.

Webstories Caperdonich Secret Speyside

Secret Speyside Collection

Informacje szczegółowe