FINLAGGAN OLD RESERVE PORT FINISH 46% 07

Dlaczego warto kupić whisky Finlaggan Old Reserve Port Cask Finish ?

1. Zamek Finlaggan aż do 1493 roku był dumną siedzibą, a zarazem centrum administracyjnym Lordship of The Isles
2. Debiutowała w 2016 roku
3. Słodki torf, sporo wędzonki, lakieru, popiołu, spalenizny, tytoniu, gumy, lakieru, wodorostów i soli oraz miodu, ciemnej czekolady, marmolady owocowej (jeżyny, śliwki, truskawki, rabarbar, grejpfrut, liczi) i pikantnych dębu i przypraw
4. Stworzona z około 6-7-letnich destylatów słodowych pochodzących z jednej, nieujawnionej gorzelni z Islay (tzw. bastard malt) i leżakowanych w beczkach po Bourbonie i finiszowanych po słodkim porto
5. Butelkowana z mocą alkoholu 46% ABV
6. Koncentracja fenoli (poziom torfu) określa się na plus-minus 25-30 p.p.m.
7. Złoty medal przyznany przez „Whisky magazine” w 2019 roku

Zagadkowa butelka szkockiej whisky

Marka Finlaggan została stworzona jako pierwszy produkt otwartej w 1992 roku firmy Vintage Malt Whiskey Company. Firma została założona przez byłego dyrektora Morrison Bowmore Distillers, Briana Crooka, który po kilkudziesięciu latach pracy w branży zapragnął stworzyć coś własnego. Jego pomysłem było pozyskiwanie whisky z regionu Islay w Szkocji i butelkowanie jej pod własną nazwą marki. Pomysł miał oczywiście zarówno zalety, jak i wady. Zaletą był fakt, że mógł on wybrać najlepszą whisky słodową spośród 7-miu produkowanych ówcześnie w regionie przez 7 różnych destylarni. Wadą natomiast, że nie mógł dołączyć podpisu skąd owa whisky pochodzi. Jego celem było ukazanie prawdziwego charakteru regionu bez narzucania konsumentom określonych cech, jakich powinni się spodziewać po skosztowaniu trunku. Dlatego na etykietach zabutelkowanych whisky nie widnieje ani nazwa destylarni produkującej, ani wiek alkoholu. B. Crook przyznał, że większość z nich jest młodsza od typowych single maltów z Islay i jest to ruch z premedytacją, iż uważa, że wiele z nich jest wystarczająco intrygująca w młodym wieku. Dzięki temu whisky Finlaggan jest doskonałej jakości, ma wspaniały charakter, a dodatkowo jest dostępna w o wiele niższej cenie. Finlaggan była jedną z pierwszych marek, które odważyły się na wydanie na rynek NAS, czyli butelek bez określenia wieku, a w dodatku bez podania miejsca produkcji. Metoda, która dziś uważana jest za powszechną na początku lat 90. nie była pozytywnie postrzegana. Jednak ciekawość koneserów wzięła górę, a tajemnica jaką owiana była nazwa destylarni czy chociażby sposób produkcji whisky zagrały rolę najlepszej reklamy i marketingu. Na Islay znajduje się zaledwie 7 destylarni, lecz każda z nich mogła być odpowiedzialna za Finlaggan, stąd też pogłoski i domniemania nie mają końca. Dziś, niemal 30 lat po otwarciu marka Finlaggan dostępna jest w ponad 30 krajach na całym świecie i jej popularność wciąż rośnie, lecz wciąż zachowuje nazwę swojego „domu” jako tajemnicę.

Połączenie torfu ze słodkim Porto

Finlaggan Old Reserce Port Finish została zaprezentowana na rynku po raz pierwszy w 2016 roku. Jest to whisky tworzona w Islay o torfowym charakterze, która kończyła leżakowanie w beczkach pierwszego napełnienia po portugalskim winie Porto, pochodzących ze słynnej Doliny Douro. Zabutelkowana bez podania wieku i nazwy destylarni, która ją wyprodukowała.

Kolor: bursztynowy;

Nos: słodki i dymny; wędzony bekon z syropem klonowym, owoce sadu, słodki dym torfowy, czerwone jagody, gorzka czekolada, toffi;

Smak: bogaty i dymny; słodki dym, maliny, truskawki, torf, stara skóra, żurawina, rodzynki;

Finisz: trwały i delikatnie słodki; torf, zwęglone drewno, czerwone owoce, czekolada;

W klasycznych koktajlach

Finlaggan Old Reserve Port Finish doskonale posmakuje w wersji saute i z pewnością przekona do siebie wszystkich miłośników torfu. Warto jednak puścić wodzy fantazji i przygotować na jej bazie klasyczne koktajle, jak Old Fashioned, w którym aromat świeżej skórki pomarańczy skomponuje się z nutą czerwonych owoców lub nieco słodszy drink z dodatkiem czerwonego słodkiego wermutu i kandyzowanej wisienki.

Klasyczny styl z Islay

Whisky zamknięto w prostej butelce o okrągłym kształcie z długą i delikatnie pękatą szyjką. Koniec szyjki wraz z korkiem obleczono czarnym kapturem zwieńczonym złotą dekoracją imitującą wzburzone morskie fale. Środkową część butelki zajmuje szeroka etykieta podzielona na dwie części. Górna krawędź etykiety została wycięta w eleganckie, nieco finezyjne wzory. Ta część etykiety jest w kolorze ciemno-rubinowym, nawiązującym do beczek, w których whisky finiszowała leżakowanie. Znajduje się na niej nazwa marki, logotyp, informacja o pochodzeniu trunku oraz typie starzenia a także ilość zawartych w nim procentów alkoholu. Dolna część w kolorze jasno-kremowym zakończona jest krawędzią o nierównym kształcie. Po środku widnieje okrągły celtycki znak w kolorze złota, a nad nim skrócony opis whisky.

Dla ciekawych świata

Torfowa whisky z Islay leżakowana w beczce po Porto to unikalny i wyjątkowy trunek, który z pewnością nie należy do klasycznych whisky, jakich wiele stoi na sklepowych półkach. Docenią ją doświadczeni smakosze, którzy obeznali się już z intensywnym torfowym smakiem i koneserzy, którzy lubią słodki akcent.