BENRIACH 35Y 42,5% 0,7L GB

Whisky z czasów podłogowego słodowania ziarna jęczmienia

35-letni Benriach z pewnością zainteresuje wielbicieli whisky słodowej – trzy i pół dekady w dębowych beczkach to nie byle co! Bardzo prawdopodobne jest, że whisky szkockiej marki była destylowana jeszcze w momencie, kiedy gorzelnia wykorzystywała prywatne podłogi do słodowania ziarna. Single malt butelkowany z mocą 42,5% alkoholu oferuje fale tropikalnych owoców, dębową goryczkę oraz syrop klonowy.

Benriach powstał w 1898 roku

Destylarnia Benriach została założona w 1898 roku przez Johna Duffa, który był już wówczas właścicielem destylarni Longmorn. W 1900 roku produkcja musiała zostać wstrzymana, ale destylarnia pozostała częściowo otwarta, produkując słód dla gorzelni Longmorn. W 1965 roku firma Benriach została przejęta przez Glenlivet Distillery Ltd., a w 1978 roku destylarnia trafiła do firmy Seagrams, którą z kolei w 2001 roku kupiła firma Pernod Ricard. W tym czasie destylarnia nie pracowała na pełnych obrotach. Niemniej jednak pierwszy single malt pod marką Benriach został wydany w 1994 roku. Ostatecznie w 2004 roku destylarnia została przejęta przez niezależne konsorcjum pod nazwą The BenRiach Distillery Company Ltd. Wtedy ruszyła produkcja na większą skalę, a asortyment szkockiej destylarni poszerzył się znacznie. Benriach należy do Brown-Forman Corporation od czerwca 2016 roku, wraz z Glendronach i Glenglassaugh.

Woda z Burnside Springs bazą whisky

Gorzelniczy charakter whisky Benriach można opisać jako owocowy, kwiatowy z nutami miodu. Przynajmniej mały ślad tych nut można znaleźć w prawie każdej butelce szkockiej marki. Benriach chętnie wykorzystuje beczki różnego rodzaju i dzięki temu tworzy szeroką gamę whisky. W niektórych wydaniach, gorzelnicy marki, lubią też łączyć słodycz drewna z wysokim procentem dymu torfowego – tak jest w przypadku serii Peated Wood Finish. Roczna produkcja gorzelni to około trzy miliony litrów alkoholu. Produkowana whisky oparta jest na źródlanej wodzie z Burnside Springs. W asortymencie marki znajdziemy wiele wiekowych single maltów, a 35-latek pamięta jeszcze czasy poprzednich właścicieli i funkcjonujących podłóg do słodowania ziarna jęczmienia. W kolejnych latach, wraz ze wzrostem zaangażowania technologii w produkcję whisky, Banriach zdecydował się zaprzestać samodzielnego słodowania ziarna na rzecz współpracy ze szkockimi słodowniami.

Mięta, czekolada i owocowa sałatka

35-letni Benriach otuli podniebienie wyjątkowo kremowym charakterem. Na palecie mleczna czekolada, mięta i owoce z tropikalnych krain.

Barwa: ciepły bursztyn;

Aromat: sałatka owocowa, dębowa goryczka, miętowe cukierki i ciemna czekolada;

Smak: figa, morela i papaja, syrop klonowy, jeszcze więcej dębu i mięty;

Finisz: kremowy, czekoladowo-owocowy;

Bulwiasty kieliszek, czyli sposób na właściwą degustację

Jeśli chcesz świadomie degustować single malt whisky i odkryć wszystkie jego aromaty, to nieporęczne kubki z grubą podstawą znane z filmów są zupełnie nieodpowiednie. Aromat znika natychmiast przez duży szklany otwór. Najważniejszą cechą dobrego kieliszka do whisky jest zatem bulwiasty kształt, który zwęża się ku górze. W ten sposób aromat whisky może gromadzić się w brzuszku kieliszka i przez wąski otwór intensywniej wchłaniać się do nosa.

Benriach z charakterystycznym „R”

Elegancka butelka z zarysem budynku destylarni gdzieś w tle etykiety została stworzona z gładkiego, przezroczystego szkła. Prezentację zdominowała fioletowa barwa oraz ciemny granat na prostokątnym opakowaniu. Samo szkło jest smukłe, delikatnie obłe i ma szyjkę średniej długości, zwieńczoną ciemną zakrętką. Logo szkockiej destylarni stanowi charakterystyczny napis „Benriach” z wyróżniającą się literą „R” w środku.

Powrót do przeszłości

35-latek to edycja stworzona z myślą o doświadczonych smakoszach whisky słodowej i o poszukujących rzadkich, wiekowych słodów. Ten single malt pamięta jeszcze czasu poprzednich właścicieli i podłogowego słodowania ziarna. Szkocka marka gwarantuje wycieczkę do przeszłości ze szklanką bursztynowej whisky w ręku.