Szkocka destylarnia Bruichladdich z wyspy Islay zaprezentowała kolekcję swoich mocno torfowych wyrażeń. Seria Octomore to butelkowane z mocą prosto z beczki whisky o wyraziście dymnych i słonym profilu, nadzwyczaj eleganckie i wysublimowane. Tym razem wyspiarska gorzelnia prezentuje single malta Bruichladdich Octomore 09.1 o mocy 59,1% alkoholu, destylowanego w 100% ze złocistego jęczmienia z lokalnych upraw. Whisky destylowana była w 2012 roku, następnie dojrzewała przez pół dekady w beczkach po bourbonie z pierwszego napełnienia. Zadymienie na poziomie 156 ppm świetnie współgra z intensywną słodyczą kremowej wanilii.
Destylarnia Bruichladdich została założona w 1881 roku na półwyspie Rhinns na wyspie Islay w pobliżu piaszczystych zatok Loch Indaal. Przy ponownym otwarciu w 2001 roku, większość wiktoriańskiego wyposażenia i wystroju została przywrócona. Bruichladdich różni się od innych gorzelni Islay – produkuje nie tylko dymne whisky. Styl kolekcji Classic Laddie jest słodki, miodowy i słodowy. Marka Port Charlotte produkowana jest z mocno torfowego słodu i ma bogaty, dymny charakter, a Octomore jest super mocno torfowy o intensywnych, złożonych smakach. W katalogu szkockiej marki każdy znajdzie coś dla siebie, a Octomore będzie odpowiedzią na potrzebę wyrazistych słodów pełnych intensywnego dymu.
Torfowa whisky, a w szczególności torfowa szkocka, to dowód na stare porzekadło, że potrzeba jest matką wynalazków. Szkocja może nie wynalazła whisky, ale z pewnością udoskonaliła ją. Na hebrydzkiej wyspie Islay praktyka spalania torfu jako źródła ciepła doprowadziła do powstania unikalnego stylu whisky. Różniąca się od owocowych, słodszych odpowiedników z lądu, torfowa whisky szybko stała kontrowersyjnym smakiem lubianym przez wielu. Dym z płonącego torfu nadaje zbożom wyraźny smak, który przedostaje się do końcowego płynu, ku uciesze większości miłośników torfowej szkockiej (i rozczarowaniu nielicznych).
Bruichladdich Octomore 09.1 precyzyjnie łączy w sobie dwa odległe bieguny smakowe: surowy i mocno dymny z tym bardziej delikatnym, waniliowym. Idealny balans i wyważenie.
Barwa: złoto;
Aromat: dymny, kremowy dąb i nuty wanilii;
Smak: dym z ogniska i morska solanka, wędzonka, akcenty toffi i wanilii;
Finisz: długi i mocny, torfowy;
Od jednego warto się powstrzymać: od wykorzystania single malta Bruichladdich Octomore 09.1 w drinku. Pamiętajmy, że mamy do czynienia z limitowaną whisky z wysokiej półki, która jednak stworzona została do degustacji na czysto lub z odrobiną wody. Dram najlepiej będzie smakował degustowany ze szklanki typu tumbler, specjalistycznego kieliszka lub klasycznego kieliszka do białego wina.
Octomore to spójna seria – zarówno jeśli chodzi o profil smakowy, jak i o wizualną prezentację. I tym razem single malta dostaniemy w czarnej, smukłej butelce o długiej szyjce. Szkło ma niezwykle zgrabną formę i delikatnie rozszerza się w środkowej części. Na czarnym tle widzimy szare, większe napisy i mniejsze, w kolorze złota. Trunek kryje się w wysokiej tubie o takim samym, prostym i eleganckim designie.
Cała kolekcja Octomore destylarni Bruichladdich poświęcona została torfowym whisky. Surowe i dymne dramy to konik doświadczonych smakoszy – takie słody albo się kocha, albo nienawidzi. Bruichladdich Octomore 09.1 to idealny pomysł na prezent dla wielbiciela wyrafinowanych, dymnych alkoholi. Złota whisky sprawdzi się zarówno podczas samotnej zadumy nad szklanką, jak i podczas degustacji w większej grupie znajomych.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | OCTOMORE |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 59.1 |
Pojemność | 0.7L |