Po ekspresji Glenmorangie's A Tale of Cake, destylarnia stworzyła Glenmorangie A Tale of Winter Dyrektor ds. tworzenia whisky, dr Bill Lumsden, chciał przywołać uczucie zimy – znacie to uczucie, kiedy siedzicie przed kominkiem, a na zewnątrz pada śnieg? Wyjątkowa whisky dojrzewała w beczkach po bourbonie i w beczkach po winie Marsala. Wszystkie te bogate, czekoladowe nuty z pewnością otulą Was w nadchodzącej zimie.
Dowody na (nielegalną) destylację whisky w Tain sięgają XVIII wieku, ale dopiero od 1843 roku zaczęto destylować alkohol legalnie. Miało to miejsce w destylarni Glenmorangie, założonej przez braci Matheson. Wcześniej w budynkach gorzelni znajdował się browar. Już w 1880 roku destylarnia eksportowała do Włoch i USA. Destylarnia pozostała w rękach rodziny Mathesonów do 1918 roku, kiedy to MacDonald & Muir przejął firmę po załamaniu produkcji spowodowanym I wojną światową. W latach 1931-1936 i 1941-1944 gorzelnia była zamknięta. Dwa nowe destylatory zainstalowano w 1980 roku, a kolejne cztery w 1990 roku, tak że obecnie do produkcji wykorzystuje się łącznie osiem destylatorów. Glenmorangie to najlepiej sprzedająca się whisky single malt na szkockim rynku. Od października 2004 roku firma należy do grupy Moet Hennessy Louis Vuitton (LVMH), która przejęła udziały rodziny McDonald. Po 161 latach rodzina wycofała się z biznesu whisky. Obecnie, oprócz samej destylarni w Tain, Glenmorangie PLC jest również właścicielem destylarni Ardbeg na Islay.
Prawdopodobnie najbardziej uderzającą cechą gorzelni są niezwykle wysokie alembiki. Tutaj płyn jest podgrzewany, aby alkohol i aromaty odparowywały i skraplały się na destylatorze. Z całkowitą wysokością ośmiu metrów, są to najwyższe destylatory w całej branży – nie bez powodu symbolem marki jest żyrafa. Budowa destylatorów sprawia, że whisky Glenmorangie jest szczególnie łagodna.
Glenmorangie A Tale of Winter otula akcentami ciemnej czekolady w połączeniu z czerwoną jagodą i korzennymi przyprawami. Po każdym łyku robi się coraz cieplej.
Barwa: pomarańczowy bursztyn;
Aromat: plaster miodu, czekolada, pachnąca lawenda, sułtanka i cynamon;
Smak: kakao, orzechy brazylijskie, wanilia, dżemowa czerwona jagoda, skrystalizowany imbir;
Finisz: pikantne pozostałości imbiru, złagodzone musem waniliowym i czekoladowym.
Otulające, zimowa whisky z regionu Highland nie potrzebuje dodatków. Najlepiej smakuje na czysto, bez żadnych polepszaczy. Degustujcie Glenmorangie z niskiej szklanki bez lodu, najlepiej przy kominku pod kocem z dobrą książką u boku. Ta whisky wprowadzi w klimat!
Glenmorangie A Tale of Winter ma naprawdę ciekawą etykietę. Przypominająca wzory na świątecznych swetrach od razu wzbudza skojarzenie z pełną śniegu zimą. Zimny błękit współgra z pomarańczową i fioletową barwą. Sama butelka jest wysoka i zgrabna, wykonana z bezbarwnego szkła pozwala podziwiać bursztynową barwę whisky wewnątrz. Trunek czeka na rozpieczętowanie w białym, prostokątnym pudełku.
To whisky stworzona na zimę. Każdy kolejny łyk otuli nasze zmysły, a różnorodna i dokładnie opracowana paleta smaków i aromatów przeniesie nas prosto do kuchni wypełnionej falami świątecznego ciasta. Bądźcie gotowi na nadchodzące śniegi z Glenmorangie A Tale of Winter. Ze szklanką trunku w dłoni żadna zawierucha nie będzie Wam straszna.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Region | Highlands |
Producent | Glenmorangie Distillery |
Marka | GLENMORANGIE |
Właściciel | Moët Hennessy |
Bottler | oficjalny |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 46 |
Pojemność | 0.7L |
Dojrzewanie - beczka | bourbon |
Finisz - beczka | wino Marsala |
Filtrowanie | niefiltrowana na zimno |
Barwienie | niebarwiona |
Opakowanie | karton |