NIKKA BLACK CLEAR 37,0% 0,7L

Dlaczego warto kupić whisky Nikka Black Clear 0,7 litr?

1. Założyciel marki, Masataka Taketsuru, wiedze na temat produkcji whisky zbożowej zgłębiał w brytyjskiej gorzelni Wallace Paw w Bo’ness (region Lowland)
2. Debiutowała w 1997 roku
3. Lekka, gładka, harmonijna, subtelna, słód jęczmienny, wanilia, odrobina wiśni i ume, cytrusy, siano, dębina i nutka słodkiego dymu
4. Stworzona z destylatów słodowych i zbożowych (pochodzących z gorzelni Yoichi i Miyagikyo) starzonych w klasycznych dębowych beczkach
5. Butelkowana z nietypową, obecnie niedozwoloną dla whisky mocą alkoholu 37% ABV
6. Świetna dla początkujących, w każdej postaci i na każdą okazję
7. Ze względu na niedozwoloną, zbyt niską zawartość alkoholu zapewne zostanie wycofana z rynku – rarytas dla kolekcjonerów!

Destylaty z Yoichi i Miyagikyo spojone w jedno

Nikka Black Clear o mocy 37% alkoholu to japoński blend zza oceanu doceniany szczególnie przez mieszkańców kraju góry Fuji. Premiera alkoholu odbyła się w 1997 roku. Była odpowiedzią na inne pozycje marki Nikka, charakteryzujące się niekiedy obecnością dymnych, torfowych nut – nigdy jednak tak intensywnych jak w przypadku szkockich whisky. Japończycy nie są dużymi fanami ziemnych smaków, a Nikka Black Clear gwarantujedelikatność i finezje wiśni, śliwek, kukurydzy i kwiatów w zamian. Pozycja łączy w sobie destylaty z dwóch gorzelni - Yoichi i Miyagikyo. Niska zawartość alkoholu sprawia, że przez wielu europejskich smakoszy jest dyskwalifikowana jako „prawdziwa” whisky. Nie warto się jednak sugerować mocą alkoholu, a skupić na jego walorach aromatycznych i smakowych. A są one niezwykle bogate!

Twórcą marki Nikka był Masataka Taketsuru. Mówi się, że to pierwszy Japończyk, który w pełni opanował sztukę produkcji whisky. Stało się to podczas jego wyjazdu do Szkocji w celu odkrycia tajemnic bursztynowego płynu i przeniesienie ich na rynek azjatycki. Masataka podjął w Europie studia chemiczne na Uniwersytecie w Glasgow, a następnie odbył praktykę w trzech szkockich destylarniach. W 1934 roku otworzył swoją pierwszą destylarnię w Yoichi w Japonii, rejonie podobnie wilgotnym i zimnym co tereny Highland w Szkocji. Taketsuru wziął z natury to, co niezbędne do wytworzenia whisky – rześkie, czyste powietrze i świeżą wodę z pobliskich rzek. Bliskość morza jest jedną z charakterystycznych cech Yoichi. Morska bryza nadaje whisky słoną nutę podczas dojrzewania. Marzeniem Masataki było zróżnicowanie swoich destylatów w jak największym stopniu, dlatego też już w 1967 roku eksplorował północną część wyspy, aby odszukać perfekcyjne miejsce na postawienie kolejnej gorzelni – Miyagikyo. Szczęście chciało, że mężczyzna znalazł dolinę otoczoną górami, sąsiadującą z dwoma rzekami. Dzisiaj destylarnia Miyagikyo szczyci się produkcją whisky słodowej, Yoichi natomiast jest bardziej znana z destylatów zbożowych. Połączone razem, różne destylaty tworzą trunek Nikka Black Clear.

Istota zacieru i czystej wody dla whisky

Perfekcyjny zacier wymaga specjalnego przygotowania. Proces rozpoczyna się od namoczenia ziaren jęczmienia lub innych zbóż, takich jak kukurydza. Wówczas ziarna stymulowane są do kiełkowania. W odpowiednim czasie rozpoczyna się ich suszenie – torfem lub metodą podłogową. Nikka Black Clear wykorzystuje zboża suszone głównie metodą podłogową, co determinuje brak nut mocnego dymu w finalnym smaku trunków. Kolejnym etapem jest zmielenie i zatarcie wytworu w kadzi zaciernej. Nie zapominajmy również o istocie wody w całym procesie. Lokalizacja obydwu destylarni nie była przypadkowa. Doświadczony już wówczas w gorzelnictwie twórca marki wiedział, jak istotne jest sąsiedztwo źródła z krystaliczną wodą.

Przemyślany proces – od fermentacji do butelkowania, czyli jak powstaje Nikka

Ostygły nieco zacier w kolejnym etapie przechodzi fermentację, czyli jest mieszany z wodą i podgrzewany do temperatury około 65 stopni. Wówczas drożdże, żywiące się cukrami, produkują z nich alkohol o mocy około kilkunastu procent. Kolejna jest dość niezwykła destylacja. Destylarnia Yoichi do dzisiaj stosuje rzadko już spotykaną metodę opalania węglem, która wymaga ogromnego doświadczenie pracowników. Destylacja w zakładzie Miyagikyo wyróżnia się natomiast użyciem większym alembików o ciekawym kształcie. Charakterystyczny jest destylator ciągły, zwany Coffey Still, od nazwiska jego wynalazcy. Masataka zapoznał się z Coffey Still w czasie swojej przygody w Szkocji i sprowadził go do Japonii w latach 60. Japończyk docenił fakt, że Coffey Still jest w stanie zachować pełnie ziarnistych smaków.

Japońska whisky typu blend, Nikka Black Clear, to przykład idealnie wyważonego i przemyślanego zestawienia różnych destylatów o indywidualnych cechach. Producent nie zdradza które i w jakim wieku destylaty zostały ujęte w recepturze trunku. Pewne jest jednak, że leżakowały w dębowych beczkach, które nadały im delikatnej tekstury, zanim je zabutelkowano.

Finezyjny japoński blend o owocowych nutach

Delikatna whisky polecany szczególnie dla początkujących smakoszy bursztynowych alkoholi. Bądźmy gotowi na nuty kwiatowe, połączone z owocowymi akordami śliwek i wiśni i elementami kukurydzianych smaków.

Barwa: jasny złoty;

Aromat: owoce i masło, melasa, płatki drożdżowe;

Smak: wiśnia, słodka śliwka, brązowy cukier, ciastka;

Finisz: niedługi, mocno śliwkowy, delikatny;

W koktajlu na zimno, drinku na ciepło i z sokiem

Niemocny jak na whisky, bo 37-procentowy japoński blend aż prosi się o wykorzystanie w drinku! Pozycja marki Nikka pozostawia ogromne pole do popisu i skłania do otwarcia książki barmańskiej z przepisami na koktajle. Jako niezwykle delikatny smakowo trunek, świetnie sprawdzi się zarówno z colą, sokiem pomarańczowym, jabłkowym, jak i Spirtem czy każdą inną sodą. Warto użyć go w klasycznych drinkach: Whisky Sour, Mint Julep, Manhattana i Old Fashioned. Masz ochotę na coś ciepłego i rozgrzewającego? Nie ma problemu! Nikka Black Clear dobrze smakuje w połączeniu z miodem, cynamonem, gorącą wodą i goździkami.

Ruda postać na etykiecie – król blenderów

Butelka Nikka Black Clear jest dość wysoka i smukła, a jej szkło ozdobnie żłobione wzdłuż. Etykieta przybrała czarne złote i białe kolory, a wzrok najbardziej przyciąga wizerunek mężczyzny o rudej czuprynie, nazwany „królem blenderów”. Postać trzyma w ręku szklankę, prawdopodobnie wypełnioną whisky i raczy się jej aromatem. Rude włosy mogą wskazywać na to, że jest to szok. Czyżby to ukłon Masataki w stronę kraju, w którym zdobył całą gorzelniczą wiedzę? Butelka zawiera najpotrzebniejsze informacje o cechach produktu: objętości butelki, mocy i typie trunku.

Elastyczny i przystępny blend Nikka Black Clear

Nikka Black Clear to świetny początek. Czego? Wszystkiego! Początek przygody z blended whisky, początek wieczoru i początek znajomości. Warto mieć go pod ręką, gdy odwiedzi nas grupa spragnionych znajomych. Będziemy mogli zaproponować im wymarzonego drinka. Mimo niezwykłej finezji trunek zachowuje charakter dzięki nutom śliwek i wiśni. Doceniany w Japonii, zasługuje również na uwagę w Polsce. Niższa niż w przypadku standardowej whisky zawartość alkoholi czyni pozycję bardziej przystępną smakowo i elastyczną w wykorzystaniu.