Lekko torfowy 30-latek

Zabutelowane w butelce o pojemności 0,7 litra wydanie o mocy 46% alkoholu dojrzewało przez 30 lat w magazynach szkockiej destylarni Benriach. Do procesu maturacji wykorzystano beczki po sherry, bourbonie, winie porto oraz beczki z dziewiczego dębu. Do stworzenia długo dojrzewającej edycji wykorzystano dymne destylaty. Oprócz delikatnie torfowych nut na palecie odnajdziecie akcenty cynamonu, czekolady i dębu.

Benriach działa od 1898 roku

Destylarnia Benriach powstała w 1898 roku, a jej założycielem był John Duff. Ale każdy większy projekt często napotyka przeszkody. Zaledwie dwa lata po otwarciu Benriach mocno doświadczył „krachu Pattisona”, załamania gospodarczego, które pogrążyło sektor whisky w chaosie i doprowadził do bankructwa wielu destylarni. Podczas gdy Benriach miał przerwę do 1965 roku, jego słody podłogowe pozostały przy życiu, aby zaopatrywać sąsiednią destylarnię Longmorn. Fizyczne połączenie między destylarniami utrzymywano za pomocą pociągu.

Lata 60. XX wieku przyniosły wreszcie renesans branży whisky. Światowy popyt na szkocką whisky rósł dynamicznie, szczególnie ze strony USA. Wiele destylarni, w tym Benriach, obudziło się ze snu. Po starannej renowacji i mając na celu zachowanie pierwotnej integralności miejsca, Benriach został przywrócony do życia w 1965 roku. Mimo późniejszych turbulencji Benriach odradzał się jak feniks z popiołów. Pod przewodnictwem Billy'ego Walkera, który przejął destylarnię w 2004 roku, i przy wsparciu utalentowanego zespołu, w skład którego wchodzi uznana Master Blender Dr. Rachel Barrie, Benriach stała się rozpoznawalną na całym świecie marką charakteryzującą się jakością i różnorodnością.

Ekspresyjny dram

Dziś Benriach jest filarem branży whisky, szanowanym za swoją głębię i różnorodność, zaangażowanie w rzemiosło i tradycję oraz niestrudzoną ciekawość i kreatywność. Dzięki zespołowi ekspertów, w tym Master Blender Rachel Barrie, Benriach optymistycznie patrzy w przyszłość, zawsze starając się stworzyć kolejną wyjątkową ekspresję dla miłośników whisky na całym świecie. Jedną z nich jest 30-latek, dedykowany prawdziwym smakoszom i doświadczonym kolekcjonerom. Znawcy tematy docenią wielowymiarowość beczek wykorzystanych w procesie dojrzewania oraz torfowe akcenty.

Cynamon i gorąca czekolada

Oprócz delikatnych akcentów dymu 30-letni single malt z destylarni Benriach oferuje akcenty cynamonu, czekolady i słodkiego pieczywa.

Barwa: głęboka rdza;

Aromat: gorąca czekolada, ciasteczka owsiane, cynamon i pomarańcze;

Smak: ciasto drożdżowe, nuty torfu, akcenty śliwek i wiśni;

Finisz: kremowy dąb, rodzynki w czekoladzie i fale dymy;

Tylko kieliszek Glencairn

Wielu miłośników whisky uważa szklanki do whisky Glencairn za najlepsze szkło do degustacji. Szkło zostało opracowane przez ekspertów z myślą o optymalnym rozwoju zapachu i smaku. Kieliszki wykonane są z bezołowiowego szkła kryształowego, a dzięki unikalnemu kształtowi tulipana whisky nabiera charakteru. Kilka destylarni whisky w Szkocji i Irlandii oficjalnie używa tego szkła jako szklanki do whisky. Kieliszek Glencairn jest obowiązkowy przy degustacji 30-letniej whisky! Właściwie nie potrzebujecie niczego więcej.

Prosta prezentacja, skomplikowana whisky

Prostokątne, obszerne pudełko o czarnej barwie przyciąga wzrok białymi, prostymi napisami. W jego dolnej części umieszczono logo szkockiej destylarni Benriach. W opakowaniu znajdziecie bursztynowego 30-latka zaklętego w obłej butelce o długiej szyjce. Na froncie widzimy białą etykietę z czarnymi i złotymi napisami. Szkocka marka ma świadomość, że elegancki minimalizm przyciąga.

Na prezent dla smakosza

30 lat w beczkach różnego rodzaju to nie byle co! Trzy dekady dojrzewania stworzyły whisky, która przyciągnie prawdziwych smakoszy. Wielbicieli długo dojrzewających dramów nie będą mogli się oprzeć. Z tego powodu to doskonała pozycja na prezent dla doświadczonego kolekcjonera lub fana marki.