NIKKA HI 39,0% 0,72L

Dlaczego warto kupić whisky Nikka Hi Mild Blended?

1. Założyciel marki, Masataka Taketsuru, wiedze na temat produkcji whisky słodowej zgłębiał w gorzelni Longmorn (region Speyside)
2. Debiutowała w 1964 roku
3. Miękka, rześka, gładka, subtelna, nuty jęczmiennego słodu, pomarańczy, cytryn, zbożowych płatków, wanilii, dębu, a także akcenty migdałów, kawy, miodu i słodkiego torfowego dymu
4. Stworzona z destylatów słodowych i zbożowych (pochodzących z gorzelni Yoichi i Miyagikyo) starzonych w klasycznych dębowych beczkach (głównie po Bourbonie)
5. Butelkowana z nietypową, obecnie niedozwoloną dla whisky mocą alkoholu 39% ABV
6. Świetna dla początkujących, w każdej postaci i na każdą okazję
7. Swą nazwę Hi zawdzięcza rosnącemu boomowi i rozwojowi technologii dźwięków Hi-Fi w czasie, gdy wychodziła na rynek
8. Ze względu na niedozwoloną, zbyt niską zawartość alkoholu wycofana z rynku – rarytas dla kolekcjonerów!

Kolekcjonerska wartość

Ta klasyczna pozycja marki Nikka zadebiutowała w 1964 roku, kiedy whisky wciąż nie była popularnym wyborem dla japońskiego klienta. Nikka Hi przedstawia się jako przyjazna i przystępna whisky, która była częścią ruchu mającego na celu zapoznanie Japończyków z trunkami tego typu. Emanuje harmonią miękkiego kadzidła słodowego z aromatycznym i lekkim zapachem ziaren kawy. Prezentuje słodycz i bogaty, delikatnie torfowy smak. Uczucie goryczy i orzeźwienia jednocześnie tworzy idealny balans. Obecnie pozycja ta została wycofana z produkcji, a ostatnie sztuki trunku zyskują powoli wartość kolekcjonerską. Japoński blend butelkowany jest z zawartością 39% alkoholu i nie deklaruje wieku swoich destylatów.

Założycielem marki Nikka był Matasaka Taketsuru, dziś uważany za pierwszego Japończyka, który opanował sztukę produkcji whisky. W młodym wieku został wysłany do Szkocji przez japońską firmę, planującą otworzyć gorzelnię na wzór szkockiej w Kraju Kwitnącej Wiśni. Matasaka studiował chemię na Uniwersytecie w Glasgow, a następnie odbywał praktykę gorzelniczą w trzech destylarniach na terenie zielonej, wietrznej krainy. Po powrocie do kraju czekała go jednak zła wiadomość – recesja po wojnie spowodowała, że inwestująca w bursztynowy trunek firma odwołała swoje plany. Taketsuru wykorzystał jednak zdobyte za oceanem umiejętności i dość szybko zdobył pracę jako koordynator pierwszej japońskiej destylarni, Yamazaki. W 1934 roku postanowił pójść własną drogą i otworzył gorzelnie Yoichi na północy kraju, gdzie klimat do złudzenia przypomina ten panujący w Szkocji. Taketsuru wykorzystał to, co niezbędne do wytworzenia whisky – rześkie, czyste powietrze i świeżą wodę z pobliskich rzek. Marzeniem Masataki było zróżnicowanie swoich destylatów, dlatego już w 1967 roku eksplorował inne rejony wyspy, aby odszukać perfekcyjne miejsce na postawienie kolejnej gorzelni – Miyagikyo. Tak trafił na tereny otoczone górami, sąsiadujące z dwoma rzekami, gdzie do dziś mieści się drugi zakład marki. Miyagikyo szczyci się produkcją whisky słodowej, Yoichi natomiast jest bardziej znana z destylatów zbożowych. Blendy marki Nikka wykorzystują słodu w obydwu gorzelni.

Przygotowanie bazy, czyli zacieru

Do produkcji zacieru firma Mikka wykorzystuje jęczmień i zboża najwyższej jakości. W pierwszej kolejności ziarno jest namaczane, później suszone, mielone i zacierane. Zacieranie polega na zmieszaniu wytworu z wodą, aby wyekstrahować skrobię i cukry. Istotna jest jakość wody biorącej udział w wielu etapach produkcji. Musi ona pochodzić z krystalicznie czystego źródła i być w pełni zdatna to picia. Destylarnie Yoichi oraz Miyagikyo wykorzystują wodę ze źródeł położonych w pobliżu.

Destylaty bez określenia wieku

Kolejne etapy wytwarzania japońskiego blendu to fermentacja, destylacja, maturacja, kupażowanie i butelkowanie. Fermentacja wykorzystuje kotły warzelnicze do połączenia zacieru z drożdżami, które żywią się cukrami i jednocześnie czerpią z nich alkohol o niewysokiej mocy. Destylacja odbywa się w miedzianych alembikach – mniejszym i większym. Jej celem jest wydzielenie odpowiedniej warstwy cieczy, która finalnie zostanie umieszczona w beczkach na konkretny czas. Destylaty składające się na trunek Nikka Hi dojrzewają w beczkach wykonanych z białego dębu amerykańskiego po bourbonie. W odpowiednim czasie są ze sobą łączone i przenoszone do butelek. Producent nie podaje jednak czasu, jak długo trwa maturacja konkretnych słodów.

Słodka, dębowa mikstura

Whisky delikatna i wyrazista jednocześnie. Pełna nut waniliowych, elementów miodowych i przypraw. Mocno wyczuwalny wpływ beczek po bourbonie i drewna dębowego.

Barwa: miedziany bursztyn;

Aromat: dość intensywny, wyczuwalny słód i zboże, drewno dębu, wanilia, miód i przyprawy;

Smak: nuty migdałowe, miód, kawa, przyprawy, mocny dąb i wanilia;

Finisz: dość długi, wytrawny, dębowy;

Z lodem, z wodą lub w drinku

Nikka Hi może być degustowana na wiele sposobów. Pierwszym z nich jest picie trunku z dodatkiem wody, która otwiera nowe smaki whisky, jednocześnie zmniejszając intensywność alkoholu. Trunek dobrze sprawdza się podany na kościach lodu kub w drinku. Warto zacząć od prostych mikstur jak blended whisky z sokiem, colą czy Spritem. Jeśli mamy już jakieś doświadczenie w przygotowywaniu koktajli śmiało pokuśmy się o klasyka, typu Old Fashioned czy Manhattan. Możliwości wykorzystania Nikka Hi jest mnóstwo. Alkohol można serwować również na ciepło z wodą, miodem, cytryną, laska wanilii i cynamonem. Taka mikstura zapewni rozgrzanie w najzimniejszy dzień.

Butelka rodem z lat 60

Japoński blend prezentuje się bardzo klasycznie, a design butelki można określić jako retro. Butelka ma kwadratowy kształt, a etykieta przybrała beżowy kolor. Czarne napisy informują o typie alkoholu, o roku jego debiutu na rynku światowym, miejscu produkcji, mocy i objętości szkła. W oczy rzuca się emblemat marki, ukazujący dwa siedzące lwy. Przez etykietę przechodzi czerwona wstęga. Butelka przenosi nas prosto do lat 60.

Blend doskonały na imprezę i wieczór z książką

Nikka Hi to klasyczny blend zza oceanu, wytwarzany w jednych z najbardziej znanych destylarni Kraju Kwitnącej Wiśni. Marka od samego początku istnienia stawia na jakość i różnorodność. Japoński blend funduje fuzję smaków wanilii, przypraw, miodu i drzewna dębowego. Idealnie sprawdzi się jako baza pod wiele koktajli alkoholowych, co czyni z niego świetną opcję na imprezę lub spotkanie w większym gronie. Doskonale smakuje również na kościach lodu lub z wodą, pita po długim dniu w towarzystwie dobrej książki. Rozgrzewający, długi finisz Nikka Hi umili niejedną chwilę.