15-letni Ballantine's Glenburgie powstał przy współpracy marki z destylarnią Glenburgie. Alkohol jest jednym z trzech whisky z serii, w której firma zdecydowała się na kolaboracje z wyjątkowymi szkockimi gorzelniami. Destylarnia Glenburgie położona jest w mieście Alves w Szkocji i powstała w 1810 roku. Pozycja ta ma wyjątkowy charakter– jest single maltem. Marka Ballantine's do tej pory specjalizowała się jedynie w trunkach typu blended. Cała seria firmy Ballentine's to nie lada gratka dla fanów nowych odsłon klasycznych marek z – jakby mogło się wydawać – określoną już konkretną specyfikacją. Ballantine's zaryzykował i zwyciężył. Stworzył trunek o delikatnym smaku, z nutą jabłek i gruszek w aromacie.
Historia marki Ballentine's sięga 1827 roku. Wtedy właśnie George Ballantine otwiera sklep z własnej produkcji szkocką whisky w Edynburgu. W późniejszych latach pomagali mu trzej synowie i wnuk. Sprzedaż alkoholu szła tak dobrze, że podobny lokal powstał również w Glasglow. Potwierdzeniem wyjątkowej jakości złotego alkoholu było uhonorowanie marki tytułem królewskiej gwarancji jakości przez samą królową Wiktorię! Przez dekady firma utrzymywała wymagane standardy prawdziwych, szkockich whisky, nieustannie się w tym czasie rozwijając i prezentując coraz to nowsze opcje i konfiguracje smaków. Dziś flagowy Ballantine's Finest jest najlepiej sprzedającą się szkocką whisky typu blend w Europie!
Marka Ballantine’s spełnia wszystkie warunki, dzięki którym może być śmiało nazywana prawdziwą szkocką whisky. Po pierwsze: cały proces produkcji rozgrywa się w Szkocji. W zależności od tego, czy mamy do czynienia z trunkiem typu single malt, czy blended, destylaty podchodzą z jednej lub wielu destylarni. Po drugie: maturacja alkoholu odbywa się w dębowych beczkach i trwa co najmniej trzy lata. Po trzecie: alkohol ma nie mniej niż 40% zawartości alkoholu. I na koniec: podstawę zacieru stanowi słód jęczmienny, ewentualnie jest komponowany z innymi zbożami.
Słód jęczmienny z wodą tworzą klasyczną recepturę zacieru, który stanowi bazę do powstania whisky. Z uwagi na to, że typ trunku to single malt, w składzie nie znajdziemy żadnych innych bardziej lub mniej słodowych zbóż z wyjątkiem jęczmienia. Jęczmień jest piątym najczęściej uprawianych zbożem na świecie. Wytwarzany z niego słód stał się podstawa produkcji whisky i innych alkoholi, w tym piwa.
Jak powstaje szkocka whisky? Proces jej produkcji nie zmienia się od wieków. Pierwszy krok to fermentacja zacieru, która odbywa się w kadziach z drożdżami, pozwalającymi uwolnić naturalne smaki z rośliny. Później przychodzi pora na podwójną destylację. Przed butelkowaniem trunek leżakuje w dębowych beczkach 15 lat. W tym czasie drewno klaruje jego smaki i aromaty, które będą gotowe do odkrycia po otwarciu butelki.
15-letnia propozycja marki Ballantine’s oferuje słodycz smaków z nutami owocowymi. Z pewnością przypadnie do gustu fanom mocnych, lecz nieprzesadzonych wrażeń.
Kolor: złoty bursztyn;
Aromat: wyczuwalne owoce: melon, pomarańcza, gruszka; miodowy posmak, wanilia;
Smak: maślany, krówka, owoce, miód, wanilia, słodki;
Finisz: dość długi, nity toffi i owoców;
Ballantine’s z destylarni Glenburgie świetnie sprawi się, jako element wielu koktajli alkoholowych. Jego słodkie i owocowe walory zagrają zarówno w drinkach bardziej wytrawnych, jak i słodkich. Szkocką whisky warto zestawić z sokiem cytryny, sokiem z liczi i syropem cukrowym – taki koktajl ochłodzi i orzeźwi w gorący dzień. Propozycją na zimowe wieczory lub o każdej porze roku dla spragnionych klimatu świątecznego, będzie połączenie Ballantinesa Glenburgie z likierem piernikowym, sokiem z pomarańczy, białkiem jajka, cynamonem i bittersem czekoladowym!
Standardową propozycją serwowania szkockiego single malta jest oczywiście podanie go z colą na dwóch kościach lodu. Warto również testować alkohol beż żadnych dodatków – wówczas cała gama bogatych smaków stanie przed nami otworem.
W przypadku serii alkoholi wynikającej z kolaboracji z szanowanymi, szkockimi destylarniami, marka Ballantine’s zrezygnowała ze standardowych, kwadratowych butelek. Ballantine’s Glenburgie sprzedawany jest w smukłych, owalnych butelkach o długiej szyjce. Etykieta przybrało biało-niebieskie barwy, a jej design ma bardzo elegancki charakter. Etykieta zawiera wszystkie informacje o produkcie: o jego typie (single malt), zawartość alkoholu (40%), destylarni (Glenburgie), objętości i wieku. Na dole butelki wytłoczono w szkle nazwę trunku.
Propozycja marki Ballantine’s zadowoli zarówno smakoszy, jak i tych niedoświadczonych i jeszcze nieobytych w świecie złotych trunków. Skompletowanie całej serii nie będzie wyzwaniem – to jedynie 3 butelki, które jednak ustawione obok siebie na barowej półce będą cieszyć oczy. Warto skosztować trunku z każdej z nich i porównać je między sobą. Która z trzech kolaboracji przypadnie Ci najbardziej do gustu? 15-letni Ballantine’s Glenburgie zaskakuje intensywnością owocowych smaków, ale pozostaje przy tym delikatny w swej słodyczy. Świetnie sprawdzi się podczas miłego wieczoru z przyjaciółmi, ale także jako prezent dla wyjątkowej osoby.