Dlaczego warto kupić whisky Teeling Small Batch Amber Ale?
- Współpraca z lokalnym browarem. Świetny przykład synergii między whiskey a rzemieślniczym piwem.
- Część eksperymentalnych finiszów Teelinga.
- Nuty karmelu, biszkoptu, słodu, z lekką chmielową goryczką i przyprawami. Finisz półwytrawny, zbożowo-piwny.
- Finisz w beczkach po piwie Amber Ale.
- Moc 46%, niefiltrowana na zimno, naturalny kolor.
- Dla entuzjastów piwa, fanów craftowych beczek.
- Świetna do picia solo lub z kostką lodu.
- Nietypowy, oryginalny prezent.
- Teeling był jednym z pierwszych producentów w Irlandii, którzy eksperymentowali z finiszami w beczkach po piwie.
- Amber Ale nadaje whiskey lekko karmelowy, orzechowy i słodowo-piwny profil.
Teeling Small Batch Amber Ale to jedna z tych whiskey, o których od razu wiadomo, że nie powstały przypadkiem. To edycja limitowana, która bierze dobrze znaną bazę Teeling Small Batch – mieszankę whiskey grain i malt dojrzewanych w beczkach po bourbonie – i dodaje jej charakteru przez finisz w beczkach po bursztynowym piwie typu amber ale. I to nie byle jakim – beczki pochodzą z berlińskiego browaru BRLO, który specjalizuje się w nowoczesnym piwowarstwie rzemieślniczym.
Teeling lubi robić rzeczy po swojemu. Choć oficjalnie działa od 2015 roku, to rodzina Teelingów siedzi w whiskey od XVIII wieku. Już w 1782 roku Walter Teeling otworzył destylarnię w Dublinie, a Jack i Stephen, jego potomkowie, postanowili to wszystko wskrzesić. Od początku stawiają na innowację, beczki z całego świata, ciekawe finiszowanie i whiskey, która się wyróżnia.
Whiskey Teeling Small Batch Amber Ale powstała we współpracy z berlińskim browarem BRLO – najpierw to właśnie Teeling dostarczył im beczki po swojej whiskey, w których piwo dojrzewało przez kilka miesięcy. Po zlaniu piwa, beczki wróciły do Dublina, gdzie ponownie napełniono je whiskey – tym razem, żeby wydobyć z nich piwne aromaty i chmielowe nuty. Proces finiszowania trwał kilka miesięcy i odbywał się pod pełną kontrolą master blendera Teelinga, który dbał o to, by balans między klasyczną słodyczą whiskey a piwnym charakterem był idealny. Beczki po amber ale wniosły do whiskey nuty tostowego słodu, lekkiej goryczki i karmelowej głębi.
Moc owocowych akcentów w duecie ze zbożowością.
Barwa: jasne złoto;
Aromat: lekka zbożowość i skórka pomarańczowa;
Smak: a początku gładko, waniliowo, potem nuty przypraw, tostów i słodu;
Finisz: nuty piwnej goryczki;
Whiskey ta najlepiej smakuje solo, w klasycznym kieliszku – żeby wyczuć wszystko, co piwo zostawiło po sobie w beczce. Można dodać trochę wody jeśli ktoś lubi, ale nie trzeba – 46% to moc, która daje głębię, ale nie gryzie. Jeśli macie ochotę, to też świetna baza do Old Fashioned z twistem – daje coś więcej niż klasyczna wersja.
Butelka jak to u Teelinga – solidna, elegancka, z charakterystycznym logo feniksa. Etykieta tej wersji ma bordowe akcenty. Całość zapakowana porządnie, jak przystało na edycję limitowaną – bez zbędnego zadęcia, ale z klasą.
Dla kogo? Dla ludzi, którzy mają już za sobą klasyki i chcą spróbować czegoś innego. Jeśli ktoś lubi kraftowe piwa i nie boi się nietypowych finiszów – to jest strzał w dziesiątkę. Dobry prezent dla kogoś, kto zna już Teelinga i szuka nowego smaku, albo po prostu ciekawa butelka na wieczór w dobrym towarzystwie.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | TEELING |
Wiek | NAS |
Zawartość alkoholu | 46 |
Pojemność | 0.7L |