Ponad trzy dekady leżakowania

To specjalne wydanie z serii Glenfarclas Family Cask zostało poddane butelkowaniu z mocą 46% alkoholu, dnia 5 grudnia 2018 roku. Wcześniej whisky dojrzewała ponad trzy dekady w beczce po sherry typu butt. Single malt pełen nut suszonych śliwek, przypraw, ciemnych owoców i czekolady, został wydany w limitowanej liczbie 588 butelek.

Jak powstaje whisky Glenfarclas?

Destylarnia Glenfarclas posiada 3 pary miedzianych alembików pracujących parami. Są one bardzo duże, co pozwala whisky osiągnąć wyrazisty charakter. Zakład pracuje na ogniu gazowym, co pozwala stworzyć bardziej prażony, a nawet nieco karmelizowany trunek. Glenfarclas posiada 34 magazyny o pojemności 68 000 baryłek. Najstarszy magazyn ma ponad 200 lat i można w nim znaleźć wyjątkowe beczki. Jedną z ciekawostek jest to, że na starych beczkach widnieje nazwa „Glenlivet”. Tak nazywa się obszar, na którym zlokalizowana jest destylarnia. Jednak kilka lat temu The Glenlivet zastrzegł nazwę marki. Z tego powodu na nowych beczkach Glenfarclas pojawia się teraz nazwa „Ballindalloch”.

Maturacja w beczkach po sherry to specjalność destylarni Glenfarclas

Destylarnia Glenfarclas wykorzystuje beczki po sherry, co w ostatnich latach stało się bardziej skomplikowane ze względu na rosnące ceny. Z tego powodu destylarnia od 25 lat utrzymuje dobre relacje z winnicami Jose i Miguel Martin de Huelva, które dostarczają im wszystkie beczki. Co roku rodzina Grantów wybiera najlepsze beczki, w których przechowywano sherry przez 3 i 4 lata. W przeciwieństwie do innych destylarni, w Glenfarclas ponownie wykorzystuje się beczki po sherry nawet 4 razy. Wydanie z 1987 roku leżakuje w beczce typu butt, czyli beczce wielkości ćwierci normalnej beczki. Im mniejsza beczka, w której dojrzewa whisky, tym trunek czerpie z niej z większą łatwością, co objawia się w intensywności smaków i aromatów.

Czekolada, rodzynki i dąb

Ten dojrzewający w beczce po sherry ponad trzydzieści lat single malt otula falami czerwonych owoców, akcentami przypraw i niuansami ciepłego dębu.

Barwa: głęboka, ciemna miedź;

Aromat: kompot, suszone śliwki, czekolada z rodzynkami i cynamon;

Smak: orzechy, przyprawy korzenne, imbir, fale dębiny;

Finisz: ciemna czekolada i owoce, czarny pieprz i wiśnie;

Od dostrzeżenia barwy po poznanie finiszu

Degustacje tak wiekowej whisky najlepiej podzielić na kolejne etapy. Przede wszystkim należy dobrać odpowiednie szkło – niech będzie to albo specjalna szklanka do degustacji whisky słodowej, albo niski tumbler z grubym dnem. Kolejno zwracajmy uwagę na barwę, aromat, smak i finisz. Od każdej z tych rzeczy możemy spodziewać się czegoś innego. Kolor trunku być może oczaruje nas promienistymi refleksami, aromat zachwyci mocną, a smak powoli różnorodnymi akcentami. Finisz zostanie na dłużej.

Czerwone napisy i drewniane pudełko

Kolekcja Glenfarclas Family Cask została zaprojektowana w tradycyjnym stylu – zupełnie w klimacie ducha samej destylarni. Pękata butelka z gładkiego, bezbarwnego szkła czeka w drewnianym, obszernym opakowaniu. Na pudełku umieszczono nazwę gorzelni, wykorzystano – typowo dla destylarni – czerwony napis o charakterystycznej czcionce. Etykieta jest oczywiście beżowa, a w tle widzimy prostą grafikę, prezentującą budynki zakładu i zarys gór w tle.

Jedna z 588 butelek dla prawdziwego wielbiciela whisky i tradycji

Glenfarclas z 1987 roku, zabutelkowany w 2018 roku, to kolejna pozycja z kolekcji, zasługująca na uwagę. Cała seria dedykowana jest przede wszystkim smakoszom whisky słodowej i doświadczonym degustatorom. Podniebienie sprawne w temacie zdecydowanie łatwiej doceni złożoność pozycji. Być może jedna z 588 butelek trafi właśnie do Ciebie?