Limitowane edycje torfowego single malta z serii Machrie Moor firmy Arran okazały się bardzo popularne wśród smakoszy whisky słodowej. Dymne wydania stały się na tyle rozchwytywane, że destylarnia podjęła decyzję o dodaniu ich do swojej stałej oferty. Nazwa tego wyrażenia pochodzi od tajemniczego torfowiska po zachodniej stronie wyspy. Na torfowiskach Machrie Moor znajdziesz nie tylko torf, ale także kamienne kręgi – z których jeden najwyraźniej był używany przez giganta do przywiązania psa, którego znajdziecie na etykiecie. Na palecie nuty owoców prosto z drzewa, akcenty eukaliptusa i oczywiście dym.
Romans wyspy Arran z whisky jest długi, ale nieco burzliwy. Arran jest najbardziej dostępną z zachodnich wysp Szkocji i dlatego jest częstym celem wielu turystów. W XVII wieku whisky Highland została zakazana, ale faktycznie zeszła do podziemia - wyspa była na tyle daleko, że można było uniknąć kontroli policyjnych, ale jednocześnie była wystarczająco dobrze połączona z głównymi miastami Szkocji, co zachęcało przemytników alkoholu. Po zalegalizowaniu destylacji whisky, na wyspie Arran nie produkowano jej aż do 1995 roku, kiedy to Harold Currie, były dyrektor generalny Campbell Distillers, zdecydował się otworzyć destylarnię w pięknej wiosce Lochranza. Nie miał wcale łatwo – musiał czekać trzy lata, zanim dojrzeje pierwszy single malt sygnowany marką Arran. Od początku whisky Arran proponowała wyjątkową jakość, podpartą pasją i wytrwałością.
Receptura na whisky słodową składa się z jęczmienia, wody i drożdży. Większość destylarni czerpie wodę z naturalnych, pobliskich źródeł – tak też jest w przypadku whisky Arran. Jęczmień wykorzystywany w procesie destylacji jest opalany torfem z tytułowego torfowiska Machrie Moor. Na tym etapie whisky nabiera swojego charakteru i zostaje zaklasyfikowana, jako torfowy słód o mocy 20 ppm fenoli. Dochodzi jeszcze dojrzewanie w beczkach. Arran Machrie Moor spędza minimum trzy lata w beczkach po bourbonie.
Arran Machrie Moor o mocy 46% alkoholu poza oczywistymi akcentami dymu z ogniska i morskiej solanki oferuje otulające nuty owocowej słodyczy, skoszonej trawy i eukaliptusa.
Barwa: złocista;
Aromat: pieprzno-słony, akcenty owoców;
Smak: świeży eukaliptus z dymem i solą morską;
Finisz: fale skoszonej trawy, skórka pomarańczowa, średniej długości;
Nie ma jednego dobrego sposobu na degustacje każdej whisky. Delektowanie się tym napojem to osobista podróż, jednak istnieją pewne zasady, które zdecydowanie ułatwią cieszenie się whisky. Następnym razem, gdy będziecie pić whisky, oprzyjcie się pokusie natychmiastowego dodania lodu. Zbyt niska temperatura alkoholu niweluje jego smaki, a tego przecież nie chcemy. Kostkę lodu warto zamienić na parę kropli wody. Ten niepozorny składnik pozwoli smakom i aromatom wyjść na wierzch i pokazać z najlepszej strony.
Torfowiska Machrie Moor znane są oczywiście z torfu, ale i z kamiennych kręgów. Legendy mówią, że kamienne budowle stworzyli olbrzymi. Największy z nich podobno służył do przywiązywania psa – symbolu torfowej serii. Dymna whisky skrywa się w butli z czarnego szkła i z czarną etykietą na froncie. Napisy, jak i tajemniczy pies, mają kolor rdzy. Obszerna, zgrabna tuba na butelkę jest kopią etykiety.
Od teraz fani torfowych wydań od destylarni Arran mogą spać spokojnie – ich dostępność będzie większa, odkąd wyspiarska destylarnia postanowiła włączyć serię do stałej oferty. Single malt Machrie Moor to podstawowe wydanie z dymnej kolekcji. Z powodzeniem można z nim rozpocząć przygodę z torfową whisky. Zadowoleni będą również smakosze nieco już doświadczeni z dymnymi wydaniami – Arran jak zwykle prezentuje wyjątkową jakość i doskonałe wyważenie.
Kraj | Szkocja |
---|---|
Rodzaj whisky | Single Malt |
Marka | ARRAN |
Wiek | No age statement |
Zawartość alkoholu | 46 |
Pojemność | 0.7L |