Dlaczego warto kupić whisky Kilchoman Batch Strenght?

1. To jedna z pierwszych edycji Kilchoman, która nie odnosi się do konkretnego rocznika.
2. Debiut w 2023 roku – nowa seria „Batch Strength”.
3. Masywny torf, grillowane owoce, popiół, wanilia, beczka. Finisz bardzo długi i dymny.
4. Mix beczek first-fill po Bourbonie i sherry Oloroso– mocna, intensywna, surowa.
5. Naturalna barwa, niefiltrowana, moc: 57% – potężna, nieokrzesana.
6. Dla doświadczonych fanów torfu i wysokiej mocy.
7. Świetna do picia solo lub do dodania kropli wody.
8. Dla fanów cask strength – nie dla każdego, ale bardzo imponująca.
9. Seria „Batch Strength” ma się pojawiać cyklicznie – z różnym doborem beczek.
10. Jedna z nielicznych whisky na rynku o takiej mocy i profilu bez blendowania roczników.

Dymny Kilchoman

Kilchoman Batch Strength o mocy 57% to limitowane wydanie szkockiej whisky single malt pochodzącej z wyspy Islay, które wyróżnia się wysoką mocą butelkowania, oferując intensywne i nieprzefiltrowane doznania smakowe. To whisky niefiltrowana na zimno, o naturalnym kolorze, skierowana do miłośników torfowych, wyrazistych trunków, którzy cenią autentyczność i bezkompromisowy charakter destylatu. Wersja ta reprezentuje esencję stylu Kilchoman – połączenie świeżej dymności, nut słodowych oraz morskiego wpływu.

Najmłodsza destylarnia na Islay

Kilchoman to jedna z najmłodszych i jednocześnie najbardziej unikalnych destylarni na Islay – została założona w 2005 roku przez Anthony’ego Willsa, który po latach doświadczeń w branży alkoholowej postanowił stworzyć whisky „od ziarna do butelki” w jednym miejscu. To rodzinna destylarnia, która od początku funkcjonuje niezależnie i samodzielnie kontroluje każdy etap produkcji, co jest dziś rzadkością. Nazwa Kilchoman pochodzi od pobliskiej parafii, a destylarnia usytuowana jest na farmie Rockside – w sercu jednej z najbardziej torfowych wysp Szkocji.

Torf, nuty dęby i wpływ beczek po sherry

W przypadku Batch Strength 57%, whisky powstaje w całości z jęczmienia słodowanego na miejscu, suszonego nad torfowym ogniem, co nadaje jej wyraźny, ale dobrze zbalansowany aromat dymu. Destylacja odbywa się w tradycyjnych alembikach o niewielkiej pojemności, co sprzyja intensyfikacji smaku. Edycja ta dojrzewa głównie w beczkach po bourbonie pierwszego napełnienia, co nadaje whisky kremowo-waniliową słodycz i lekkie nuty kokosowe, a także w beczkach po sherry Oloroso, które wprowadzają akcenty suszonych owoców, orzechów i przypraw. Efekt końcowy to harmonijne połączenie torfowej ekspresji z bogatą strukturą beczki.

Morska sól, wanilia i słodkie przyprawy

Profil smakowy Kilchoman Batch Strength jest mocno torfowy, z wyraźnym wpływem dymu, ale również dużą głębią i złożonością.

• Barwa: ciemne złoto;

• Aromat: nuty wędzonego słodu, soli morskiej, cytrusów i wanilii;

• Smak: z dymem torfowym, akcentami wanilii, słodkich przypraw, palonego drewna i lekkiego karmelu;

• Finisz: rozgrzewający z nutą popiołu i słodkiego słodu;

Trunek, który wymaga skupienia

Degustację warto rozpocząć od małej ilości whisky w klasycznym kieliszku typu tulipan. Początkowo dobrze jest spróbować jej bez dodatków, by docenić pełnię aromatów i siłę charakteru. Następnie można dodać kilka kropli wody, które otworzą whisky, złagodzą alkohol i wydobędą ukryte warstwy smaku – szczególnie nuty owocowe i przyprawowe. Jest to trunek, który wymaga chwili skupienia i cierpliwości, ale odwdzięcza się bogactwem doznań.

Opakowanie dopracowane w każdym detalu

Butelka Kilchoman Batch Strength zachowuje charakterystyczny, nisko osadzony kształt typowy dla marki – solidna, elegancka, z grubym szkłem i masywnym korkiem. Etykieta w kolorach ciemnej zieleni zawiera informacje o mocy alkoholu oraz partii butelkowania. Opakowanie to solidny karton z minimalistyczną, nowoczesną grafiką nawiązującą do wyspy Islay oraz logo destylarni. Całość sprawia wrażenie produktu dopracowanego w każdym detalu.

Dla fanów rzemieślniczych wydań

Kilchoman Batch Strength to whisky skierowana przede wszystkim do koneserów i doświadczonych miłośników torfowych smaków, którzy potrafią docenić surowy, intensywny charakter trunku. To nie jest whisky do codziennego popijania – raczej wybór na chłodny wieczór, kameralną degustację lub specjalną okazję, gdy chce się doświadczyć czegoś niebanalnego. Świetnie sprawdzi się również jako prezent dla pasjonata whisky, który ceni niezależne destylarnie, limitowane edycje i rzemieślnicze podejście do produkcji.

Informacje szczegółowe