Według legendy, z nieba nad szkocką wyspą Islay spadła iskra słoneczna i podpaliła ziemię. Z popiołów powstał „Król Islay”, czyli majestatyczny Feniks, którego postać ujęta została na etykiecie butelki, jak i na tubie. 12-letni single malt to efekt współpracy firmy Diageo i destylarni Lagavulin. Autentyczna ekspresja dojrzewała w beczkach z pierwszego tłoczenia z dębu z najbardziej dymnych rezerw gorzelni.
Około 1742 roku istniało prawdopodobnie około 10 nielegalnych gorzelni w pobliżu kotliny z młynem na terenie dzisiejszej gorzelni Lagavulin na wyspie Islay. Dopiero w 1816 roku niektóre połączyły się pod rządami miejscowego rolnika Johna Johnstona. W tym czasie działały prawdopodobnie dwie legalne destylarnie. Od 1837 roku pracowała już tylko jedna gorzelnia pod kierownictwem Aleksandra Grahama. W 1908 roku ówczesny właściciel Peter Mackie wykorzystał dawny budynek do wybudowania na tym miejscu drugiego młyna, który w 1962 roku przejął funkcję centrum dla zwiedzających destylarnię Lagavulin. Dzisiaj podstawowy asortyment destylarni obejmuje ekspresje określone wiekiem oraz Distillers Edition. Istnieje również wiele butelek vintage i specjalnych wydań, jak właśnie 12-latek z kolekcji Diageo Special Releases z 2022 roku.
Stare hale słodowe destylarni zostały zamknięte w 1974 roku. Od tego czasu destylarnia zaopatruje się w słód z Port Ellen. Zarówno 20 ppm torfowego, jak i 50 ppm mocno torfowego słodu są używane do dzisiaj – często w połączeniu. Z tego powodu whisky Lagavulin charakteryzuje się wyjątkowo dymnym klimatem. Woda wykorzystywana w produkcji pochodzi z góry Bheinn Sholum i jej dwóch jezior, dolnego Sholum i górnego Lochan Sholum. Alembiki mają kształt cebuli i wytwarzają ciężki, charakterystyczny słód. Diageo postanowiło wejść we współpracę z gorzelnią i stworzyć specjalny trunek, którzy zaprezentuje światu surowy charakter szkockiego zakładu. 12-latek odpoczywał w dębowych beczkach, podobno tych najbardziej dymnych z całej kolekcji marki.
12-letni Lagavulin z kolekcji Diageo Special Releases z 2022 roku prezentuje klasyczny charakter wyspiarskiej destylarni z ciekawymi dodatkami, takimi jak owoce morza, karmel czy jabłka.
Barwa: bursztyn;
Aromat: mocno zwęglony, nuty pieczonych jabłek w karmelowym sosie;
Smak: owoce morza, ciasto z masłem orzechowym, jabłka i gruszki, dym;
Finisz: pełen morskiej soli i dymnych akcentów, zioła w tle;
Ten długo-dojrzewający dram prosto ze szkockiej wyspy ma wiele do zaproponowania. Wystarczy odkryć jego poszczególne warstwy, aby w pełni cieszyć się głębią 12-latka. Najlepszą formą degustacji w tym przypadku będzie raczenie się trunkiem bez dodatków lub z odrobiną niegazowanej wody o temperaturze pokojowej. Pamiętajcie o odpowiednim szkle!
Symbolem destylarni Lagavulin w tym wydaniu jest feniks. Ten mistyczny zwierz w płomieniach jawi się czerwono-złocistym światłem na etykiecie i na tubie, w której mieści się butelka. Sama butla została wykonana z bezbarwnego szkła, ma szyjkę średniej długości i smukły kształt.
12-latek spełni oczekiwana doświadczonych smakoszy o wysublimowanym podniebieniu, szczególnie wielbicieli nietypowych akcentów ziół i owoców morza. Nie zabrakło oczywiście elementu, z którego wyspiarska destylarnia jest najbardziej znana – czyli dymnego klimatu. To świetna opcja na prezent.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | LAGAVULIN |
Wiek | 12Y |
Zawartość alkoholu | 57.3 |
Pojemność | 0.2L |