Prosta, ale ciekawa whisky z Tajwany

Kavalan Distillery Select to wizytówka destylarni – przystępna, ale z charakterem. Moc 40%, klasyczna butelka o pojemności 0,7L, ale zawartość pokazuje, że Tajwan naprawdę umie w whisky. Ta edycja to balans między jakością a dostępnością – idealna, żeby poznać styl Kavalan bez rujnowania portfela. Jest czysto, owocowo, bardzo „pijalnie”, a przy tym bez zbędnego zadęcia. Whisky, która potrafi w prostote, ale też nie jest nudna.

Tajwański Kavalan

Destylarnia Kavalan to trochę jak historia o tym, jak Azja pokazała światu, że whisky nie musi być szkocka, żeby być świetna. Powstała w 2005 roku na Tajwanie, w regionie Yilan. Marka od samego początku postawiła na jakość. Pomaga im w tym klimat – gorący i wilgotny, co sprawia, że dojrzewanie idzie jak szalone. To, co w Szkocji trwa 10–12 lat, tam można osiągnąć w kilka. I nie mówimy tu o przyspieszaniu na siłę – te whisky naprawdę dojrzewają szybciej, głębiej, intensywniej. Już pierwsze wypusty zdobyły międzynarodowe nagrody, a dziś Kavalan to marka, która śmiało staje obok największych.

Reprezentacja marki

To whisky, która ma pokazać styl marki. Blend różnych beczek – głównie po burbonie, ale bez jednej konkretnej receptury. Selekcja odbywa się z myślą o równowadze i przystępności. Tutaj nie chodzi o szokowanie, tylko o zbudowanie solidnej podstawy. Destylat jest lekki, ale dobrze zbalansowany. Mieszają różne roczniki i beczki, żeby złapać właściwy ton: ma być owocowo, lekko kremowo, z tajwańskim twistem.

Ananas, karmel i czekolada mleczna

Nie ma tutaj ciężaru, jest za to elegancka słodycz i lekka przyprawowość w tle.

Barwa: bursztynowa;

Nos: mango i ananas, do tego wanilia, karmel, trochę kandyzowanej skórki pomarańczy;

Smak: gładki, owocowy, z nutami toffi, gruszek i mlecznej czekolady;

Finisz: średnio długi, lekko pikantny z powracającą nutą owoców i wanilii;

Beże i minimalistyczna czczionka

Butelka whisky Kavalan jest smukła, elegancka, z charakterystycznym, lekko geometrycznym kształtem – rozpoznawalna na kilometr. Na froncie brakuje etykiety - umieszczono tam jedynie minimalistyczne napisy oraz nazwę marki, będącą jednocześnie logo. Wersja z pudełkiem przybywa z beżowym kartonem. Wygląda dobrze!

Bez nadęcia i na różne sposoby

To whisky, która nie wymaga ceremonii. Nada się zarówno na czysto, jak i z odrobiną wody. Można spokojnie schłodzić lub dać jej chwilę w kieliszku – wtedy ładnie otwierają się tropikalne nuty. Idealna do spróbowania czegoś spoza szkockiego mainstreamu. A jeśli chcesz z niej zrobić koktajl – proszę bardzo, Old Fashioned na Kavalanie wypada naprawdę nieźle.

Wyjście poza schematy

To coś dla tych, którzy lubią eksperymentować poza klasycznymi regionami. Ktoś, kto pił już whisky ze Speyside, Islay, Highland, może tu odkryć coś świeżego. Kavalan Distillery Select to świetny wybór na początek przygody z tajwańską whisky, ale też dobra pozycja „na luzie”. Idealna na wieczór z przyjaciółmi, lekki prezent, albo po prostu – żeby napić się dobrej whisky.

Informacje szczegółowe