12-letni szkocki single malt z wyspy Jura, podobnie jak jego 10-letnia siostra, leżakuje w dwóch rodzajach beczek: początkowo w klasycznych, z dębu amerykańskiego po bourbonie, a później w beczkach po sherry Oloroso. To im zawdzięcza owocowo-słodkie walory smakowe i aromatyczne oraz złożoną, ale gładką strukturę. Trunek funduje nam aromat czekolady, lukrecję do smaku i delikatny dym na wykończeniu.
Cudownie nieokiełznana wyspa Jura jest jednym z najdzikszych miejsc w Szkocji. Położona u zachodniego wybrzeża kontynentu, długa i wąska wyspa znana jest ze strzelistych gór, wyśmienitej whisky, wirującego wiru i lokalnej populacji liczącej zaledwie 200 osób, nad którą przewyższa liczebnie ponad 5000 dzikich jeleni. Jeden z najsłynniejszych pisarzy XX wieku, George Orwell przyjechał tutaj, aby znaleźć spokój i ciszę, których potrzebował, aby ukończyć swoje najsłynniejsze dzieło – Rok 1984. Na tych tajemniczych terenach w 1810 roku powstała pierwsza – i ostatnia – destylarnia. Została założona przez Archibalda Campbella. Sto lat po jej otwarciu została jednak rozebrana w wyniku lokalnego sporu o ziemię. Ponowne jej otwarcie, już w nowych murach, nastąpiło w 1963 roku. Dzisiaj gorzelnia stanowi idealny przykład połączenia tradycji gorzelniczej z nowoczesnymi technikami destylacji alkoholu.
Destylarnia Jura czerpie wodę z krystalicznie czystego jeziora Loch Market. Jak powiedział kiedyś Master Distiller marki, Graham Logan: z jeziora Loch nie widać żadnych domów ani budynków, tylko dzikie zwierzęta i góry. Wtedy zdajesz sobie sprawę, jak rozległa i pusta jest Jura i jaką magię tworzy. Od dawna uważa się, że woda na wyspie ma mistyczne właściwości, dzięki legendarnemu błogosławieństwu św. Kolumby prawie 1500 lat temu. Miejscowe legendy mówią o człowieku, który doczekał 180 świąt Bożego Narodzenia we własnym domu. Czy dodatek wody z naturalnych źródeł w szkockim single malcie sprawi, że degustator stanie się nieśmiertelny? Warto spróbować!
Obok wody istotnym elementem jest słód jęczmienny, który stanowi bazę zacieru. Namoczony i osuszony jęczmień mielony jest w gorzelni, a później ląduje w gorącej wodzie, gdzie uwalnia cukry. Później wytwór czekają kolejne etapy: fermentacja i destylacja.
Proces fermentacji wymaga współpracy drożdży, które sprawiają, że płyn nabiera mocy alkoholowej w wysokości 8-9%. Etap ten zajmuje około 50 godzin. Później dochodzi do destylacji – bardziej skomplikowanej części. Destylarnia Jura stosuje dla swoich single maltów destylację podwójną, najpierw w mniejszym, a później większym alembiku. Gorzelnia szczyci się jednymi z największych destylatorów w Szkocji, o wysokości nawet siedmiu metrów! W alembikach ciecz ulega podgrzaniu i rozdzieleniu. Tylko konkretna warstwa mikstury ląduje następnie w beczkach do maturacji. 10-letnia Juta dojrzewa w klasycznych beczkach z białego dębu amerykańskiego po bourbonie, a finiszuje w beczkach po sherry Oloroso. Beczkowanie trwa 12 lat, a później trunek butelkowany jest o mocy 40% alkoholu.
12-letni single malt o wyrazistych akordach owocowych i nutach przypraw. Obecny typowy dla destylarni Jura dym torfowy, jednak w nieinwazyjnym wydaniu.
Barwa: wyrazista, bursztynowa;
Aromat: delikatnie kakaowy, pudding ryżowy, pieczone jabłka, nuty przypraw i rodzynek, czekolada, skóra;
Smak: bogaty, początkowo wyczuwalny węgiel, później rodzynki i mleczna czekolada, toffip, lekki dym torfowy;
Finisz: wędzone jabłka na ognisku, nuty mięty;
Jak podawać 12-letniego single matla z wyspy Jura? Najważniejsze to sięgnąć po odpowiednie szkło. Jeżeli nie mamy pod ręką kieliszka do whisky, polecamy wykorzystać niewysoką szklanicę o grubym dnie w typie tumbler. Celny dobór szkła pozwoli dogłębnie odczuć wszystko, co bursztynowy alkohol ma do zaoferowania. Whisky Jura raczej bez dodatków, ewentualnie z paroma kroplami wody dla uwolnienia walorów sensorycznych. A są one bardzo bogate i zaskakujące!
Prezentacja trunku nie odbiega od 10-letniej wersji whisky. Klasyczny kształt butelki został zachowany. Warto wspomnieć, że nie jest on przypadkowy. Dekady temu został zaprojektowany w taki sposób, aby zwiększyć szansę szkła na dotrwanie do końca podróży statkiem przez szalejący i sztormowy Atlantyk. Dziś forma butelki jest już kultowa i kojarzona na całym świecie. Sama etykieta przybrała czarne i pomarańczowe barwy. W oczy rzuca się liczba 12 informująca o wieku trunku. Alkohol sprzedawany jest w ozdobnej tubie o bordowym, głębokim kolorze.
12-letnia wersja trunku z wyspy Jura to pozycja zarówno dla znawców i smakoszy szkockich single maltów, jak i dla ciekawskich, zainteresowanych oryginalnymi smakami i aromatami. Kultowa, obła butelka z pewnością zachwyci i zaciekawi niejedną osobę. Doskonale zaprezentuje się na półce barowej. Słodycz, owocowe nuty i delikatnie dymne akcenty zjednają sobie niejedno podniebienie. Szkocka whisky sprawdzi się jako prezent dla wyjątkowej osoby. Warto zabrać ją ze sobą również na kolację do przyjaciół i podczas miłego wieczoru podyskutować o tym, co niosą jej smaki i aromaty. Czy wywołują skojarzenia z tajemniczą i wietrzną wyspą?
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | JURA |
Wiek | 12Y |
Zawartość alkoholu | 40 |
Pojemność | 0.7L |