BRUICHLADDICH LINKS 16Y VANCOUVER CLUB CANADA 46% 0,7

Kanadyjski golf i szkocka whisky

Seria poświęcona polom golfowym z całego świata? Trzeba przyznać, że szkocka destylarnia z Islay ma ciekawe pomysły! Tym razem wyspiarska marka prezentuje 16-letniego single malta dojrzewającego w beczkach po amerykańskim bourbonie, a następnie wykończonego w beczkach po winie z Bordeaux. Zarówno na butelce, jak i na metalowej tubie znajdziemy grafikę autorstwa Graeme'a Baxtera prezentującą pole golfowe w kanadyjskim mieście Vancouver. Seria Links miała swój debiut w 2003 roku i obejmuje zróżnicowane wypusty. Tym razem mamy do czynienia z pełnym wachlarzem waniliowych, karmelowych i owocowych aromatów. A to wszystko z mocą 46% alkoholu.

Marka, która zachowała autentyczność

Bruichladdich od początku swojego istnienia, czyli od 1881 roku, była najbardziej innowacyjną destylarnią w całej Szkocji. Współczesna produkcja wykorzystuje stare narzędzia i sprzęty do wydestylowania whisky o najlepszych cechach. Ukłon marki w stronę tradycji wynika z chęci zachowania autentyczności. Po latach zamknięcia w 1993 roku, gorzelnia dostała drugą szansę – trafiła w ręce zainspirowanych gorzelników i inwestorów, którzy przywrócili marce utracony blask. W obecnym katalogu marki znajdziemy zarówno typowe dla Islay słody pełne torfowych jak i dymnych nut. Z drugiej strony jednak szkocki brand oferuje nowe, świeże spojrzenie na wyspiarskie whisky w swoich pozbawionych surowego zabarwienia propozycjach.

Dwa rodzaje beczek w procesie dojrzewania 16-latka

Bruichladdich Links 16Y Vancouver Club Canada dojrzewał w dwóch rodzajach beczek. Pierwsze parę lat – marka nie zdradza dokładnie ile – dram spędził w dębowych beczkach po bursztynowym, amerykańskim bourbonie. Ten typ beczek sprawia, że whisky staje się kremowa oraz nabiera waniliowych i kokosowych nut. Kolejny etap maturacji obejmuje wykończenie single malta w beczkach po francuskim winie z regionu Bordeaux. Beczki po winie wpływają natomiast na obecność owocowych akcentów. W procesie produkcji whisky każdy krok jest niezwykle dokładnie przemyślany i wpływa na finalny charakter dramu.

Rozgrzewający dram pełen słodkich akcentów

16-latek marki Bruichladdich prezentuje bardziej delikatną odsłonę whisky z Islay. Pod bursztynową szatą znajdziemy nuty kremowego toffi, wanilii i owoców.

Barwa: zachód słońca, karmel;

Aromat: wanilia, winogrona, cytrusy, migdały i gruszka w karmelu;

Smak: toffi i przyprawy, wanilia i owoce, rozgrzewający;

Finisz: słodki, długi i kremowy;

Whisky, która nie potrzebuje dodatków

Ta bogata w smaki i aromaty whisky nie potrzebuje żadnych rozpraszaczy – dlatego warto degustować ją bez dodatków. Tylko takim sposobem będziemy w stanie poznać obszerną i zróżnicowaną gamę smakową 16-latka. Możemy dodać do whisky odrobinę wody. Krystaliczna i świeża woda sprawi, że akcenty migdałów i cytrusów będą jeszcze bardziej wyczuwalne.

Pole z widokiem na zaśnieżone górskie szczyty

Pękata pudelka o szyjce średniej długości zwraca uwagę etykietą na samym froncie. Znajdziemy na niej ilustrację autorstwa grafika Graeme'a Baxtera. Zielone pole golfowe z zaśnieżonymi szczytami gór okolic Vancouver w tle – piękny widok. A perspektywa grania w golfa w takich okolicznościach przyrody jeszcze piękniejsza!

Dla fanów golfa i whisky

Cała seria Links z pewnością zainteresuje wielbicieli golfa, którzy jednocześnie czerpią przyjemność z raczenia się bursztynowymi trunkami. Kolekcjonerski dram ucieszy niejednego sportowca, a już na pewno fana single maltów ze szkockiej wyspy Islay. Whisky dla ceniących delikatne pozycje o finezyjnym charakterze.