TEELING IRISH SINGLE POT STILL B.4 46% 0,7L

50% słodowanego i 50% niesłodowanego jęczmienia

Słynna irlandzka destylarnia Teeling po raz pierwszy od ponad 50 lat wypuściła na rynek whisky Single Pot Still. Do jej produkcji używa się 50% niesłodowanego i 50% słodowanego jęczmienia. Po potrójnej destylacji whisky dojrzewa w beczkach po bourbonie, po winie oraz w tak zwanych beczkach „virgin oaks” - czyli takich bez wcześniejszej zawartości. Butelkowana każdego roku o limitowanej liczbie butelek zachwyca długotrwałymi i wytrawnymi nutami prażonych migdałów, winogron i białego pieprzu.

Whisky zakorzeniona w DNA

Produkcja whiskey i przedsiębiorczość były w genach rodziny Teeling już w 1782 roku, kiedy Walter Teeling założył małą destylarnię rzemieślniczą na Marrowbone Lane w Dublinie. W 2012 roku natomiast, w samym sercu dublińskiej dzielnicy Liberties, Jack i Stephen Teeling, najnowsza generacja producentów whiskey, założyli firmę Teeling Whisky Company! Whiskey w żyłach tej rodziny płynie od dekad! W marcu 2015 roku bracia otworzyli Teeling Whisky Distillery, pierwszą od ponad 125 lat nową destylarnię w Dublinie. Podchodzą do swojego rzemiosła z szacunkiem dla minionych pokoleń, ale z ufnością, by wykuć kolejny rozdział irlandzkiej whiskey.

Jak oszukać podatników?

Single pot still jest jak single malt, ponieważ pochodzi z jednej destylarni. Różnica polega na tym, że podczas gdy single malty są wytwarzane w 100% ze słodu jęczmiennego, whisky single pot still jest wytwarzana zarówno z jęczmienia słodowanego, jak i niesłodowanego, który zazwyczaj ma wyraźnie zielony kolor. Użycie zielonego jęczmienia nadaje whisky bardziej pikantny smak i gęstszą teksturę. Mimo, że Teeling Irish Single Pot Still nie wyrósł bezpośrednio na irlandzkiej pogardzie do brytyjskich podatków, to warto znać historię Single Pot Still Whiskey. Kilka lat po przegranej wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych, Korona Brytyjska postanowiła ukrócić unikanie opodatkowania przez irlandzkich gorzelników i wprowadziła podatek od słodowanego jęczmienia. Irlandczycy produkowali whisky słodową i aby zmniejszyć obciążenia podatkowe, zaczęli używać zarówno jęczmienia słodowanego i niesłodowanego, ponieważ zielony odpowiednik ziarna wciąż pozostawał nieopodatkowany. Sprytnie, prawda?

Biały pieprz, winogrona i liczi

Teeling Irish Single Pot Still, butelkowany z mocą 46% alkoholu, orzeźwia nutami winogron i liczi, zachwyca też wytrawnym finiszem pełnym orzechowych fal.

Barwa: jasne złoto;

Aromat: hibiskus, miód, winogrono, grejpfrut i cytryna;

Smak: liczi, zielone winogrono, biały pieprz i biszkopt maczany w miodzie;

Finisz: długi, wytrawny, akcenty prażonych migdałów;

Jak degustować Pot Still Whiskey?

Możesz najpierw spojrzeć na kolor. Jeśli jest jasny, spodziewajcie się lżejszej, słodszej whisky. Jeśli jest ciemniejszy, prawdopodobnie jest to starsza whisky lub jest w niej dużo sherry. Później...wsuń nos do szklanki i delikatnie oddychaj. Weź łyk whisky i trzymaj go w ustach przez sekundę, a następnie połknij. Przy drugim łyku do naszego podniebienia zaczną docierać nuty białego pieprzu i owoców. Kluczowym krokiem podczas degustacji będzie dodanie wody do whisky. Paradoksalnie, rozcieńczanie whisky nie rozwadnia jej smaku, zamiast tego otwiera ducha i uwalnia jeszcze więcej niuansów.

Teeling Irish, jak feniks – odrodził się z popiołów

Logo irlandzkiej marki to feniks, mityczny ptak odradzający się z popiołów. Nie bez powodu ten fikcyjny zwierz został wybrany na symbol destylarni – przypomnijmy, że nowi właściciele odbudowali rodzinny biznes po dekadach, odrodzili się, podobnie jak feniks! Sama butelka jest lekko obła i ma ciemny kolor. Etykieta przybrała niebieską barwę. Na mniejszej, beżowej etykiecie znajdziemy podpis gorzelnika odpowiadającego za przygotowanie dramu, rok butelkowania, moc alkoholu oraz objętość szkła.

Jeszcze więcej wyrazu

To whiskey dla prawdziwych buntowników! Niektórym nie wystarczy tylko słodowane ziarno, potrzebują ostrzejszego akcentu, jak właśnie zielony jęczmień dodający soczystej pikanterii. Teeling Irish Single Pot Still udowadnia, że styl destylacji sprzed dekad wciąż ma się dobrze. Trunek dla wielbicieli mocniejszych i bardziej wyrazistych dramów.