Dlaczego warto kupić Dalwhinnie Winer Gold?
- Debiutowała w 2015 roku
- Inspiracją do jej stworzenia był surowy klimat panujący na terenie, na którym znajduje się gorzelnia Dalwhinnie
- Stworzona z destylatów wytwarzanych między październikiem a marcem
- Rozgrzewająca, słodko-pikantna, idealna na zimę
- Producent sugeruje, by pić ją zmrożoną!
- Złoty medal na International Wine & Spirit Competition w 2017 roku
Dalwhinnie Winter's Gold to dodatek z 2015 roku do oferty destylarni Highland. Jest inspirowany chłodnym klimatem w najwyższej i najzimniejszej destylarni w Szkocji. Jak podaje etykieta, single malt został „stworzony przez zimno”. Dalwhinnie Winter's Gold wyprodukowano w tym samym duchu, co jego flagowego, 15-letniego brata, jednak urozmaicono w dodatku o aromaty kwiatów, miodowe nuty, torfowe akordy i zielone owoce, takie jak jabłko i gruszka. Każdy łyk zostawia miękkość na podniebieniu. Wykończenie zapewnia kojącą teksturę, ponieważ lekkie nuty kwiatowe ujawniają się z delikatnymi owocami i odrobiną przypraw. Trunek wykonany na bazie whisky destylowanej podczas mroźnej szkockiej zimy – od października do marca, jest przeznaczony do serwowania prosto z zamrażarki, zapewniając bogactwo i słodycz smaków i aromatów.
Roger Voss, smakosz whisky, pisał o Dalwhinnie tak: zaskakująco miękka whisky… z najwyższej i najbardziej odległej destylarni Szkocji. Lokalizację gorzelni wybrano podobnie jak innych destylarni na świecie – kierując się bliskim sąsiedztwem źródła wody. Zakład mieści się w pięknej, górskiej scenerii na wysokości 352 metrów nad poziomem morza. Okolica ta znana jest również z obecności mocno torfowej ziemi. Słowo w języku gaelickim, od którego pochodzi nazwa Dalwhinnie, to Dail-coinneeamh, co tłumaczy się jako „równina spotkań”. Nazwa nawiązuje do miejsca, gdzie mieli w zwyczaju zatrzymywać się pogadanie bydła w XVIII wieku, podczas swoich podróży na południe. Historia marki rozpoczęła się w 1897 roku, kiedy trzech mężczyzn: John Grant, Georgea Sellar i Alexander Mackenzie zbudowali gorzelnię. Już rok później produkcja trafiła w ręce rodziny Blyth, która nadała destylacji właściwą, funkcjonującą do dziś nazwę.
Niezwykle istotna przy wielu etapach produkcji whisky jest woda. Destylarnia czerpie wodę z pobliskiego źródła Lochan-Doire-Uaine, co oznacza „jezioro w zielonym gaju”, położonego na wysokości 2000 stóp. Woda wraz z zacierem stanowią klucz do wytworzenia trunku. Zacier powstaje poprzez namoczenie ziaren jęczmienia, wysuszenie ich przy użyciu torfu, zmielenie, aż w końcu zatarcie w kadziach zaciernych wypełnionych gorącą wodą.
Dalsze etapy produkcji obejmują fermentację, podczas której ostygły już nieco zacier łączy się z drożdżami, które żywiąc się cukrami, wytwarzają z nich alkohol w mocy od dziewięciu do kilkunastu procent. Producent informuje, że trunek jest destylowany podczas zimy w górach szkockich, czyli okresu od października do marca. Podczas destylacji moc alkoholu zwiększa się, a finalnie z całości wydzielana jest odpowiednia warstwa cieczy i to ona ląduje w dębowych beczkach po bourbonie.
Złocisty trunek funduje wycieczkę wprost pod zaśnieżone szczyty gór. Dalwhinnie Winter's Gold emanuje miodowymi smakami, wyważonymi z owocowymi nutami i ostrymi przyprawami. Inaczej smakuje pity w temperaturze pokojowej, a inaczej prosto z zamrażarki.
Barwa: bursztyn z refleksami;
Aromat: przyprawy dębowe, skórka gruszki, złocisty syrop i słód, odrobina brzoskwini i ciągliwego, lepkiego toffi;
Smak: bardzo miodowy, rozgrzewające pieprzne przyprawy, cynamon, jabłko i pomarańcza;
Finisz: ziele angielskie, gałka muszkatołowa i wędzony słód;
Producent rekomenduje serwowanie trunku w temperaturze pokojowej lub prosto z zamrażarki! Taka niecodzienna forma degustacji whisky pozwoli uwolnić z niej górski i śnieżny charakter. Zmrożony płyn zachwyca bardziej owocowym zapachem, w którym wyczuwalne jest zielone jabłko, mus toffi, sułtanka, a nawet czarna porzeczka. Smak zyskuje natomiast na mocy miodu, przypraw i pomarańczowej skórki. Zimy alkohol sprawia, że finisz pełen jest pikanterii, cynamonu i pieprzu.
Butelka Dalwhinnie Winter's Gold przybrała klasyczny dla marki obły kształt. To, co wyróżnia produkt na tle innych, to iście zimowa etykieta. Błękitne barwy budzą skojarzenia z miejsce pełnym białego śniegu. Na emblemacie firmy widnieje litera „D” - od nazwy, wizerunek szczytu górskiego oraz destylarni. Nie mogło zabraknąć również roku powstania gorzelni, informacji o typie trunku, o objętości szkła i mocy. Całość zyskuje na elegancji dzięki finezyjnej czcionce. Butelka sprzedawana jest w ozdobnym kartonie o pasującym designie.
Dalwhinnie Winter's Gold to pozycja dla fanów szkockiej marki lub po prostu wielbicieli single maltów z zielonej krainy. Ciekawa odsłona klasycznej whisky zjedna sobie wielu miłośników, a rekomendowany sposób podania wzbudzi zainteresowanie jeszcze przed zakupem. To trunek idealny na zimowy sezon – rozgrzeje, ale również rozbudzi i natchnie. Świetny prezent na święta, czy też na inną okazję. Butelka z błękitną etykietą pięknie zaprezentuje się na półce barowej, a pobłażliwe, kojące, bogate i słodkie aromaty i smaki zachwycą niejedno podniebienie.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Region | Highlands |
Producent | Dalwhinnie Distillery |
Marka | DALWHINNIE |
Właściciel | Diageo |
Bottler | oficjalny |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 43 |
Pojemność | 0.7L |
Dojrzewanie - beczka | dąb amerykański po bourbonie |
Filtrowanie | filtrowana na zimno |
Barwienie | karmel |
Opakowanie | Pudełko |
Jim Murray | 95 |