Limitowana edycja flagowego 16-letniego single malta z destylarni Lagavulin, zabutelkowanego w 2017 roku. Specjalnie wydanie whisky z wyspy Islay charakteryzuje się podwójnym dojrzewaniem w beczkach po sherry i z dębu amerykańskiego. Trunek ma wyróżniający się smak pełen torfu, wzmocniony nutami zapewnionymi przez specjalistyczną maturację w beczkach po słodkiej, hiszpańskiej sherry z odmiany Pedro Ximenez. Limitowana butelka oferuje łagodną wersję klasycznego 16-latka, trunek jest zdecydowanie mniej intensywny. Podobnie jak klasyczna opcja, alkohol ma 43% alkoholu. Limitowana edycja została nagrodzona złotym medalem na International Spirits Challenge w latach 2008–2010.
Od 1816 roku szkocka whisky single malt Lagavulin produkowana jest nad zatoką wyspy Islay. Lagavulin to prawdopodobnie najpiękniej położona destylarnia tamtych terenów. Gorzelnia produkuje najbardziej intensywną, dymną i bogatą whisky ze wszystkich destylarni na wyspie i – być może – na świecie. Dla wielu produkty Lagavulin stanowią kwintesencję torfowego klimatu. Kilometry i mile torfowiska na zachodzie wyspy dostarczają surowca, którego wpływ charakteryzuje południowo-wschodnie słody Islay. Wyspa ta to niesamowita, tajemnicza kraina z niewielką liczbą ludności i szokującą ilością owiec. Jej surowe warunki naturalne, w tym umiejscowione w zakamarkach skał jaskinie, pozwalały dekady temu na ukrywanie w nich alkoholu przez przemytników. Dzisiaj na wyspie znajduje się parę destylarni, a znamienita część mieszkańców żyje z pracy w alkoholowych przedsiębiorstwach. Islay to mekka fanów szkockich single maltów. Nazwa gorzelni wzięła się galickiego Lag A'Mhulin, co oznacza „młyn w małej dolinie”. Destylarnię założył niejaki John Johnston, a w późniejszych latach miejsce produkcji złotego trunki trafiało z rąk do rąk. Obecnie Lagavulin należy do koncernu Diageo, jednej z największej firm zajmującej się produkcją alkoholi na świecie.
Bazą każdego złotego trunku jest odpowiednio opracowany zacier oraz woda. Często lokalizacja gorzelni jest zdeterminowana obecnością krystalicznego źródła. Woda musi być czysta i zdatna do spożycia, to nią bowiem podlewane jest ziarno, a następnie jest ona dodawana na etapie zacierania w celu ekstrakcji cukrów. Destylarnie wykorzystują wodę również do skraplania oparów w ciecz.
Proces obróbki zboża zaczyna się od jego namoczenia, które stymuluje roślinę do kiełkowania. Single malty wymagają użycia ziarna jęczmiennego. Podczas produkcji whisky zboża dostarczają skrobi, która później staje się alkoholem. Po namaczaniu jęczmień poddawany jest suszeniu, co hamuje jego kiełkowanie w odpowiednim momencie. Gorzelnia Lagavulin zaprzestała suszenia metodą podłogową w 1974 roku, a od tego czasu wykorzystuje torf. Następnym krokiem jest mechaniczna obróbka ziarna, czyli jego mielenie i „rozcieranie” w młynie. Nie zapominajmy również o drożdżach, które są jednym z ważniejszych składników whisky słodowej.
Fermentacja, destylacja i maturacja to kolejne procesy, które są koniecznie przy produkcji whisky i które muszą odbywać się pod czujnym okiem Master Distillera. Fermentacja sprawia, że mieszanina nabiera zawartości około 8-9% alkoholu. Podczas tego kroku komórki drożdży rozmnażają się i zamieniają płyn w alkohol. Następna część, czyli podwójna destylacja polega na podgrzewaniu cieczy w celu oddzielenia jej składników. Przebiega ona w miedzianych alembikach, najpierw w mniejszym, później w większym. Na koniec dochodzi do beczkowania, umiejscowienia trunku w beczkach gdzie spędzi on 16 lat. W przypadku naszego bohatera maturacja przebiega najpierw w dębowych beczkach po bourbonie, a następnie w specjalnie dobranych beczkach po sherry. Dąb nadaje płynowi owocowe nuty i eliminuje szorstkości. Procesy chemiczne drewna zapewniają nuty waniliowe, słodycz, delikatność i cierpkość zapachu. Beczki po sherry również mają swój wpływ na smak: odpowiadają za delikatne elementy świątecznych przypraw.
16-letni Lagavulin Distillers Edition to delikatniejsza wersja standardowego single malta destylarni. Beczki po sherry wzbogaciły trunek o świąteczne aromaty ciasta i pomarańczy. Finisz jest oczywiście torfowy i słonawy.
Barwa: ciepłe złoto;
Aromat: wyczuwalne wodorosty, tort świąteczny, liść mięty, daktyle i amaretto;
Smak: wieloetapowy, z początku torfowy, później wyczuwalna malina, gorzka czekolada i skórka pomarańczy;
Finisz: delikatny, torfowy, słony na samym końcu;
Producent rekomenduje spożywanie trunku bez żadnych dodatków, ewentualnie z kroplą wody, która wzmocni wyczuwalność niektórych elementów smakowych zawartych w alkoholu. Podczas degustacji warto skorzystać z kieliszka do whisky lub szklanki w typie tumbler. Odpowiednie szkło ma niesamowite właściwości podbijające walory sensoryczne. Przyjęło się, że whisky typu single malt pije się w czystej formie, jednak alkohol dobrze prezentuje się w formie drinka Old Fashioned.
Szkło, w jakim sprzedawany jest limitowany trunek, ma klasyczna formę – jest smukłe i lekko brązowe. Sama etykieta prezentuje się delikatnie i nienachalnie. Jej beżowa barwa współgra z błękitnymi elementami graficznymi. Etykieta informuje o typie alkoholu, o miejscu produkcji i zdobytych nagrodach. Wyżej widzimy grafikę, przedstawiającą narodowe symbole Szkocji. Lwa stojącego na dwóch łapach można spotkać również na godle kraju i królewskim sztandarze. Trunek sprzedawany jest w ozdobnym, czarnym pudełku wzbogaconym o fale i błękitne napisy.
Lagavulin Distillers Edition to pozycja dla fanów marki oraz wielbicieli niecodziennych produktów. Ucieszy każdego fana torfowych trunków i szkockich single maltów. Maturacja w beczkach po sherry funduje świąteczne nuty smakowe i aromatyczne, co sprawia, że trunek ten to dobra opcja na okres jesienno-zimowy. Specjalna wersja flagowego 16-latka marki rozgrzeje w zimny wieczór.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | LAGAVULIN |
Wiek | 16Y |
Zawartość alkoholu | 43 |
Pojemność | 0.7L |