Dlaczego warto kupić whisky Aberlour Casg Annamh Triple Cask batch 7?
- Nazwa Aberlour oznacza z celtyciego „Ujście rzeki Lour” lub z gaelickiego „Usta mówiącego potoku”
- Pierwsza edycja (tzw. batch) debiutowała w 2017 roku
- Bogata, słodko-owocowa, jabłka, wiśnie, pomarańcze, brzoskwinie, gruszki, poza tym rodzynki, pikantne ciasto, toffi, miód, a do tego wyraziste lukrecja, cynamon, goździk i imbir
- Stworzona z destylatów starzonych w specjalnie wyselekcjonowanych beczkach po Bourbonie (dwa rodzaje) i sherry Oloroso
- Nie filtrowana na zimno, butelkowana z mocą alkoholu 48% ABV
- Whisky limitowana, ograniczona do ilości butelek w każdym kolejnym wydaniu (obecnie batch 7)
- Nazwa Casg Annamh z gaelickiego oznacza „Rzadką beczkę”
Aberlour (z gaelickiego: ujście szczebiocącego strumienia) to malownicza wiosna w szkockim regionie Speyside, słynąca z bogatych w łososie rzek, wiekowej gorzelni i destylarni whisky. Za pierwszego założyciela destylarni uznaje się niejakiego Jamesa Fleminga, człowieka niezwykle dokładnego, pedantycznego i religijnego. Na umiejscowienie gorzelni wpłynął niewątpliwie fakt, że na terenie należącym do Fleminga znajdowała się studnia głębinowa, pod wezwaniem św. Dronstona, arcybiskupa Cantenbury. Legenda głosi, że ów święty, wodą ze wzmiankowanej studni chrzcił nowo nawróconych pogan. Tradycję te po dziś dzień honorują miłośnicy whisky, spotykając się co roku 11 lipca, w dzień św. Dronstona, przy studni, by pić whisky o ósmej rano, o szesnastej i o północy. Wszak dzień święty trzeba święcić, a whisky spożywaną tego dnia miesza się ze świętą wodą, pochodzącą ze słynnej studni.
W 1892 roku James Fleming sprzedał destylarnię firmie Robert Thorne & Sons. Jako filantrop, dysponujący teraz znaczną gotówką i nadmiarem wolnego czasu, zdecydował, że resztę życia zadedykuje lokalnej społeczności. Opłacił koszty budowy ratusza (Fleming Hall) w miasteczku Charlestown of Aberlour, zwanego potocznie po prostu: Aberlour. Resztę doczesnych dóbr przeznaczył na budowę szpitala (Fleming Cottage Hospital) oraz mostu (Victoria Bridge), na rzece Spey. Jego postać jest po dziś dzień szanowana i wspominana, nie tylko przez miłośników whisky.
Szkocka whisky produkowana jest w toku długiego i skomplikowanego procesu. Warto pamiętać, że większość gorzelni i destylarni, dla podtrzymania i kultywowania tradycji, a także (tu wiadomość dla purystów), by zachować niepowtarzalny smak i aromat, wciąż produkuje whisky tradycyjnymi metodami. Wielu ekspertów twierdzi, że to głównie dzięki temu, szkocka wciąż zachowuje swój charakter, w opozycji do innych branż alkoholowych, które po zmodernizowaniu i zautomatyzowaniu swoich linii produkcyjnych, wprawdzie weszły na inny poziom produkcji i dystrybucji, ale zatraciły swoje korzenie. Nie ma jednej, właściwej odpowiedzi na pytanie: która droga jest właściwa. Wymagania rynku zmuszają destylarnie do ciągłego rozwoju i inwestycji. Wzmożone zapotrzebowanie na whisky czy rosnące koszty wymuszają zmiany w historycznych procesach produkcyjnych złocistego trunku. Problem jest złożony i skomplikowany; nadmienię tylko, że Aberlour wciąż stara się nawiązywać do swojej tradycji i historii, podkreślając swoje przywiązanie do lokalnych dostawców, długiego czasu starzenia destylatów czy użycia jęczmienia, rosnącego w promieniu 15 kilometrów od budynków firmy.
Aberlour Casg Annamh to po gaelicku „unikatowa beczka z Aberlour”. Jest kolejną, po słynnym „a’bunadh” edycją whisky z serii small batch. Znaczy to, że whisky została zabutelkowana ze stosunkowo niewielkiej, limitowanej ilości beczek. W omawianym przypadku pozycja weszła na rynek w 2017 roku. Warto zwrócić uwagę na oznaczenie na etykiecie; w przypadku Small Batch 0001 oznacza to, że whisky ta pochodzi z pierwszej partii danego produktu. Casg Annamh jest limitowaną i unikatową wersją klasycznej pozycji Aberlour 12 yo, tradycyjnej mieszanki whisky starzonych w beczkach po bourbonie i po sherry Oloroso. Casg Annamh to wyjątkowo bogaty single malt, zapewniający odważnym miłośnikom słodu idealne wprowadzenie do whisky dojrzewających w beczce po Sherry. Co do potrzeby filtracji na zimno (No Chill – Filtered) czy też nie; i czy czyni to whisky lepszą, czy gorszą, nie będę się wypowiadał, dając szansę konsumentom, by samodzielnie dokonali oceny podczas degustacji.
Wielki poprzednik edycji Casg Annamh - Aberlour a’bunadh, produkowany od 1997 roku, whisky original cask strength, doczekał się 62 serii tzw. batchy, wydawanych w niewielkich seriach, butelkowanych z mocą beczki, niewiele różniących się od siebie. Niebywałe powodzenie w sprzedaży a’bunadh, Aberlour postanowił przekuć w jeszcze jedną serię, butelkowanych wprawdzie z mniejszą mocą, ale wciąż utrzymaną w formie ręcznie numerowanych batchy.
Kolor: ciemny bursztyn wpadający w amarant.
Nos: bogaty i słodki z owocowymi nutami pikantnej pomarańczy, glazurowanych wiśni, rodzynek i nutą imbiru.
Smak: słodko - owocowe smaki jabłkowo - cynamonowej kruszonki i dojrzałych brzoskwiń, zrównoważone pikantnymi nutami lukrecji i goździków.
Finisz: długi i bogaty. Owocowy z nutą wytrawnej przyprawy.
Aberlour a’bunadh należał do jednych z moich ulubionych whisky; jego młodszy brat – Casg Annamh posiada ciekawą, soczystą konsystencję; butelkowany jest z mniejszą zawartością alkoholu niż a’bunadh (tam około 60%, tutaj 48%); w smaku jest wyrazisty, bogaty i oleisty. To jedna z tych whisky, którą wręcz trzeba degustować na czysto, z kieliszka, w temperaturze pokojowej, dając czas, by większa niż zazwyczaj moc zaczęła działać na nasze podniebienie. Tak bogate w smaku i słodkie szkockie nadają się też świetnie do miksologii. Często przygotowywałem klasyczny koktajl Old Fashioned na a’bunadh, więc w przypadku Casg Annamh warto zrobić to samo. Porcję whisky 40 ml zmieszaj z 10 ml syropu cukrowego domowej produkcji i kilkoma kroplami Angostury Bitter. Całość możesz połączyć w niskiej szklance; ważne by była ona okrągła, bo ułatwi nam to stirowanie. Szklankę uzupełnij pełnymi kostkami lodu i zacznij mieszać. Za pomocą łyżki barmańskiej powoli, wzdłuż ścianek, mieszaj koktajl zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Po kilku chwilach dorzuć lodu i mieszaj dalej. Całość aromatyzuj skórką z pomarańczy i delektuj się przygotowanym w domu Old Fashioned. Delektuj się odpowiedzialnie; to 48%, po kilku koktajlach, da o sobie znać.
Cała rodzina Aberlour zamknięta jest w pięknych butelkach z eleganckim grawerunkiem. Na białej, ze wpadającymi w złote elementami, znajduje się nazwa, rok powstania destylarni 1879 oraz numer użytego batcha (small batch 0001), czyli swoisty numer seryjny. Elegancka szara tuba skrywa produkt destylarni ze Speyside. Wartym odnotowania akcentem jest umieszczone na tubie odwzorowanie podpisu „ojca założyciela” destylarni Johna Fleminga, który nawet po śmierci, swoją ręką „akceptuje” kolejne wersje stworzonej przez siebie whisky.
Jeśli piliście kiedyś legendarnego a’bunadh, musicie spróbować Casg Annamh i samemu wyrobić sobie zdanie. Nie można ich jednak porównywać jeden do jednego, chociażby ze względu na dużą różnicę w mocy. Casg Annamh należy traktować jako następcę słynnego poprzednika, jako ścieżkę, którą podąża destylarnia Aberlour, ścieżkę, na którą wprowadził destylarnię John Fleming.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Region | Speyside |
Producent | Aberlour Distillery |
Marka | ABERLOUR |
Właściciel | Pernod Ricard |
Bottler | oficjalny |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 48 |
Pojemność | 0.7L |
Dojrzewanie - beczka | dąb amerykański po bourbonie, sherry |
Filtrowanie | niefiltrowana na zimno |
Barwienie | niebarwiona |
Opakowanie | Tuba |
Jim Murray | 84.5 |