DALMORE 12Y 40% 0,7L GB

Dlaczego warto kupić whisky Dalmore 12 years old?

1. Gorzelnia The Dalmore swą egzystencję zawdzięcza … opium – otóż jej założyciel, Alexander Matheson, dorobił się fortuny właśnie na eksporcie tego specyfiku do Chin
2. Debiutowała w latach 60-tych XX wieku i przez bardzo długi czas była jedyną single malt whisky w ofercie destylarni; zremasterowana w 2008 roku
3. Pełna, gładka, delikatna, czekolada mleczna i gorzka, cytrusy (w tym soczyste pomarańcze), suszone owoce, orzechy, świeżo palona kawa, keks, pikantne kakao, wanilia i ciepłe przyprawy
4. Stworzona z destylatów leżakowanych przez 12 lat w beczkach po Bourbonie i finiszowanych po sherry oloroso
5. Świetna whisky dla początkujących, doskonała jako ukoronowanie udanego dnia
6. Podwójny złoty medal na San Francisco World Spirits Competition w 2017 roku

Whisky znana od czasów Mackenziego

Jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku Alexander Matheson dorobił się prawdziwej fortuny na handlu opium i sprzedaży herbaty. Jednak pasmo sukcesów przerwała w 1839 roku tzw. wojna opiumowa Anglii z Chinami, co zmusiło przedsiębiorcę do zmiany kierunku działań. Jeszcze w tym samym roku, zakupił on farmę, w miejscu dawnego młyna, na wybrzeżu Zatoki Cromatry. Po niespełna 50 latach funkcjonowania, gorzelnię kupili na własność miejscowi notable z klanu Mackenzie, którzy latami udzielali się w jej funkcjonowaniu. W 100 lat po założeniu gorzelni pojawił się trunek opisany jako Dalmore pure highland malt whisky, a w latach 50 XX wieku zaprezentowano protoplastę dzisiejszej whisky.

Naprzeciwko Cromatry, naprzeciw historii

Miejsce powstania gorzelni rzadko bywa przypadkowe, a jeśli już tak się dzieje, często kryje się pod tym przeczucie podszyte wnikliwą obserwacją. Tereny w okolicy Dalmore słynęły niegdyś z obfitości w jęczmień, a i wody było pod dostatkiem na tym obszarze. Sama nazwa gorzelni w wolnym tłumaczeniu z nordyckiego i gaelickiego oznacza „wielką łąkę”. Naprzeciw destylarni znajduje się legendarna Black Isle, która w rzeczywistości jest półwyspem, inaczej niż wskazywałaby na to nazwa. To w tym miejscu, powstała według legendy pierwsza szkocka gorzelnia założona jeszcze w XVI w.

Różne alembiki i beczki po bourbonie, z których część kończy w matuzalemie

Alembiki, w których powstaje whisky Dalmore 12 years, pochodzą z dwóch okresów, starej i nowej gorzelni. Dwa pierwsze są delikatnie odmienne od siebie, podczas gdy druga para jest dokładnie taka sama, co daje po skończonej destylacji olbrzymią różnorodność stylów i charakteru alkoholu, który trafia następnie do beczek. W edycji Dalmore 12 years całość alkoholu dojrzewa w beczkach z białego dębu amerykańskiego, w którym wcześniej dojrzewała amerykańska whiskey, przez około 9 lat. Następnie zawartość z części beczek, przelewa się do beczek po hiszpańskim winie sherry matusalem.

Czekolada w pomarańczach z łyczkiem czarnej kawy

Kolor: zachwyca i urzeka bursztynową głębią, mieniącą się śladami złota.

Aromat: to ciekawe połączanie owoców cytrusowych z czekoladą i przyprawami korzennymi.

Smak: hiszpańskiej pomarańczy, podsycany przez słodycz suszonych owoców, w których tle ujawnia się posmak laski wanilii.

Finisz: przywodzi zaskoczenie pod postacią ciemnej czekolady i czarnej kawy.

Każda okazja jest dobra do naleśników i innych przyjemności

Dalmore 12 years doskonale sprawdzi się jako składnik wielu klasycznych drinków i wniesie wiele smaku w ulubione miksy każdego konsumenta. Każdy, kto nie uznaje mieszania, odkryje głębię i złożoność tej whisky, w kieliszku do degustacji typu glencairn lub copita. Ciekawym zestawieniem jest przygotowanie Crêpes Suzette lub innych ulubionych naleśników i odkrycie synergii, którą wywołuje połączenie tych smaków.

Karafka pełna transparentności

Przepiękna szklana karafka, o owalnej podstawie, minimalistycznej etykiecie oraz charakterystycznym zdobieniu w centralnej części. Całość opakowana jest w sztywne pudełko kartonowe, fakturą imitujące skórę w odcieniach śliwkowych. Górna część pudełka zawiera nazwę gorzelni oraz jej typ i region, pod którym widnieje srebrna głowa jelenia, wiernie odwzorowująca tę z butelki, podczas gdy w dolnej części znajduje się informacja o wieku oraz rodzaju użytych beczek. Butelka od góry zamknięta jest śliwkową owijką z nazwą whisky, jej mocą i objętością. W centralnej części umieszczone jest srebrzyste poroże, będące znakiem rozpoznawczym dla tej marki. Minimalistyczna etykieta informuje o wieku i nazwie gorzelni na biało-śliwkowym tle. Całość jest przejrzysta i bardzo elegancka.

Piękno i smak

W jednej pięknej butelce znajduje się mnóstwo smaków, przywodzących na myśl cudowne chwile. Sprawia to, iż whisky ta doskonale nadaje się na prezent, który zadowoli swoim kompleksowym smakiem oraz uroczym wyglądem. Warto pamiętać o miłośnikach polowań, którzy nie mogą pozwolić sobie na ścienne trofea, a taki trunek w barku zadowoli zarówno ich oczy, jak i podniebienie.