Dlaczego warto kupić Cardhu 15 years old?
- Niegdyś Cardhu znana była jako Cardow – nazwę tę na krótko przywrócono w 2002 roku
- Debiutowała w 2011 roku
- Pełna, żywa, dość słodka, dużo miodu, słodkich kwiatów, nut toffi, czekolady i delikatnych przypraw; ciepła, niezwykle gładka whisky
- Stworzona z destylatów leżakowanych przez 15 lat w beczkach po Burbonie
- Whisky godna reprezentowania regionu Speyside!
- Znakomita na każdą okazję, świetna do mniej słodkich deserów i lekko pikantnych potraw
- Złoty medal na Scotch Whisky Masters w 2015 roku
Historia powstania whisky Cardhu to swoista rodzinna saga państwa Cummingów. Ci szkoccy farmerzy z Cardow, w hrabstwie Morayshire, z regionu Speyside, od 1811 roku pędzili nielegalnie whisky. Proceder zapoczątkował John Cumming, wraz z żoną Heleną i przez trzynaście lat ubiegał się o otrzymanie stosownej licencji, by whisky produkować legalnie. W 1824 zdobył upragnione zezwolenie i mógł we względnym spokoju doskonalić swoje destylaty. Lata mijały, gorzelnia rozwijała się, przechodzą z rąk ojca na syna, by wreszcie w 1893 roku związać się umową handlową, opiewająca na zawrotną na tamte lata kwotę 20.500 funtów (plus leżakujące destylaty) z firmą Johnnie Walker & Sons, a przedstawiciel rodziny Cummingów objął funkcję dyrektora w rosnącym gigancie spod marki JW, zachowując jednocześnie swoje uprzednie stanowisko w Cardhu. John Cumming, bo o nim mowa (wnuk Johna założyciela) piastował swoje stanowisko do 1923 roku, a po przejściu na emeryturę przekazał je swojemu synowi – Rolandowi, przyszłemu prezesowi Walker&Sons.
Sprzedaż firmy okazała się strzałem w dziesiątkę. Braki jęczmienia na rynku, spowodowane przebiegiem II Wojny Światowej, doprowadziły do sytuacji, w której cała produkcja whisky Cardhu wykorzystywana była do zestawiania licznych blendów z portfolio Johnnie Walkera. Do dzisiaj blisko 65% produkcji destylarni z Cardow używane jest do produkcji JW, a firma należy do światowego giganta w segmencie premium alkoholi – firmy Diageo. Pomimo tego, że większość produkcji idzie na potrzeby blended whisky, Cardhu jako takie, jest wciąż jednym z najlepiej sprzedających się single maltów z portfolio Diageo, a takie pozycje jak Cardhu 12 yo, 18 yo i omawiany 15 yo należą już do klasyków gatunku. Wartym odnotowania jest fakt, że zarówno Diageo, jak i Cardhu, nie zawsze trafnie oceniały gusta swoich klientów i konsumentów. Dla przykładu, w 2003 roku podjęto decyzję o wycofaniu z produkcji Cardhu 12 yo, zastępując go wersją Cardhu Pure Malt. Uzasadnieniem tego ruchu były systematycznie kurczące się zapasy złocistego trunku (rosnąca popularność i sprzedaż whisky na świecie). Ta odważna decyzja sprawiła jednak producentom nie lada problem. Okazało się bowiem, że Cardhu Pure Malt – jako vatted whsiky (whisky słodowa mieszana) sprzedawano w takich samych butelkach, jak 12 latkę. Do produkcji nowej kreacji używano w większości Cardhu, ale dodawano do niej też inne malty, o podobnym profilu smakowym i aromatycznym. Pomimo tego, że różnica w smaku była niewyczuwalna, decyzja to mogła być zapalnikiem większego konfliktu w świecie producentów whisky; zaczęto się bowiem obawiać, by inni szkoccy producenci nie poszli tą drogą, stwarzając tym samym zagrożenie dla tożsamości szkockiej marki single maltów. Finalnie zareagowała nawet Scotch Whisky Association; pod presją konsumentów w 2005 roku wycofano się z omawianego pomysłu, a klasyczna 12-latka wróciła do sprzedaży.
Jedną z głównych reguł przestrzeganych przez destylarnię Cardow, odpowiedzialną za produkcję Cardhu 15 yo, jest stawianie na jakość w pierwszej kolejności, nawet kosztem czasu potrzebnego do wyprodukowania whisky w długim procesie gorzelniczym i destylacyjnym. W Cardhu proces fermentacji jest wydłużony i trwa około 75 godzin. Późniejsza destylacja odbywa się bardzo powoli, co pozwala whisky wejść w reakcję chemiczną z miedzią pokrywającą alembik, wpływając niewątpliwie na jej późniejszy, delikatnie metaliczny i charakterystyczny smak. Słód używany do produkcji Cardhu 15 yo podgrzewany jest suszonym torfowym dymem, co nadaje finalnemu produktowi jedynie delikatnym dymny charakter, idealnie wpisując się tym samym w charakter whisky ze Speyside. Cardhu 15 yo, sygnowaną jako „single malt”, leżakuje się w beczkach po bourbonie; dla odróżnienia, dla swoich blendów i na potrzeby koncernu Johnnie Walker destylarnia Cardow (Cardhu) starzy swoje trunki w dębowych beczkach po sherry. Fabryka wyposażona jest w trzy pary alembików, a roczna produkcja obejmuje ponad 3 miliony litrów alkoholu.
Cardhu 15 yo to whisky typu single malt. Oznacza to, że słód, użyty do jej produkcji powstał w jednej gorzelni, a do jego produkcji używa się jednego rodzaju ziarna - jęczmienia. Finalny produkt to kupaż wybranych roczników i beczek, dokonywany przez Master Distillera, które miesza się dla uzyskania oczekiwanego smaku i aromatu. Wiek podawany na butelce, w tym przypadku 15 years old, oznacza 15 lat leżakowania beczek w danej destylarni; jednocześnie whisky nie musi pochodzić z jednej, konkretnej beczki. Określenie wieku oznacza, że najmłodsza whisky z tej mieszanki spędziła minimum 15 lat w dębowej beczce.
Starzejący się przez 15 lat destylat zachwyca warstwami owoców i toffi, często opisywany jest jako jedwabisty, ciepły i czysty. Delikatne owoce tropikalne i lekkie „owocowe ciasto” łagodzą podniebienie, w czasie gdy bardziej wytrawne nuty dębu i „przypalonych smaków” nadają jej charakteru i mocy.
Kolor: starzone złoto, pełny
Nos: intensywnie dębowy ze świeżością jabłka, gruszki, bananów i winogrona. Po chwili ciepłe nuty słodowe, także syrop klonowy, sherry, marcepan, wanilia i leśne jagody.
Smak: gładki, bardzo delikatny, zauważalne przyprawy korzenne, intensywny słód, miód, tost z masłem, skórka pomarańczowa i czerwone wino. Po drugim łyku do głosu dochodzi dąb w parze z gorzką czekoladą, migdałami, wanilią i delikatną spalenizną. Zbalansowany.
Finisz: słodkawy, średnio długi lub średni.
Cardhu 15 yo to idealny przykład jak woda, dodana do whisky w czasie degustacji, potrafi zmienić jej smak i aromat. Przy piciu bez dodatków whisky otwiera się powoli, ujawniając ślady owocowego bogactwa i pikantnej złożoności. Poprzez zawirowanie kieliszkiem degustacyjnym uwalniamy kuszące, czyste nuty wanilii i owoców tropikalnych. Po chwili do głosu dochodzą suszone owoce i migdały. Gdy dodamy wody, odkryjemy świeżość, kwaskowość i rześkość – elementy typowe dla regionu Speyside. Po chwili uderzy nas głębia i złożoność: słodki, pikantny i bogaty, zakończony gęstym toffi i prażonym kokosem finisz.
Destylat z Morayshire zamknięty jest w kwadratowej, lekko zaokrąglonej butelce, podobnej do karafki. Kartonik utrzymany jest w odcieniach czerwieni, wpadających w purpurę lub nawet fiolet. Oznakowane jest rokiem 1824 (legalizacja destylarni) ozdobione symbolem kobiecej postaci wymachującej flagą. Jest to bezpośrednie nawiązanie historii destylarni, związanej z Heleną Cumming. Ta wsławiona w historii gorzelnictwa kobieta pomagała mężowi przy produkcji whisky, a gdy ich interes był nielegalny, za pomocą flag wywieszanych z dachu stodoły ostrzegała sąsiadów przed nadciągającą kontrolą ze strony urzędników skarbowych.
Jest to whisky zarówno dla wprawionego kolekcjonera, jak i początkującego amatora. Warto zaopatrzyć się przynajmniej w trzy pozycje z portfolio Cardhu, np. 12, 15 i 18, by tym samym móc samodzielnie poznać moc maturacji i ocenić jak bardzo różnić mogą się różne wiekiem destylaty, pochodzące z tego samego źródła.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Region | Speyside |
Producent | Cardhu Distillery |
Marka | CARDHU |
Właściciel | Diageo |
Bottler | oficjalny |
Wiek | 15Y |
Zawartość alkoholu | 40 |
Pojemność | 0.7L |
Dojrzewanie - beczka | dąb amerykański po bourbonie |
Filtrowanie | niefiltrowana na zimno |
Barwienie | karmel |
Opakowanie | Karton |
Jim Murray | 87 |