Dlaczego warto kupić whisky Talisker Storm?
- Od momentu powstania gorzelni w 1830 roku aż do roku 1928 whisky w Talisker destylowano trzykrotnie
- Debiutowała w 2013 roku, wraz z wersją Dark Storm, 57 North i Port Ruighe
- Świeża, czysta, potężnie morska, dużo jodu, morskiej soli, dymu, akcentów jęczmiennych, a także bananów, cytrusów, orzechów oraz pikantnych, ostrych przypraw (chili)
- Stworzona ze średnio natorfowanych (około 20 p.p.m.) destylatów leżakowanych co najmniej 3 lata (prawdopodobnie najstarszy z nich ma aż 25 lat), z czego młodsze starzone są w klasycznych refill, zaś starsze – ponownie wypalanych beczkach po Bourbonie
- Butelkowana z mocą alkoholu 45,8% ABV
- Polecana do koktajli, w szczególności do Old Fashioned
- Złoty medal na International Spirits Challenge w 2017 roku
W 2013 roku destylarnia Talisker zaprezentowała nową pozycję w swojej ofercie – whisky single malt Talisker Storm. Różnicą między Taliskerem Storm a flagowym Taliskerem 10 jest brak określenia wieku i użycie zwęglonych beczek po burbonie do maturacji. Szkocki trunek dojrzewa w mocno zwęglonych beczkach w celu uzyskania intensywnie zadymionego smaku, zbilansowanego w taki sposób, aby uchwycić dzikiego, nieokiełznanego ducha pełnowymiarowej burzy na morzu. Smakosze whisky docenili odmienne spojrzenie na klasycznego Taliskera bez wychodzenia zbyt daleko poza znajome ramy. Talisker Storm oferuje pełen morski majestat, nieskrępowaną moc żywiołów i pewność siebie. Trunek został zabutelkowany z mocą 45,8% alkoholu.
Gorzelnia Talisker znajduje się na samotnej wyspie Skye, u zachodnich wybrzeży szkockich rejonów Highlands. Tamtejsza ludność nadal mówi po gaelicku, a Talisker to jedyna destylarnia złotego trunku na wyspie. Poeta Robert Louis Stevenson nazwał tamtejszą whisky „królem napojów”. Nie był jedyny. W filmach o Jamesie Bondzie można zobaczyć bohaterów pijących szkockiego single malta. Podobnie jak Bond, Talisker jest szorstki z natury i nieustępliwy. Historia marki rozpoczęła się w roku 1825 roku, kiedy bracia Hugh i Kenneth MacAskill postanowili otworzyć gorzelnię i rozpocząć produkcję whisky tuż nad brzegiem jeziora Loch Harport. W 1916 roku gorzelnia trafiła do spółki John Walker & Sons oraz John Dewar & Sons. Dzisiaj działa jako własność kolosa branży alkoholowej, firmy Diageo.
Burzliwa propozycja marki Talisker powstaje jak wszystkie inne trunki single malt. Bazę stanowi krystalicznie czysta woda i zacier jęczmienny. Destylarnia mieści się w pobliżu źródeł Cnoc nan Speireag i to z nich pobiera niezbędną do produkcji wodę. Gorzelnia opracowała cały system ułatwiający dostarczanie jej bezpośrednio do gorzelni – korzysta z sieci rur i studni specjalnie w tym celu utworzonych.
Talisker, jako whisky w typie single malt, nie powstałby bez słodu jęczmiennego. Stosowany w produkcji niezbędny element pochodzi z wioski Miur od Ord oraz z Glen Ord Central Maltings w Highlands. Słodowanie ziarna ma na celu uwolnienie z ziaren enzymów, odpowiedzialnych za rozkład cukrów złożonych na cukry proste, a w późniejszym etapie za wytworzenie się alkoholu. Pierwszym krokiem jest namoczenie ziarna, aby zaczęło kiełkować. Etap ten trwa około 2-3 dni. Następnie dochodzi do suszenia jęczmienia, które przerwa kiełkowanie. Destylarnia Talisker od 1972 roku zaprzestała korzystania z zacieru suszonego metodą podłogową. Od tego czasu używa ziarna, które podlega torfowaniu. Słód jest torfowany do poziomu fenolu około 18–22 ppm. Zabieg ten sprawia, że trunek nabiera ziemistego posmaku i aromatu. Później dochodzi do zacierania, czyli mieszania powstałego słodu z wodą. Krok ten rozpoczyna mielenie ziarna. Powstały wytwór trafia do kadzi zaciernej, gdzie jest zalewany gorącą wodą.
Kolejne etapy na drodze wytwarzania whisky to fermentacja, destylacja, maturacja i butelkowanie. Do fermentacji niezbędne są drożdże, które pozwalają uzyskać alkohol o mocy około 8%. Destylacja odbywa się w alembikach i jest podwójna. Jej pierwsza część ma miejsce w większym a drugą w mniejszym destylatorze. Płyn wewnątrz miedzianych alembików rozbijany jest na części pierwsze za sprawą podgrzewania cieczy. Tylko część wytworu nadaje się do beczkowania. Talisker Storm dojrzewa w wyjątkowych beczkach – zwęglonych i dębowych po bourbonie amerykańskim. Zwęglone drewno beczek wpływa na wyraźny, dymny aromat i smak palonego ogniska. Producent nie podaje konkretnego czasu maturacji, jednak dojrzewanie w przypadku szkockich single maltów nie ma prawa trwać mniej niż 3 lata. Master Distiller decyduje o rozpoczęciu butelkowania.
Talisker Storm to charakterna, mocna propozycja szkockiej destylarni z wyspy Skye. Smak i aromat najlepiej określą dwa słowa: dym i słodycz. To pozycja dla fanów nut palonego ogniska i miodowych elementów.
Barwa: bursztynowa, głęboka;
Aromat: pikantny dym, solanka i czarny pieprz; słodycz pod postacią kruchego ciastka, miodu, soku jabłkowego i syropu;
Smak: łagodnie palące, delikatniejszy niż inne pozycje marki, słony, pieprzny;
Finisz: średnio długi, cukierkowa słodycz, słony dym, morska bryza;
Producent rekomenduje serwowanie whisky Talisker Storm z kilkoma kroplami wody, która ujarzmi słodycz aromatu i wydobędzie elementy skórki cytryny. Fanów mocniejszych wrażeń zachęcamy do testowania szkockiego single malta bez dodatków. Pamiętajmy o odpowiednim szkle – prawdopodobnie każdy z nas ma w domu klasyczną szklankę do whisky z grubym dnem w typie tumbler. Takie szkło w zupełności wystarczy.
Butelka Talisker Storm jawi się jako niezwykle tajemnicza i groźna. Emanuje niepewnością, jaką niesie ze sobą nadchodząca burza. Etykieta prezentuje grafikę wzburzonego morza gotowego na sztorm i mocno zachmurzone niebo. Prezentacja przybrała ciemne barwy. Na etykiecie nie mogło zabraknąć symbolu Szkocji, czyli lwa. Samo szkło jest bezbarwne, co pozwala w pełni zachwycić się ciepłą, bursztynową zawartością butelki. Etykieta informuje o typie trunku, roku założenia destylarni, zawartości alkoholu i objętości butelki. Napis „made by the sea” - „stworzona przez morze”, nawiązuje do wpływu sąsiedztwa oceanu na smak i aromat whisky. Talisker Storm sprzedawany jest w ozdobnym pudełku, na którym również szaleje burza.
Talisker Storm to dobrze znana propozycja szczególnie dla fanów szkockiej marki i wielbicieli dymnych smaków. Mocny trunek dla ludzi o mocnym charakterze. Sprawdzi się podczas kolacji z przyjaciółmi, a także jako rozgrzewający alkohol na jesienny lub zimowy wieczór przy książce. To dobra pozycja na prezent dla zapalonego testera single maltów, która pozwoli oddać się w pełni przyjemności degustacji.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Region | Islands |
Producent | Talisker Distillery |
Marka | TALISKER |
Właściciel | Diageo |
Bottler | oficjalny |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 45.8 |
Pojemność | 0.7L |
Dojrzewanie - beczka | dąb amerykański po bourbonie |
Filtrowanie | filtrowana na zimno |
Barwienie | karmel |
Opakowanie | karton |
Typ whisky | torfowa |
Ilość torfu | 20 ppm |
Jim Murray | 85.5 |